Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie kupujcie tego.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 88
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jako ze zajmuje sie troche gesciej importem to odniose sie do tanich narzedzi z marketow - otoz sa one produkowane w zasadzie w tych samych fabrykach wchinach co narzedzia markowe różnica jest tylko jedna ale dosc znaczna: KONTROLA JAKOŚCI

toya na 10 wiertarek odrzuci moze 2 (o ile wogole maja kontrole jakosci u chinczykow) natomiast BOSCH na 10 wyprodukowanych odrzuci 5 sztuk

To samo ma sie do powerforce (tesco) czy dedra (castorama) - nic innego jak marki wlasne lub na wylacznosc i kupujac tanizne nie oczekujmy super wytrzymałości bo niestety cudów w handlu nie ma albo wiekszy koszt i lepsza jakosc albo tanio ale za to toyolotek jak to tu dobrze ujeto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchajta. Dyskusja toczy się troche w złą stronę. Kogo stać na oryginały niech kupuje ile wlezie. Ja w robocie mam zestaw "Hilti" za 17 koła. A samochód ze sprzętem rok temu przyjechał za 1.8 bańki.

Temat to sprzęt tani a dobry. Taki który pociągnie przez budowę, a nie piardnie na drugi dzień. A tu właśnie nasi kochani handlowcy często wypychają wielkie g...

 

Dobra rzecz.

Dedra: Piła płatnica do bloczków z zębami węglikowymi. Koszt około 70zł. Kupiona chyba w "castoramie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okej bizon sprowadza dyskusje na dobre tory :wink: sprzet tani chyba nie bedzie w stanie pociagnac przez cala budowe... wiekszosc pisze ze kupuje powiedzmy wiertarke wierci iles tam otworow i zlomuje wiertarke wiec nie da sie powiedziec ze cos pociagnie przez cala budowe... ale dobra poczekajmy na nowe posty moze ktos dostal sie do sprzetu za grosze ktory jest dobry w ekspoloatacji i nadal po budowie nadaje sie do czegos wiecej niz tylko do wywalenia :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiertarki TOYO-podobne używam jako wkrętarek.... dla mnie bardziej poręczne i szybsze. Używam też szlifierek kątowych TOYO-podobnych. Sprzęt służy mi ok. 6 m-c przy wykorzystaniu profesjonalnym. Jak się kończy to idzie jako rezerwa części zamiennych. jak kupuję wiertarkę lub szlifierkę to zaraz wymieniam "sznurek" na 6-8mb oczywiście tracąc gwarancję. Przy szlifierkach to mam już z wyłącznikiem na kablu... wyłącznik to pierwsza rzecz co się psuje przy nich... nawet przy nowych już jest wył. na kablu :D tak się przyzwyczaiłem że nie umiem operować tym przy maszynie :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zajechałem 3 młotowiertarki Kinzo z LM. W końcu zamiast czwartej wziąłem maszynkę Nutoola 1050W (niebieska) i ta daje rady. Fakt, że pracę ma już nieco lżejszą. Swoją drogą dziwi mnie, że firmy drucik&kogucik nie piszą w "papierach" że maszyna jest przeznaczona do prac majsterklepkowych. Mam też zieloną wiertarkę Boscha (3 razy zepsuta, sam naprawiałem, usterka zawsze elektryczna) i w papierach pisze, że jest to narzędzie do drobnych prac. Do "niedrobnych" jest seria niebieska. Prawdopodobnie marki skośnookie ciągną na tym, że sporą część narzędzi kupują majsterkowicze, którzy używają ich 2-3 razy w roku. Nasi profesjonaliści też pewno zejdą z tych tanich maszynek bo jazda w tę i nazad do marketu też kosztuje (czas !). Markety widzę wzięły się na sposób i już nie wymieniają tak chętnie - przeważnie kończy się "naprawą". Sposobem na to jest posiadanie dwóch sztuk narzędzi - jedno pracuje, drugie się "naprawia" :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchajta. Dyskusja toczy się troche w złą stronę. Kogo stać na oryginały niech kupuje ile wlezie. Ja w robocie mam zestaw "Hilti" za 17 koła. A samochód ze sprzętem rok temu przyjechał za 1.8 bańki.

Temat to sprzęt tani a dobry. Taki który pociągnie przez budowę, a nie piardnie na drugi dzień. A tu właśnie nasi kochani handlowcy często wypychają wielkie g...

 

Dobra rzecz.

Dedra: Piła płatnica do bloczków z zębami węglikowymi. Koszt około 70zł. Kupiona chyba w "castoramie".

No ale temat jest nie kupujcie tego. Więc ma byc o bublach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja używam hilti

 

jak mnie nie stać to pozyczam, pozyczałem młota i dawał radę ze wszystkim

 

sam uzywam wiertarki hilti już z 6 lat i działa bezawarynie. mimo że jest intensywnie eksploatowana

Przypominam że wątek się nazywa "Nie kupujcie tego"

No chyba że chodziło o nie kupowanie Hilti tylko pożyczanie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy przypadek :)

 

Szwagier ma firme budowlana ( głównie wykończenia ) i większość narzędzi kupuje nie na firme ale na siebie i TYLKO Z HIPERMARKETÓW.

Zapytałem:

- Dlaczego ?

- Bo sie często psują.

- ??????????

- A jak się popsują to wymieniają na nowe....i tak co 3 miesiące

- A co z terminem reklamacji do 14 ?

- Zazwyczaj wymieniają od ręki

- :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...