MiA Wojtek 26.05.2007 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 Tu gdzie mieszkamy nie maja (chyba) wrogow mnoza sie jak na kroliki przystalo a zyja np.w parkach i na dzialkach ogrodniczych wrrr Krwi nam psuja wyzerajac co lepsze na dzialce,kopia nory itp. Wiem,ze sliczny kroliczek to urocze stworzonko ale niech bedzie sobie uroczym puchatkiem gdzie indziej Czym je odstraszyc? mamy ogrodzenia wokol warzywnika,w srodku w kilku miejscach powywieszalismy szmaty z jakas cuchnaca mazia niby odstraszacz..a te dalej gryza,kopia i czuja sie ogolnie jak u siebie nawet jesli nie wchodzilyby na grzadki (plotek) to nasturcje na rabatce mi wyzarly wrrr a bobkami pozostawionymi na trawniku zaczyna intersowac sie moj synek Co robic? Pomozcie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.05.2007 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 Współczuję Wam bardzo, ale pojęcia nie mam, co z tym fantem zrobić. Może kupić jamnika? To psy - norowce, jest szansa, że będą skutecznie tępiły dzikie króliki, a przynjmniej odstraszały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiA Wojtek 26.05.2007 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 Współczuję Wam bardzo, ale pojęcia nie mam, co z tym fantem zrobić. Może kupić jamnika? To psy - norowce, jest szansa, że będą skutecznie tępiły dzikie króliki, a przynjmniej odstraszały. dziekuje za pomysl nasi sasiedzi maja psa,wprawdzie to poczciwy kundelek a nie pies mysliwski jednak biega po dzialce i kroliki odstrasza... na czas dopoki na tej dzialce jest kroliczki wczesniej umknawszy do sasiadow (np.do nas ) zaraz po ich wyjsciu kic,kic sa spowrotem POTWORY ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.05.2007 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 http://www.cosgan.de/images/more/bigs/c024.gif Może szczelne ogrodzenie z desek lub murek wokół działki...? Nie musi być wysoki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anita1977 27.05.2007 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 MiA I Wojtku ! Ja mam zamiar sprobowac odstraszacza ultradzwiekowego, np na stronie exoflory znajdziecie - nie wiem po ile sa ale moze warto, http://www.exoflora.pl. Problem w tym ze inne zwierzeta tez beda "odstraszone"..... http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://exoflora.pl/sklep/images/solarny%2520odstraszacz.jpg&imgrefurl=http://exoflora.pl/sklep/product_info.php%3Fproducts_id%3D130&h=420&w=320&sz=44&hl=pl&start=19&tbnid=qiBgzALTObHyjM:&tbnh=125&tbnw=95&prev=/images%3Fq%3Dexoflora%26gbv%3D2%26svnum%3D10%26hl%3Dpl%26sa%3DG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 27.05.2007 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 http://www.cosgan.de/images/more/bigs/c024.gif Może szczelne ogrodzenie z desek lub murek wokół działki...? Nie musi być wysoki... Ale za to bardzo głeboki Tylko pies. Na stałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.05.2007 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 No właśnie, od razu mówiłam, że jamnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.05.2007 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Jamnik!A do norek perfumy o mocnym zapachu.Albo zacznij same pomidory uprawiać. Podobno króliki można wykorzystywać do pielenia grządek pomidorów, bo zjedzą chwasty a pomidorów nie ruszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
volder1 27.05.2007 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Ja mam teriera niemieckiego szorstkowłosego. Malutki uroczy piesek w stosunku do wszystkich ludzi, małych dzieciaków. Jednak gdy zobaczy kota lub poczuje mysz w ziemi rodzi się w nim lew. Nie spocznie dopuki nie wykopie z ziemi całej mysiej rodziny i nie ma takiej siły która by go od tego oderwała. Nikt nie jest w stanie przerwać jego pasji myśliwskiej. Okoliczne koty też nie mają lekko. Który wejdzie na jego teren ginie błyskawicznie. Trochę to dziwne bo często kot jest większy od tego pieska. Tak więc nie miał byś królików , ale pięknie skopany ogródek. volder. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiA Wojtek 28.05.2007 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Hej dziekuje pieknie za Wasze rady Dzialka,gdzie wystepuje kroliczy problem to typowa dzialka ogrodnicza,nabyta w ubieglym roku,wiec zagospodarowana i obsadzona roslinami - to odnosnie murku,bardzo trudno byloby go wykonac jesli chodzi o psa,szczegolnie takiego z pasja mysliwska..wyobrazilam sobie taki obrazek - piesek po przekopaniu naszej dzilaki (a mialby czego szukac..korytarzy nornic w ziemi mamy cale kilometry ) przenosi sie na dzialki sasiednie wszak tu plotki dzielace dzialki sa do wysokosci kolan lub nie ma ich wcale nie byloby mu trudno Jednak gdy zobaczy kota lub poczuje mysz w ziemi rodzi się w nim lew. Nie spocznie dopuki nie wykopie z ziemi całej mysiej rodziny i nie ma takiej siły która by go od tego oderwała. Nikt nie jest w stanie przerwać jego pasji myśliwskiej. wyobrazacie sobie nasze pozniejsze relacje sasiedzkie ? pozostaje nam chyba rozgladac sie za odstraszaczem ultradzwiekowym a pewnie,kiedy pojde kolejny raz na dzialke i zobacze nowo powstale zniszczenia - pobiegne szukac tego odstraszacza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.