Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ula -nie wpadaj w panike.Nie rozbieraj kominow.Wiadomo wszyscy chca miec wszystko zgodnie z ze sztuka budowlana-dyletacja wspolczesnie byc powinna ale dawniej jej nie robiono i wiekszosc inspektorow budowlanych nie za bardzo kladzie nacisk na te dyletacje.Skoro wyskubalas wszystko wokol komina i zastąpilas przestrzen chocby styropianem 2cm to nie obawiaj sie o pekniecia.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79838-komin-schiedla-pytanie/page/2/#findComment-1811675
Udostępnij na innych stronach

proponuję poczytac Pęka tynk wokół Schiedla!! - bardzo pilne

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=44819&highlight=komin+schiedel+p%EAka#44819

 

lub podobne tematy ...

Akurat ten post jest niejasny. "Po zalaniu" - co mają wspólnego koza, komin i zalanie. Tynki gipsowe po zalaniu mogą pękać i zwykle nadają się do skucia i ponownego położenia.

 

Dyskutujecie tu o dylatacjach między kominem a stropem i ścianami. Dylatacja od stropu konieczna jest dlatego, że strop pracuje - ugina się.To istotne, ale to są pustaki stanowiące obudowę właściwego komina, czyli wkładu ceramicznego. Jak pustak popęka, da się żyć, jak popęka wkład, jest duży problem. Ceramika nagrzewa się mocno, rozszerza się więc i musi mieć luzy. Należy przypilnować dylatacji między wkładem, a obudową:

1. Zaprawa łącząca pustaki nie może się wylewa do środka i tworzyć wykwitów, o które może się opierać wkład.

2. Wkład musi być oddzielony od ścianek - w zależości od modelu jest to pełna izolacja, sznur albo kołnierze dystansowe

3. Wkład nie może się nigdzie opierać na pustaku. Dotyczy to np. trójnika - musi być luz dookoła.

4. Wylot wkładu nie może być zabetonowany razem z czapą. Otwór czapy musi być większy, niż średnica rury.

Tu są instrukcje - wykonawca powinien je znać na pamięć:

http://www.schiedel.pl/index.php?id=3570

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79838-komin-schiedla-pytanie/page/2/#findComment-1818652
Udostępnij na innych stronach

Akurat ten post jest niejasny. "Po zalaniu" - co mają wspólnego koza, komin i zalanie...

nie wiem co autor postu chciał przez to powiedziec i nie podejmuje sie Go interpretowc

ale

wg mnie - komin o którym mowa - nie nadaje sie do intensywnej eksploatacji

( a wiedze te czerpie jedynie z postów na forum )

 

w sytuacji kiedy ten komin popękał wewnątrz - producent zasłaniał sie tym ze nie mozna go gwałtownie nagrzewac bo wilgotny dostaje napręzeń i nie wytrzymuje - trzeba go wygrzewac stopniowo - to po pierwsze

 

wkład komina odizolowany jest od obudowy wełną ... ale wynika ze albo ta izolacja jest źle dobrana (grubośc) albo zastosowano jakis lipny materiał do izolacji bo mimo tej izolacji moze sie tak nagrzac obudowa komina, ze popęka sama lub poniszczy przyległe do niej tynki - to po drugie

 

komin ten ma pracowac jako konstrukcja wolnostojąca o wysokości 8- 9 m z czapą betonu i klinkieru na wierzchu przyczepiona tylko do konstrukcji dachu ...

to taki cięzki słup który w pewnym czasie poddany działaniom wiatru, zacznie pracowac ... obluzowane wkrety w krokwiach mogą tej huśtawki nie wytrzymywac ... to po trzecie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79838-komin-schiedla-pytanie/page/2/#findComment-1818726
Udostępnij na innych stronach

Zrozumiałem, że dom był zalany i autor postanowił szybko go wysuszyć kozą, co przyspieszylo pękanie tynku. Ale tynk gipsowy po zalaniu i tak spuchnie i z kominem ma to niewiele wspólnego.

komin ten ma pracowac jako konstrukcja wolnostojąca o wysokości 8- 9 m z czapą betonu i klinkieru na wierzchu przyczepiona tylko do konstrukcji dachu ...

to taki cięzki słup który w pewnym czasie poddany działaniom wiatru, zacznie pracowac ... obluzowane wkrety w krokwiach mogą tej huśtawki nie wytrzymywac ...

Komin nie może być przyczepiony do konstrukcji dachu!! Musi być dylatacja - jeszcze większa, bo drewno to palny materiał. Taki wysoki słup można zbroić - są owory na pręty w narożnikach pustaków.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79838-komin-schiedla-pytanie/page/2/#findComment-1818792
Udostępnij na innych stronach

co do tamtego cytowanego postu - zrozumiałem, ze popekał zarówno komin jak i tynk - po zalaniu

co do dylatacji - owszem musi byc zdylatowany od konstrukcji ale porzez jakies elementy metalowe jest do konstrukcji dachu przykrecony wkrętami - aby sie nie huśtał na wietrze ...

nie moze dotykac ścian... nie moze dotykac stropu ...nie moze dotykac krokwi ...itd

wiec pytanie - ile utrzymaja taki cięzar wkrety - dopuki drzewo sie nie rozeschnie ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79838-komin-schiedla-pytanie/page/2/#findComment-1818824
Udostępnij na innych stronach

/

co do tamtego cytowanego postu - zrozumiałem, ze popekał zarówno komin jak i tynk - po zalaniu

Tam jest tak napisane: "tynk gipsowy na ścianie przy której stoi komin zaczął pękać zarówno wzdłuż komina jak i w poprzek całej ściany." Ponieważ dwa słowa są pogrubione, może to spowodowało, że odczytałeś to jako "komin zaczął pękać ".

Co do przymocowywania do więźby, w instrukcji Schiedla są przykłady czegoś takiego, ale jak na to dobrze popatrzeć, to jest jakaś zupełnie elastyczna konstrukcja. Pręty w tulejach, coś w rodzaju zawiasów z osiami obrotu. Nie widziałem tego w naturze, ale tak mi to wygląda: http://www.schiedel.pl/uploads/media/IM_Schiedel_RONDO_PLUS.pdf

Masz rację, że wiotki komin przymocowany do więźby może ją skutecznie uszkodzić. Natomiast wysoki komin należy zbroić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79838-komin-schiedla-pytanie/page/2/#findComment-1818925
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz 4 kominów systemowych (2 wentylacyjne i 2 wentylacyjnodymowe) dodam coś od siebie.

 

1. Dylatować od stropu zawsze gdyż pustaki nie są materiałem przeznaczonym do przenoszenia dodatkowych obciążeń.

2. Zbroić, ale w przypadkach gdy komin mocno wystaje ponad dach. Zauważcie jednak pewną prawidłowość. Im komin cieńszy tym bardziej wiotki więc wsześniej może potrzebować zazbrojenia.

Sam komin jest dość elastyczny, ale już położenie dachu zaczyna go stabilizować. Sam pamiętam chwile gdy lekki napór wywoływał jego ruch i moje lekkie niepokoje. Jednak po wykonaniu dachu (mam dodatkowo deskowanie) kominmocno się ustabilizował. Najwyższy wystaje coś około 1,5m ponad płaszczyznę dachu jest to jednak jeden z większych kominów (1x dymny i 3x wentylacyjny). Mam też komin do kominka 1x dymny i 1x wentylacyjny na którym mma zamocowany maszt do anten w tym 90 satelita. Wszystkie kominy niezbrojone i bez uszczerbku przetrzymały wiosenne huraganowe wiatry.

3. Co do wykonania samodzielnego czapy komina. Pamiętajcie by otwór na komin dymowy miał pewien luz. Chodzi o to by wkład ceramiczny mógł pracować niezależnie od obudowy. W przeciwnym przypadku może pękać.

 

Ostatnia uwaga. Jesli planujecie Shiedla lub inny systemowy do kotła na drewno to nie oszczędzajcie tylko bieżcie fi 250 - da on właściwe pole przekroju i sprawi, że kocioł będzie dobrze/lepiej pracował.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/79838-komin-schiedla-pytanie/page/2/#findComment-1820090
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...