Dobry przyjaciel.

[niktspecjalny]

znowu smolisz głupoty ...kakałko

zwykła dobroć serca już nie ma miejsca ?

powiedz to wszystkim z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

ze " altruizm i bezinteresowność nie istnieje "

Akurat podałeś beznadziejny przykład... Zresztą... Nie chce mi sie marnować klawiatury na odpowiadanie Tobie, skoro od razu zaczynasz od lżenia mnie - daruje sobie. Powiem tylko tyle, że umiejętność czytania ze zrozumieniem jest w naszym narodzie rzadkością, a Ty jesteś jednym z przykładów na to że ta teza jest prawdziwa.

 

PS. Masz gorszy dzień? Wyładuj frustracje na siłowni, nie na forum.

 

Coś mi to przypomina,

....., że umiejętność czytania ze zrozumieniem jest w naszym narodzie rzadkością, a Ty jesteś jednym z przykładów na to że ta teza jest prawdziwa......

przez kilka chwil w jednej drużynie....toż to dla mnie zaszczyt

 

Swoją drogą zajebi...ście mieć takiego kogoś co zrobi coś dla nas tak bez ni kaki.Niczego nie chcac to jeszcze bardziej zaje...biste uczucie bo siedzi głęboko ukryte gdzieś w podświadomości i nikt nie ma na to wpływu.Za to ma go tylko ten udzielajacy sie swoją nazwe to pomocą.

[sasiad1964]

I nie chcę widzieć w człowieku który mi pomógł wtaszczyć pod sklepem telewizor do bagaznika mojego samochodu , potencjalnego zlodzieja moich dóbr doczesnych.

Takiego ostrożnego podejścia do życia to nawet ja nie mam. prosze nie rób ze mnie potwora. Widzę, że nic nie zrozumiałeś z tego co napisałam. Szkoda.

 

 

Być może takie postepowanie leży poza zakresem pojmowania niektórych osób...

Najwyraźniej moje postrzeganie niektórych spraw leży poza zakresem Twojego pojmowania. Trudno...

 

Wśród moich przyjaciół nie ma takich analityków i nigdy nie bedzie.

Taki jesteś tego pewien?

 

 

Joshi , poddaję się.

Nadajemy na innych falach,nie rozumiemy się.

życzę Ci szczerze wszystkiego najlepszego

[JoShi]

Nawet nie przypuszczasz ilu ludzi zdaje sobie sprawę z tego, ze własnymi 'altruistycznymi' zachowaniami karmi własna próżność. Jasne, że rzadko ktoś myśli o tym stale. Jednak tego typu głębsze refleksje nachodzą większość myślących ludzi...

[kakaowy]

I tym optymistycznym akcentem...

 

Swoja droga naiwnosc niektorych jest wprost przerazajaca. Jesli do tej pory wszyscy otaczaliscie sie tylko i wylacznie zyczliwymi ludzmi, ktorzy nigdy niczego nie chcieli od Was w zamian... To pozazdroscic. Przypomina mi sie dowcip o profesorze i studentce z Bieszczadów.

 

PS. JoShi!!! No nie moge z Toba normalnie

[niktspecjalny]

Co to "bokowiec"?

 

to samo co bokulec

[sasiad1964]

I tym optymistycznym akcentem...

 

Swoja droga naiwnosc niektorych jest wprost przerazajaca. Jesli do tej pory wszyscy otaczaliscie sie tylko i wylacznie zyczliwymi ludzmi, ktorzy nigdy niczego nie chcieli od Was w zamian... To pozazdroscic. Przypomina mi sie dowcip o profesorze i studentce z Bieszczadów.

 

PS. JoShi!!! No nie moge z Toba normalnie

 

Kakaowy pisaleś coś wcześniej o umiejętności czytania ze zrozumieniem jako o rzadkim zjawisku w narodzie

Nijak nie moge sie doczytac , że ktokolwiek kto zabierał głos w tej sprawie otaczał sie tylko i wyłacznie zyczliwymi ludzmi .

Wokół mnie też jest pełno takich interesownych co tylko zrobia coś za coś, ale tak jak pisałem wcześniej nie są to moi przyjaciele.

świat byłby piekny gdyby tylko zyczliwe i bezinteresowne osoby były koło nas .

niestety tak nie jest

[JoShi]

Nijak nie moge sie doczytac , że ktokolwiek kto zabierał głos w tej sprawie otaczał sie tylko i wyłacznie zyczliwymi ludzmi .

Tak właśnie wynikało z Twojej wypowiedzi. No cóż. Albo my nie umiemy czytać, albo Tobie nie udało się napisać to czego chciałeś

 

 

 

Wokół mnie też jest pełno takich interesownych co tylko zrobia coś za coś, ale tak jak pisałem wcześniej nie są to moi przyjaciele.

świat byłby piekny gdyby tylko zyczliwe i bezinteresowne osoby były koło nas .

niestety tak nie jest

A po czym rozpoznajesz tych, którzy od Ciebie nic nie chcą, bo wystarza im ich własna satysfakcja i dobry humor z powodu udzielenia pomocy przyjacielowi? Jak ich odróżniasz od prawdziwych altruistów?

[niktspecjalny]

I tym optymistycznym akcentem...

 

Swoja droga naiwnosc niektorych jest wprost przerazajaca. Jesli do tej pory wszyscy otaczaliscie sie tylko i wylacznie zyczliwymi ludzmi, ktorzy nigdy niczego nie chcieli od Was w zamian... To pozazdroscic. Przypomina mi sie dowcip o profesorze i studentce z Bieszczadów.

 

PS. JoShi!!! No nie moge z Toba normalnie

 

Wszystko co piszesz to takie normalne z malym tylko wyjatkiem......,że nie masz takich na swojej drodze ,którzy byliby zupelna odwrotnością tego:

Jesli do tej pory wszyscy otaczaliscie sie tylko i wylacznie zyczliwymi ludzmi, ktorzy nigdy niczego nie chcieli od Was w zamian... To pozazdroscic.

 

PS. JoShi!!! No nie moge z Toba normalnie

 

Niejeden probował .Ty to byś chciał tak nienormalnie?Nie da się

 

serd,pzdr NS,KS

[kakaowy]

Czepiasz sie szczegolow... To zalezy tylko i wylacznie od tego co kazdy/a z nas rozumie pod pojeciem interesownosci. Osmielilem sie napisac, ze kazdy jest interesowny na swoj sposob (nie tylko materialnie, rzecz jasna) i tym samym skazalem sie na ostracyzm ze strony wielu z Was Zastanawia mnie jednak cos innego... Dlaczego wszyscy od razu odrzucaja ten poglad, nie zastanawiajac sie nawet ze moze byc w nim troche racji? (ja wiem, ze to jest 100% racji, ale to juz inna sprawa )

[frosch]

przyznaje sie

jestem prozna do bolu

i otaczam sie proznymi

swoj ciagnie do swego

[kakaowy]

Brawo ta pani

[frosch]

Brawo ta pani

 

pomagam ......bo chce isc do nieba

[niktspecjalny]

Chyba lepiej byłoby gdyby autor postu zamiast przyjaciel uzył np. słowa "człenio

,ludzik,fumfel,koleś itp.

[sasiad1964]

 

Joshi , poddaję się.

Nadajemy na innych falach,nie rozumiemy się.

życzę Ci szczerze wszystkiego najlepszego

[niktspecjalny]

Czepiasz sie szczegolow... To zalezy tylko i wylacznie od tego co kazdy/a z nas rozumie pod pojeciem interesownosci. Osmielilem sie napisac, ze kazdy jest interesowny na swoj sposob (nie tylko materialnie, rzecz jasna) i tym samym skazalem sie na ostracyzm ze strony wielu z Was Zastanawia mnie jednak cos innego... Dlaczego wszyscy od razu odrzucaja ten poglad, nie zastanawiajac sie nawet ze moze byc w nim troche racji? (ja wiem, ze to jest 100% racji, ale to juz inna sprawa )

 

 

Wydaje mi sie ,że nikt niczego nie odrzuca.Ty za to probujesz coś narzucić ale nie wszyscy widać są przekonani tą "interesownością",ktorej definicji jakoś nie wytlumaczyłeś.Takie jest moje wrazenie.

[niktspecjalny]

przyznaje sie

jestem prozna do bolu

i otaczam sie proznymi

swoj ciagnie do swego

 

To wiele wyjaśnia ale ,żeby zaraz brawa

[kakaowy]

Niczego nie staram sie narzucic... A jesli juz, to zelazna logike Ale kazdy niech rozumuje jak chce.

[niktspecjalny]

Niczego nie staram sie narzucic... A jesli juz, to zelazna logike

Ale kazdy niech rozumuje jak chce

.

 

To tak jak w kawale milicyjnym o logice ale zapewne go znasz tylko ,że tu nie miejse by go przytaczać.

[kakaowy]

Juz Ty nie badz taki hop do przodu

[niktspecjalny]

Juz Ty nie badz taki hop do przodu

 

dokończeniem jest? bo Ci z tyłu zabraknie .Czy aby tobie coś nie umkneło?