veruni domek drugi ;)

[Gość]

Miłego weekendu wszystkim życzę . My jutro o 5-tej rano na motor i w Beskidy ruszamy . Te kciukasy to coś słabo trzymacie bo wszystko mi się opóźnia na szczęście nie okres . Fabryki maja wolne i nie produkują płytek, montaż kuchni przez to przesuniety na koniec wrzesnia

Za to przyszły umywalki i podobno sa ładne, ale ja ich jeszcze nie widziałam.

Wanny z parawanem na razie nie produkuja więc zamówiłam tylko samą wannę ale za to z bąbelkami . Najwyżej pod prysznic to będziemy na górę latac. Oboje wolimy wanne od natrysku więc może nie będzie tak źle

[Gość]

No i się zaczyna Córa w nowej szkole w Poznaniu na razie jest na nie. Ludzie w klasie fajni ale nauczyciele i wychowawca niefajni, poziom wydaje jej sie za niski ,tata nie ma czasu się nią zajmowac bo ciągle pracuje.

Właściwie to się spodziewałamm że nie spodoba jej sie od razu

Przed starym domem mam istny sajgon. Akurat na czas naszej przeprowadzki zdecydowali sie zrobic wreszcie drogę. Przez pare lat można było wybijac wahacze i zęby jadąc po wyszczerbionych płytach to im się teraz zebrało na robienie dróg w najmniej odpowiednim dla mnie momencie Mam zablokowaną drogę przez miesiąc i nie ma mowy aby jakiś samochód podjechal. Za to okazalo sie że mam dobrych sąsiadów. Pozwolili mi przechodzi przez swoją działkę , żeby sie dostac do następnej ulicy i nie muszę biegac z siatami naokoło po rozrytej drodze omijając co chwilę spychacze. Druga sąsiadka przyniosła dzisiaj dla Hery gotowane mięsko bo juz za długo u nich lezało a żal jej było wyrzucac. Hera pochłonęła to w sekundę i malo sie nie udławiła. Fajnych mam sąsiadów, ciekawe jacy bedą nowi

A z wieści budowlanych to połozony jest juz gres na podłodze, łazienki zaczynają sie robi, ale ciągle jakieś są reklamacje z dostawami- a to wanna pęknieta, a to płytki, ciągle cuś Matko nie pamietam żebym kiedyś tak sie rozpisała

[Gość]

Córka się juz trochę zaakliatyzowała, szkoły juz nie chce zmieniac, zachwycona jest klasą, zyczliwościa Poznaniaków. Też to zauważyłam. Gdy się na ulicy kogos o coś zapyta, np o najbliższą ksiegarnię to dokładnie i z chęcią ci wytłumaczą i jeszcze wskażą inne, lepiej zaopatrzone w całym mieście Na drogach też jakby większa kultura i więcej tolerancji. Całkiem przyjemnie jeżdziło mi sie samochodem po tym mieście, a tak sie bałam

Na budowie postępy widac, ale jeszcze duuuuzo zostalo do zrobienia.

Pomalowane są pierwszą warstwa niektóre ściany

http://images27.fotosik.pl/274/c0bb927c600a8c7am.jpg

http://images44.fotosik.pl/10/7ca22e6cb649c315m.jpg

Położony jest gres w salonie, jadalni, kuchni, hollu- jest sliczny, przynajmniej dla mnie :DTaki efekt chciałam uzyskac. Zabrako tylko 2 paczek plytek i czekamy aż dojdą.

http://images34.fotosik.pl/361/0d62b0fa872f31c9m.jpg

Połozone są płytki w małym WC. Też mi sie podoba, ale też brakuje paru płytek no i oczywiście brak jeszcze fug

http://images43.fotosik.pl/10/34b6ea77eac059c2m.jpg

http://images28.fotosik.pl/275/8f4002b33525b8d0m.jpg

Udało nam się znależ tapetę do córki pokoju. Kiedyś była na allegro a potem zniknęła a ja nigdzie jej nie mogłam namierzyc, ale się udało To tapeta firmy POEMA, jakby komus było to potrzebne

http://images24.fotosik.pl/275/6cb615c06018398am.jpg

Do naszej sypialni też w końcu wybrałam

Obecnie pilnie poszukuja stolarza do schodów. Reyzel próbuje mi załatwic takiego jednego ale jeszcze nie wiadomo czy się uda.

[Gość]

Hurra, robia mi przyłacze gazu, będzie ciepło

[Gość]

http://www.mixmedia.pl/?zobacz=3734

Kurde, czy ktos pamieta jaką ja zmywarkę wybralam , link nie działa

[Gość]

Klamka zapadła, musimy się wyprowadzic do końca pazdziernika bo już podpisaliśmy umowę z nowymi lokatorami naszego starego domu.Mam sporego pietra czy zdążymy z wykończenowką w nowym. Wszyscy wykonawcy po kolei nawalają z terminami . Dom nawet nie jest jeszcze grzany, musimy najoierw podpisac umowę na dostawe gazu i wody, nie są zamontowane grzejniki, nie ma wewnętrznej instalacji gazowej. |W ogóle to dużo rzeczy jeszcze nie ma, dobrze że przynajmniej glazurnicy wrócili podobno do pracy. Dzisiaj to sprawdzę bo się tam wybieram. Generalnie wszystko idzie nie tak i tak jak jak większość zaczynam przeżywac depresję wykonczeniowa.

Wczoraj złożyłam podanie o przyjecie córki do nowej szkoły,moze sie uda. \jak się tego spodziewałam teraz to ona zaczyna zmieniac zdanie bo właściwie to klasa fajna a w nowej to nie wiadomo jak będzie i podobno strasznie cisną z nauką. Boszszszeeeee, ona sama nie wie co chce

[Gość]

Łazienka przy sypialni prawie skończona. Jak zwykle problem z płytkami bo trzy dekory przyszły popekane i miesiąc juz czekamy na przysłanie nowych Wanny z bąbelkami też jeszcze nie ma, też czekamy .Od jutra będzie kładziony Boski Harion a potem panowie zwiewają na inną budowe i resztę będzie musiał robic ktoś inny.Jutro miała byc montowana kuchnia aleznowy gość przesunął termin- na razie na piatek. Sprzęt do kuchni oprócz okapu też już jest. Na górę połozymy jednak panele. Będzie szybciej i przy okazji trochę taniej Zaczynaja się kompromisy

[Gość]

Kominek taki jak zaplanowałam okazał sie nie do wykonania. Z pierwotnej koncepcji pozostał tylko pionowy wkład. Wkład obudowany będzie w postaci komina sięgającego aż pod sufit pod dachem. Zrezygnowałam z imitacji łupka na rzecz strukturki ala malmucka Dobrze że jest forum to się mozna troche zainspirować. Tak sobie myslę że szybciej mi się znudzi łupek niż ten tynk . Poza tym ja tak naprawdę to nie lubie imitacji

[Gość]

Facet od kuchni sie znowu nie pojawił A juz miał byc na pewno

Za to Boski Harion prawie na ukończeniu. Dzisiaj nawet upatrzyłam w Praktikerze stosowne oświetlenie do niego. Potrzebna jest tam tylko jakaś fajna niska komoda łazienkowa. Wszystkie które widziałm do tej pory są takie zbyt nowoczene a tu coś potrzebne w stylu wintage. IKEA ma fajne ale niestety tylko białe. Jestem zadowolana na razie z wyboru wszystkich płytek a najbardziej z gresu Khadi na podłogach. Nie widać na nich brudu wcale. To był chyba najlepszy wybór.

[Gość]

Od czego by tu zacząc może od tego że na działce zaczęło sie wielkie porządkowanie ze śmieci, wyrównywanie i usypywanie.

http://images36.fotosik.pl/17/28629a3b866cf45fm.jpg

Jak widac podbitki jeszcze nie ma i nie jest obłozony cokół. Kostka ma byc po 17-tym. Prac w ogrodzie na ten rok nie planuję

A teraz łazienka nasza

http://images23.fotosik.pl/281/791ff0925d717e07m.jpg

http://images50.fotosik.pl/17/d299a0d0214c0aefm.jpg.

i córki w Boskim Harionie. Niestety zdjęcia nie oddają w pełni jego boskości

http://images49.fotosik.pl/17/4a0ae757840b1826m.jpg

http://images49.fotosik.pl/17/10e99bc426363821m.jpg

[Gość]

A teraz kolor w pokoju gościnnym. Mam nadzxieję że wam odpowiada bo właśnie tu będziecie ewentualnie sypiac jak mnie odwiedzicie

http://images47.fotosik.pl/17/b00b8b1b2bf60820m.jpg

Holl w kawowym kolorze- troche za dużo może śmietanki ale mimo doświetleń przy drzwiach to tam zbyt jasno nie jest i ciemne sciany mogłyby to spotęgowac

http://images34.fotosik.pl/375/29c79c966d6f5a65m.jpg

W sobote pojawił się w końcu facet od kuchni bo pozostawił po sobie to

http://images29.fotosik.pl/281/a31f97ed081f6bf3m.jpg

Ciag dalszy jutro bo się film zaczął

[Gość]

W sobotę załatwiliśmy aż trzy rzeczy na raz.

Kupiliśmu wypoczynek, łózko dla córki i załatwilismy stajnie dla naszego konika

Upatrzyłam sobie taki jeden fajny komplet w sklepie - sofa +fotel i zaciągnełam tam rodzinę. Przyszli popatrzyli- ładny. Siedli- trochę mało wygodny.

Obok stał taki mniej ładny komplet ale miał bajery w stylu podnoszone podnózki. Siedli tam i powiedzieli - Lepszy ten bo sie wygodniej siedzi. Tamten to na pokaz dla gosci a ten do wypoczywania I co miałam zrobic -uległam . Tak szybko kupili ze nie zdążyłam zrobic zdjecia

Łóżko juz było wcześniej wybrane i uzgodnione więc poszło gładko. Jest takie (na razie w paczkach)

http://www.ikea.com/PIAimages/82308_PE208044_S3.JPG

Do stajni mamy tylko 6km. Jest wszystko co trzeba- olbrzymia kryta ujeżdzalnia, rozległe padoki - ładne tereny -las, jeziorko, miła włascicielka z pasją.

No i nasza Zytka będzie stała między klaczkami, bo ona z tych dziwnych - woli klaczki .

Mogę jeszcze pokazac parapety (jeszcze nie zamontowane więc nici narazie z parapetówy)

http://images24.fotosik.pl/282/426e6af78c4ccad8m.jpg

 

i tapetę do sypialni (jeszcze nie połozoną)

http://images30.fotosik.pl/282/e022cf4b573879e0m.jpg

[makimski]

wiecej sie ucze od Veruni niz od reszty "expertow" na forum

 

Pewno na budowie nie jestes codziennie, a moze jestes?

ale jak mozesz to rub zdjecia jak ekipa robi sciany zewnetrze, wewnetrze

 

tak w ogole to jakie cegly urzyliscie do budowy?

 

dom wyglada imponujaco

[Gość]

wiecej sie ucze od Veruni niz od reszty "expertow" na forum

Bardzo jestem ciekawa czego się ode mnie nauczyłes

 

Ściany sa z Porothermu bo w tym zwariowanym okresie , w którym rozpoczęliliśmy budowe nic innego na rynku nie było, reszta była na zapisy. Jakies zdjęcia z budowy wklejałam chyba wcześniej więcej nie mam bo i tak to nie ja je w większości robiłam , na budowie sie pojawiałm średnio raz na pół roku . No i zapraszam do komentarzy bo dziennik to dziennik

[Gość]

Z pozytywnych spraw;

- motor jest juz w Poznaniu (ponad 6 godzin jazdy, aż mnie cztery litery rozbolały )

-jutro ponoc ma byc skończona kuchnia i robiony kominek.

Ze spraw negatywnych:

- 2 tygodnie do przeprowadzki a nie ma:

zamontowanych grzejników, kotła, parapetów, armatury, paneli, gniazdek,ostatecznego malowania, tapet, sauny,drzwi, schodów, tarasu, schodków, podjazdu, bramy, ogrodzenia, odwodnienia. Pewnie cos jeszcze pominęłam

[Gość]

Kuchnia jednak w piatek, ale mam fotki z dotychczasowego montażu

http://images46.fotosik.pl/20/6d9a8256e0de0df0m.jpg

magiczny zakątek

http://images28.fotosik.pl/285/6ac6db732023da12m.jpg

Podłoga u córki

http://images47.fotosik.pl/20/01329750dd4fbf41m.jpg

Wyppoczynek stoi zapakowany w domu - niestety dalej mnie nie zachwyca

[Gość]

Częśc gratów udało się już przewieżc, został nam jeszcze jeden ostatni kurs.

Woda już jest w domu. Odnalazła sie wreszcie zasuwa po tygodniu szukania. Oczywiście okazało się ze nie tam gdzie wskazano ja na inwentaryzacji tylko pod sterta smieci sąsiada. Dlatego nawet wykrywaczem metalu nie mogli jej namierzyc. Teraz jeszcze czekamy z drżeniem serca na gaz. Mam nadzieje że nam go puszcza w tym tygodniu, bo inaczej marnie będzie

Układanie kostki zawieszone bo w sobote to nie pracują a od poniedziałku pada i tez nie pracują W dodatku to co ułozyli nie podoba mi się bo kółka wcale nie sa kółkami tylko jakieś jaja z tego wyszły. Niby się tłumaczą , że jeszcze nie docinali kostek i będzie dobrze, no zobaczymy .

Kuchnia już praktycznie zrobiona. Zdjęc nie mam bo jak bylam krecili sie jeszcze po niej panowie i była poprzykrywana foliami. Musicie mi uwierzy na razie na słowo, że pikna jest . Jak byłam w poniedziałek, instalator montował też aramture w łazience, więc jest szansa że będą gotowe.

Dostałam za darmo sporo sadzonek róz od znajomej mojej mamy. Ma szkółkę i sprzedaje do Niemiec a te co mi dała nie spełniały jakis tam sciśle określonych norm. Zakopcowałam je na zimę a wiosna posadze na usypanym pagórku. Z tym pagórkiem to tez śmiesznie wyszło. Wysłam mailem dyspozycje zeby mi usypali pagórek na 1m wysoki o srednicy około 10 m. Miałam na myśli takie łagodne wzniesienie a usypali mi faktycznie na 1m wysoki placek ziemi o srednicy tych 10 m i stromych, niemal pionowych ścianach. Mąz sie śmieje że mamy rondo przed domem. On zawsze marzył o rondzie tylko dlaczego ono jest z tyłu domu a nie z frontu No nic, trzeba to bedzie poprawic, a na drugi raz musze się ściślej wyrażac

[Gość]

Jutro będę miała gaz

Niestety pan instalator sobie wyjechał i nie podłączy mi grzania do srody

a w niedziele wyprowadzka . Pewna przyjazna dusza udostepni nam mieszkanie w Poznaniu na te pare krytycznych dni. Nie wiem jak mój wiekowy kot przezyje tę podwójna przeprowadzkę.

[Gość]

No więc przeprowadziliśmy się w końcu Nastąpilo to 20 listopada. Za ten moment uznaliśmy pierwszą noc spedzoną w nowym domu. Nie pamietam co mi się śniło więc z wrózby nici.

Obiecane zdjecia będe wklejac partiami bo jeszcze ich nie zrobiłam . Mam kuchnięwięc ją wklejam. Jest tak czysto i pusto bo zdjęcie byla robione tuz po przeprowadzce

Tak wyglądał projekt http://images26.fotosik.pl/229/27d60c47135b07c7m.jpg

A tak w realu http://images47.fotosik.pl/36/00fc708a73410cafm.jpghttp://images34.fotosik.pl/411/ac6ac372bb9ae6d8m.jpg

Fajny jest zlew wpuszczany. Szmatką zagarniem wszystkie okruszki z blatu do zlewu.http://images32.fotosik.pl/411/2a920982217f2fb8m.jpg W tej małej komorze jest młynek. też super sprawa, wypróbowana juz w starym domu. Dozownik do płynu też jest fajnym gadżetem

Zadowolona jestem bardzo ze zmywarki Bosha i piekarnika Elektrolux

[Gość]

No co by tu teraz pokazac To moze kanapy w salonie bo Mayland sie nie może doczekac Mają wysuwane podnóżki, wysokie oparcia i są mięciutkie. Brzydkie ale wygodne

http://images24.fotosik.pl/302/4dfd17f150612c53m.jpg

http://images33.fotosik.pl/417/36217fbcccd637d5m.jpg

Kominek wyszedł taki prosty, prosciej już się chyba nie dało . Nie widac na zdjęciu ale jest na nim struktura. Takie zacierane poziome paski packą od kleju do kafelków. Mąż się z córką załamali jak to zobaczyli, myśleli że to niedokończona ściana i pytali co na tym jeszcze ma by Ja też wprawdzie troszke inaczej to sobie wyobrażałam, ale wmówiłam im ze tak ma byc i jest pięknie