JoShi 28.05.2007 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Ja na przyklad slowo korzysc nie trzymam w slowniku blisko slowa radosc, a widze, ze sa tacy co tak i maja prawo Dla jednych korzyść to tylko dobra materialne ale są tez tacy co maja inną hierarchię wartości i inne korzyści cenią sobie bardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 28.05.2007 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Ja na przyklad slowo korzysc nie trzymam w slowniku blisko slowa radosc, a widze, ze sa tacy co tak i maja prawo Dla jednych korzyść to tylko dobra materialne ale są tez tacy co maja inną hierarchię wartości i inne korzyści cenią sobie bardziej Sa tez tacy co to co bardziej sobie cenia, nie nazywaja korzyszcia, a korzyscia nazywaja wylacznie rezcy materialne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 28.05.2007 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Różnica jest taka: Tedii ma przyjaciela, a kakaowy spotyka same szczwane lisy. Ja ta różnicę widzę inaczej.kakaowy nie da się zaskoczyć, co Tediemu może sie niestety przydarzyć, choć mu wcale tego nie życzę (nawet gdybym, czysto hipotetycznie, mogła mieć z tego satysfakcję). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 28.05.2007 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Sa tez tacy co to co bardziej sobie cenia, nie nazywaja korzyszcia, a korzyscia nazywaja wylacznie rezcy materialne. OK, ale czemu tak nisko i bez zastanowienia oceniać ludzi, co korzyścią nazywają coś ważniejszego niż dobra materialne. Czyż ich hierarchia wartości nie jest lepsza niż tych co za największą korzyść maja zysk materialny? A tak nawiasem mówiąc. Ciekawe czy ktoś z dyskutujących jest w stanie stanąć przed lustrem i szczerze samamu sobie odpowiedzieć na pytanie: "Czy nie czuje się świetnie kiedy komuś udzielę bezinteresownej pomocy? Czy nie lubię się tak świetnie czuć?" Nie odpowiadajcie tu, bo to nie targowisko próżności. Pytanie jest w 100% retoryczne i wymaga szczerej odpowiedzi w głębi swojego serca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 28.05.2007 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Wszystko zależy co kto w życiu szuka. Jedni wola iść przez życie bezpieczniej, wola wszędzie na wszelki wypadek widzieć jakieś zagrożenie, a nóź widelec, grunt nie dać się zaskoczyć... Mogą to być bardzo dobry, kochający i odpowiedzialni ludzie, tylko po prostu nigdy nie otwierają się tak do końca. I jest im z tym dobrze. Na ludzi ufnych i otwartych, patrzą trochę z przymrużeniem oka, bo są według nich mało ostrożni. Tylko patrzeć, kiedy dadzą się nabrać... A są i tacy, co wola wszędzie szukać pozytywnych rzeczy, wola być otwarci, ufny... I tez jest im z tym dobrze... Tacy z kolei patrzą na tych pierwszych jako na takich co trąca cos cennego, przez to, ze nigdy nikogo nie dopuszczają za blisko siebie. Bo ci drudzy wola się nawet sparzyć, ale szukać tych prawdziwych przyjaciół, otwierać serce, wyciągać dłoń... Są i tacy i tacy, a jedno i drugie jest potrzebne, bo piękno tkwi właśnie w tej różnorodności. Bo i taka twardo stąpająca JoShi i taka trochę lewitująca Zeljka są w życiu potrzebne. Mało tego są nawet sobie nawzajem potrzebne... Bo polki zachowujemy we wszystkim szacunek jedno i drugie jest wartość. JoShi i Zeljka, Tedii i Kakaowy to ta sama wartość, tylko widziana inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 28.05.2007 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Muszę o nim napisać,choć nie wymienię go nawet z przezwiska. Zawsze chętnie pomoże przy budowie. Robi to bezinteresownie. Poświęca swój wolny czas i cieszy się że mógł coś pomóc. Chodzi o proste prace wokół domu. Czy też się spotkaliście z takim (rzadkim w dzisiejszych czasach) przypadkiem? nie znam nikgo takiego....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 28.05.2007 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 JoShi, chyba Cie polubiłem Nie sądziłem, że podczas mojej nieobecności na forum, ktoś będzie wyrażał dokładnie to co i ja bym napisał w danym momencie No, pełne zaskoczenie normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amonite 28.05.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 A ja się spotkałam z takim przypadkiem, i to nie jeden raz...Myślę, że czasami za dużo kombinujemy, szukając jakichś motywów w ludzkich zachowaniach. Warto wierzyć, że istnieje coś takiego, jak zwykła życzliwość, uczynność. Są osoby, które pomagają innym kosztem swojego czasu i sił. Kiedy się kogoś lubi, nie jest to takie trudne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 28.05.2007 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Są osoby, które pomagają innym kosztem swojego czasu i sił. Kiedy się kogoś lubi, nie jest to takie trudne... A czy nie robisz tego właśnie dlatego, żeby ta osoba nie przestała Cie lubić, aby nie powstały w waszych relacjach jakieś zadry, itp.? Otóż dokładnie tak Generalnie ludzie dzielą się na dwie grupy: 1) ci, którzy chcą wiedzieć jakie mechanizmy kierują postępowaniem innych 2) ci, którzy przyjmują świat "as is" i się nad tym nie zastanawiają Różnica polega na tym, że ci pierwsi nie są tacy naiwni jak ci drudzy, wobec tego rzadziej dają się oszukiwać i lepiej znoszą ewentualne porażki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 28.05.2007 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Są ludzie ,którzy mają "fatalną" cechę charakteru. Jak mogą pomóc to zawsze pomogą i przeciwnie,jak mogą komuś zaszkodzić to nigdy nie zaszkodzą. Nie powiem mojemu koledze,że o nim napisałem, w ten sposób ani mu nie pomogę ani nie zaszkodzę a przynajmniej w piórka nie obrośnie. Bo aż taki z niego anioł to nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 28.05.2007 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 No, a jak sie ma pomoc Twojego kolegi do tekstu z Twojej sygnaturki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 28.05.2007 22:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Chodzi o proste prace wokół domu. Pewnych rzeczy nie ma szans zrobić CZASOWO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 28.05.2007 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Ja się spotkałem z kimś takim, pomagał mi...rocznik 1919...starej daty był...miał we krwi pewne odruchy...i nic nie chciał w zanian, co najwyżej piwo wypiliśmy ale zawsze razem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 29.05.2007 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 Och jak dobrze że jest tyle zdań... Piekno w różnorodności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 29.05.2007 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 ja mam takich bezinteresownych sąsiadów którzy zawsze pomogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 29.05.2007 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 "Twoja dobroć zostanie zapomniana już jutro,bądź dobry mimo wszystko"- Matka Teresa z Kalkuty.jasne, można powiedzieć, że pomagała, bo chciała mieć lepiej w życiu wiecznym...Też chcę, więc staram się ... mimo wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 29.05.2007 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 Generalnie ludzie dzielą się na dwie grupy: Zgadzam się jak najbardziej! pierwsza grupa - to tacy co nie wiedza wszystkiego i o tym wiedza druga grupa - to tacy co nie wiedza wszystkiego i jeszcze sobie tego nie uświadomili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 29.05.2007 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 Generalnie ludzie dzielą się na dwie grupy: Zgadzam się jak najbardziej! pierwsza grupa - to tacy co nie wiedza wszystkiego i o tym wiedza druga grupa - to tacy co nie wiedza wszystkiego i jeszcze sobie tego nie uświadomili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 29.05.2007 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 A ja sie spotkalem z taka osoba... to moj sasiad wspolnie pomagalismy sobie na budowach a teraz jak pracujemy nad ogrodami to tez sobie pomagamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.05.2007 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2007 JoShi, chyba Cie polubiłem Nie sądziłem, że podczas mojej nieobecności na forum, ktoś będzie wyrażał dokładnie to co i ja bym napisał w danym momencie No, pełne zaskoczenie normalnie Uważaj, bo jeszcze zaczną podejrzewać, że jesteśmy ta sama osoba piszącą pod różnymi nickami A tak na serio. Miło mi spotkać kogoś to tak doskonale mnie rozumie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.