emm 31.05.2007 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Witam, stanęliśmy przed możliwością adaptacji strychu na cele mieszkalne. Jest zgoda wspólnoty, znamy już sytuację prawną, proponowaną cenę wykupu, i wszystko, co z samym użyczeniem do przebudowy i późniejszym wykupem związane. Jesteśmy parą młodych ludzi, których niekoniecznie stać na kupienie 2-3 pokojowego mieszkania w centrum stolicy, ale wydawało nam się, że adaptacja strychu to jest "to". Jednak po obejrzeniu interesującego nas strychu i wzięciu pod uwagę wszystkiego, co wiąże się z przebudową zastanawiamy się, czy taka zabawa w ogóle ma dzisiaj sens (bo że adaptacje były opłacalne parę lat temu to wiadomo). Ciekawi nas koszt takiej przebudowy. Zarówno na remont, jak i na wykup lokalu musielibyśmy brać kredyt dlatego przed podjęciem decyzji, czy chcemy się w to bawić (czyli również - czy będziemy w stanie wziąć taki kredyt) chcieliśmy zasięgnąć rady ile mógłby nas wynieść remont tego strychu. Jak wspomniałam chodzi o Warszawę. Strych znajduje się w kamienicy z lat 30-tych. Budynek ma 3 piętra. Adaptacja polegałaby właściwie na nadbudowaniu 4 piętra - część strychu w tym budynku jest już zaadaptowana i nasza adaptacja musiałaby być dostosowana do istniejącej architektury nadbudowy. Z informacji, ktorych nam udzielono wynika, że dach trzeba by podnieść o ok. 2 metry, ale nie chodzi tu tylko o podniesienie dachu, ale też o całkowite rozebranie go ze stanu obecnego i położenie nowego dachu. Teraz jest tam dach drewniany, pokryty papą. Jest to dach dwuspadowy, o kącie nachylenia ok. 15 stopni. Pomieszczenie, które miałoby być adaptowane ma powierzchnię ok. 60 mkw, ale my musielibyśmy podnieść cały dach czyli w sumie ok. 100 mkw (oprócz "naszego" pomieszczenia także dach nad klatką i pomieszczeniem gospodarczym będącym częścią wspólną mieszkańców z już zaadaptowanej części strychu). Znajomi adaptowali niedawno strych o powierzchni ok. 70 mkw i doprowadzenie go do stanu surowego zamkniętego, bez białego montażu wyniosło ich ok. 120 tys. (włącznie z podnoszeniem dachu) - również w Warszawie. Czy zrobienie takiego remontu da się zamknąć w kwocie 100 tys. czy są to dużo większe koszty? Przy kwocie wykupu ~180 tys. i całej imprezie z adaptacją warto w ogóle się w to pakować? Nasze dodatkowe koszty to wszystkie pozwolenia i wyceny, no i oczywiście akt notarialny przy wykupie gotowego już mieszkania, ale to pewnie będzie pestka przy całej reszcie pieniędzy, jakie trzeba w taki strych włożyć. Może wyjdzie na to samo, jak kupienie mieszkania od dewelopera gdzieś na Białołęce - tylko mniej nerwów i załatwiania? Bardzo prosimy o radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 31.05.2007 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Moim zdaniem zdecydowanie się nie opłaca. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emm 01.06.2007 06:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 Mógłbyś uzasadnić dlaczego?Skłaniamy się jednak trochę ku temu, żeby dać sobie spokój, ale jakieś tam plusy wciąż widzimy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 02.06.2007 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Należy zrobić analizę ekonomiczną. Z Twojej wypowiedzi wynika, że jest to bardzo drogie przedsięwzięcie. W moim przekonaniu za te pieniądze można wybudować mały domek. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 11.06.2007 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Andrzeju, ale z wypowiedzi autora postu wynika, ze chce mieszkac w miescie a maly domek musialby postawic na przedmiesciach. W sumie koszt 300 tyś za 100m w Warszawie jest przyjazny biorąc pod uwagę ceny za metr u developera. Jeśli jest to dobra lokalizacja to jest to też niezla inwestycja. Bo dzis wkladasz 300 tys a za 2 lata sprzedajesz za dwa razy więcej. U mnie w rodzinie zrobiono taki interes pod koniec ur. Kupiono w kamienicy stare mieszkanie do remontu na ostatnim piętrze, zaadaptowano strych, co lącznie dalo 85m mieszkanie. Kupno z remontem kosztowalo okolo 400 tys a mieszkanko sprzedano za 800 tys - bez negocjacji, od ręki. Bo w kamienicy obok bylo podobne lokum za milionik. Znam tez sytuację, w której ludzie dogadali się ze wpólnotą/spóldzielnią (nie wiem dokladnie) i dobudowano piętro w kamienicy. Tym samym rodzina 2+2 ma mieszkanie o pow 250m na "ostatnim piętrze" a wspólnota zarobila kasę. Kosztowalo to rodzinę 500 tyś, gdzie przy cenach w Warszawie za taki metraż musieliby zaplacić ze 2 miliony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 17.06.2007 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2007 Witam, założyłam właśnie wątek dotyczący adaptacji, ale znalazłam tutaj odpowiedź na pytanie. A więc możliwe, że we Wrocławiu koszty wykupu mieszkania i adaptacji strychu mogą przekroczyć 300 tys. Czy mogłaby Pani??? napisać coś o tej całej procedurze wykupu?? Dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.