wady w wiencu..co zrobic??

[marcin_u]

Mam juz dosc ekpiy ktora mi buduje stan surowy bo caly czas jakis bubel..

Teraz wylali mi wieniec (strop z płyt kanałowych) i im dechy wybebeszylo bo np tam gdzie byly nadproza nie zamocowali do muru dech bo jak mowia ze gwozdzia sie nie wbije w nadproze..myslalem ze mnie szlak trafi jak mi to powiedzieli bo przeciez mozna wywiercic otwor wiertarka i dac kołek do zamoicowania dechy...ale gosc do mnie a wie pan jak ciezko sie wierci w nadprozu...k..a dosłownie brak słow. to poskuwali i to przeboleje.

ale w niektorych miejscach po skuciu wystaje zbrojenie i twierdza ze przykryja zaprawa. ale co mi da ta zaprawa jak to tylko wizualne przykrycie stali a nie odpowiednio opatulone zbrojenie betonem zeby mialo to swoja wytrzymalosc.

szef ich powiedzial ze naprawia to stosujac jakas specjalna mase z dodtakami polimerowymi (czy jakos tak...moge sie mylic bo nie wiem co to jest).niby ta masa jest specjalnie do tego celu. Co to za masa?? i czy faktycznie stosuje sie ja do tego celu??

A moze kazac im kuc wience w miejscach gdzie jest zrobioone do d... i niech wylewaja wience ponownie na własny koszt.

Tu widac miejsce gdzie wystaje zbrojenie.

http://images20.fotosik.pl/389/fbfdfd66090b9e4c.jpg

Tłumaczyli sie tez tym ze im sie nie miesciło zbrojenie bo płyty stropowe za daleko na sciane zachodziły...ale co mnie to obchodzi,przeciez sami z szefem układali i nikt ich nie poganiał.

 

Poradzcie cos bo nie wiem co robic...

Ps.ekipe inni chwalili ale szef tej ekipy pokazuje sie u mnie jak do niego dzwonie z pretensjami a buduja jego ludzie ktorzy widac chyba ucza sie na mojej budowie.

[madagoral]

Witam

Powiem Ci jak ja bym zrobił.

Rozumiem ,że jest to zdjęcie wieńca od zewnętrznej częśći budynku.

Ponieważ dla wytrzymałości konstrukcji nie będzie to miało większego znaczenia( moim zdaniem) to wymusiłbym na nich jakiś rabat i tyle.

Wystające pręty niech zarzucą mocną zaprawą a później i tak pójdzie ocieplenie.

Takie jest moje zdanie bo przy skuwaniu wieńca więcej będziesz miał problemów. No i czas.

[marcin_u]

tak to jest zewnetrzna czesc wienca.

Czy faktycznie konstrukcyjnie nie jest az tak fatalnie? jak widac wystaja do gory prety na słupy zelbetowe do scianki kolankowej na ktorej bedzie sie opierał dach z dachowki ceramicznej wiec ciezar spory.czy to z czasem nie popeka (np pod wpływem duzch wiatrow lub ciezaru sniegu)? Stal ma to do siebie ze korodujac zwieksza objetosc i bedzie rozsadzac beton,czy to czyms nie grozi?

Jezeli to faktycznie tylko wizualnie zle wyglada a konstrukcyjnie jest wmiare ok to bede walczyl o spory rabat na te wady.

ponizej przedstawiam jeszcze jedno foto z wiekszym widokiem.

http://images20.fotosik.pl/390/335368e96145d414.jpg

 

Ps.na łaczeniach płyt zaowazyłem ze nie wszedzie jest zawibrowany beton (sa prety zbrojeniowe wsadzone miedzy łaczenia płyt stropowych),czy to nie grozi pozniejszymi spekaniami na suficie?

[VIP Jacek]

wiesz co marcin, ja Ci powiem jedno wyp... ol tą ekipę, bo Ci jeszcze więcej niespodzianek narobią.

Dzisiaj murować każdy może tak jak śpiewać, tylko póżniej mogą być kłopoty.

Poszukaj sobie innego murarza lub ekipy. A im to bym jeszcze kazał odszkodowanie zapłacić.

[Geno]

Można naprawić środkami do naprawy betonu , wtedy ok. (sika ,pagel i inne)

 

Zarzucenie zaprawą niekoniecznie będzie dobre, zaprawa może się odspoić i nośność wieńca zredukować.

 

Niestety kolega madagoral wypisuje bzdury "Ponieważ dla wytrzymałości konstrukcji nie będzie to miało większego znaczenia".

[marcin_u]

Można naprawić środkami do naprawy betonu , wtedy ok. (sika ,pagel i inne)

 

Zarzucenie zaprawą niekoniecznie będzie dobre, zaprawa może się odspoić i nośność wieńca zredukować.

 

Niestety kolega madagoral wypisuje bzdury "Ponieważ dla wytrzymałości konstrukcji nie będzie to miało większego znaczenia".

 

dzieki geno za odpowiedz.ktory z tych produktow polecasz do tej naprawy bo firmy te maja spory asortyment.

mam jeszcze pytanie jak to naprawic zeby po naprawie wieniec nie odstawal od reszty sciany tylko był zlicowany ze sciana naprawiajac zapomoca tych srodkow bo zbrojenie wlasciwie jest na rowno ze sciana.jaka grubosc musi miec minimalnie warstwa tego srodka zeby bylo dobrze? ile musi zakrywac zbrojenie?A moze powinienem sie upierac nad tym zeby skuli to co spieprzyli ,poprawili zbrojenie zeby nie wystawalo i zalali ponownie..czy moze nie jest to konieczne?

powiedz mi jeszcze czy niezawibrowanie betonu w szczelinach miedzy płytami kanałowymi nie bedzie pozniej powodowac pekania tynku w tych miejscach?

[Alski]

Witaj kolego z klubu Marysi ( ja akurat ją buduje ) . Przykro że masz podobne zmartwienia z jakoscia prac ekipy . Co do techniki to Ci nie doradze bo sie na tym nie znam, ale co do ekipy to wiem jedno ,jak nie bedziesz nad nimi stal 14/dobe to Ci wszystko spiep.... wiem z autopsji . Rozwiazanie jest JEDNO ..ZMIEN KONIECZNIE EKIPE Ja zmienilem i przestalem sie martwic o budowe ,a tak to co dzien przybywalo siwych wlosów . Przed zmianą posprawdzaj czy okna sa na prawidlowej wysokosci , czy maja prawidlowy wymiar , rowniez otwory drzwiowe , bo pozniej mozesz sie zdziwic. NIech robia poprawki , nadgonia robopty ktrej nie moga spieprz.. a potem ich wyrzuc bez zaplaty ( koszty wienca )

Pozdrawiam

[Alski]

Że to papudraki ktorzy moga stawiać tylko oborę ( podobnie jak moi ) widze po jakisci robót ze zdjęcia . ( tak samo) ..niestety ..Sprawdz wszystkie wymiary , przekątne ..piony ...radzę .

[marcin_u]

Wykonawców dzis pozegnałem...kazałem jeszcze poprawic to co spieprzyli na własny koszt.maja na wieniec nałozyc specjalna mase z dodatkami polimerowymi,maja pouzupełniac spoiny pionowe w bloczkach bo innaczej im nie zapłace,a i tak zamierzam obciac im wynagorodzenie.

Reszte domu,czyli scianki kolankowe i szczytowe zrobie sam z pomoca rodziny.do dachu mam innego wykonawce.