Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tu można komentować dziennik veruni


Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli chodzi o drzwiczki, to qrczę mam mieszane uczucia :-? No boć to przecież nie Skandynawia. U nas kradną, niestety. Nawet te zabezpieczenia do mnie za bardzo nie przemawiają. Zastanów się głęboko Veruniu. Wypuszczenie psiaka na ogród przez drzwi wejściowe czy tarasowe to ułamek sekundy, a śpisz spokojnie. Jestem wyjątkowo wygodną i leniwą osobą, nasz pies jest członkiem rodziny, ale nad tymi drzwiczkami to bym się namyślała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o drzwiczki, to qrczę mam mieszane uczucia :-? No boć to przecież nie Skandynawia. U nas kradną, niestety. Nawet te zabezpieczenia do mnie za bardzo nie przemawiają. Zastanów się głęboko Veruniu. Wypuszczenie psiaka na ogród przez drzwi wejściowe czy tarasowe to ułamek sekundy, a śpisz spokojnie. Jestem wyjątkowo wygodną i leniwą osobą, nasz pies jest członkiem rodziny, ale nad tymi drzwiczkami to bym się namyślała.

No własnie rzecz w tym braza, ze nie moge spać spokojnie bo ta małpa ma często ochotę na przegląd posesji w srodku nocy. I niby nic takiego nie robi, ale tak uporczywie tupta od łozka do drzwi tarasowych tam i z powrotem, że w końcu nie wytrzymuje i ja wypuszczam. A ja bym chciała przespać noc wreszcie spokojnie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o drzwiczki, to qrczę mam mieszane uczucia :-? No boć to przecież nie Skandynawia. U nas kradną, niestety. Nawet te zabezpieczenia do mnie za bardzo nie przemawiają. Zastanów się głęboko Veruniu. Wypuszczenie psiaka na ogród przez drzwi wejściowe czy tarasowe to ułamek sekundy, a śpisz spokojnie. Jestem wyjątkowo wygodną i leniwą osobą, nasz pies jest członkiem rodziny, ale nad tymi drzwiczkami to bym się namyślała.

No własnie rzecz w tym braza, ze nie moge spać spokojnie bo ta małpa ma często ochotę na przegląd posesji w srodku nocy. I niby nic takiego nie robi, ale tak uporczywie tupta od łozka do drzwi tarasowych tam i z powrotem, że w końcu nie wytrzymuje i ja wypuszczam. A ja bym chciała przespać noc wreszcie spokojnie :evil:

A jakby tak drzwi do sypialni zamknąć :roll:

Eeee, nieee, to zły pomysł, jak można zostawić psicę za drzwiami sypialni :o :wink:

Znam to, ale od długiego już czasu nasza psica nie tupta, bo ... w pewnym momencie przestałam zwracać na nią uwagę. Powaznie. No i dała sobie spokój. Może spróbuj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, cieszę się razem z Tobą :D

Super jest widzieć ten bajzel na własne oczy, ubrudzić buty gliną czy cementem, rozerwać spodnie o gwóźdź wystający z jakiejś dechy( specjalista-mój synek :wink: )

 

A z mężem dasz radę, masz na pewno na niego jakiś sposób, nie?? :wink: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, zjedz ciacho i za mnie, ja niestety nie dałam rady się u Olki stawić. Jak będzie dobre to daj cynk, to coś wykombinuję, żeby jeszcze raz do Poznania pojechać :wink:

Wykombinuj za tydzień , to za jednym zamachem i ciebie spotkam 8)

Co do ciasta to duzych nadziei sobie nie robię :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, zjedz ciacho i za mnie, ja niestety nie dałam rady się u Olki stawić. Jak będzie dobre to daj cynk, to coś wykombinuję, żeby jeszcze raz do Poznania pojechać :wink:

Wykombinuj za tydzień , to za jednym zamachem i ciebie spotkam 8)

Co do ciasta to duzych nadziei sobie nie robię :wink:

 

Kurde, kurde, muszę przemyśleć :lol:

Myślisz, że Olka babkę piaskową w folii ze spożywczaka zapoda? :wink: W sumie możliwe, przecież to Poznań :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, zjedz ciacho i za mnie, ja niestety nie dałam rady się u Olki stawić. Jak będzie dobre to daj cynk, to coś wykombinuję, żeby jeszcze raz do Poznania pojechać :wink:

Wykombinuj za tydzień , to za jednym zamachem i ciebie spotkam 8)

Co do ciasta to duzych nadziei sobie nie robię :wink:

 

Kurde, kurde, muszę przemyśleć :lol:

Myślisz, że Olka babkę piaskową w folii ze spożywczaka zapoda? :wink: W sumie możliwe, przecież to Poznań :roll: :wink:

No wiesz :roll:

Jedziesz w " Gości" z pustymi rękoma :o

Zabierz jakieś ciasto ze Złotych Godów i już problem rozwiązany :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, zjedz ciacho i za mnie, ja niestety nie dałam rady się u Olki stawić. Jak będzie dobre to daj cynk, to coś wykombinuję, żeby jeszcze raz do Poznania pojechać :wink:

Wykombinuj za tydzień , to za jednym zamachem i ciebie spotkam 8)

Co do ciasta to duzych nadziei sobie nie robię :wink:

 

Kurde, kurde, muszę przemyśleć :lol:

Myślisz, że Olka babkę piaskową w folii ze spożywczaka zapoda? :wink: W sumie możliwe, przecież to Poznań :roll: :wink:

No wiesz :roll:

Jedziesz w " Gości" z pustymi rękoma :o

Zabierz jakieś ciasto ze Złotych Godów i już problem rozwiązany :wink:

 

Hehe, marjucha gadasz jakbyś z Wielkopolski był :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, zjedz ciacho i za mnie, ja niestety nie dałam rady się u Olki stawić. Jak będzie dobre to daj cynk, to coś wykombinuję, żeby jeszcze raz do Poznania pojechać :wink:

Wykombinuj za tydzień , to za jednym zamachem i ciebie spotkam 8)

Co do ciasta to duzych nadziei sobie nie robię :wink:

 

Kurde, kurde, muszę przemyśleć :lol:

Myślisz, że Olka babkę piaskową w folii ze spożywczaka zapoda? :wink: W sumie możliwe, przecież to Poznań :roll: :wink:

No wiesz :roll:

Jedziesz w " Gości" z pustymi rękoma :o

Zabierz jakieś ciasto ze Złotych Godów i już problem rozwiązany :wink:

 

Hehe, marjucha gadasz jakbyś z Wielkopolski był :wink:

Z Wielkopolski nie jestem, ale może kiedyś będę Wielkim Polakiem :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

dobre Olkalybowa!!

:lol: :lol: :lol: :lol:

to może ja Wam ciasto podeślę?

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Normalnie boki mnie bolą ze śmiechu, najpierw u Żaby "sufit powalił na nogi" :o i ma altankę w płaszczu przeciwdeszczowym, a tu akcja "ciacho". :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Drzwiom dla pieska mówię, nie. Chudy złodziej, nieproszony gość :oops: :wink: i ziąb mogą sobie z nimi poradzić, a pies może ich nie polubi? :lol: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...