monikach 08.07.2009 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Monika, najprościej będzie jak mnie odwiedzisz to pozwole ci pomacać do woli Ja mam porobione w salonie i jadalni takie jakby dywaniki z tych jaśniejszych- white a pozostałe są ciemniejsze - chyba beige. w kuchni i holu też te ciemne. Jestem b. zadowolana z nich. Są ciepłe w wyglądzie ze wzgledu na kolor i fakturę, nie daję efektu pomieszczenia sanitarnego i nie widac na nich bardzo brudu. No z tym pomacaniem może być problem ...ale dzięki Ogród masz naprawdę piękny ...zważywszy od kiedy tam mieszkasz Pozdróweczki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.07.2009 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Wyjechałam zaledwie na tdzień i ogrodu nie poznałam Chwaściory po pas. W ogródku warzywnym też ruszyło. Cukinia juz prawie się nadaje do leczo, fasolka prawie , prawie, koper juz przerasta, pomidorki koktajlowe jeszcze zielone ale po kwiatach widac że moze byc ich pełno, parę borówek juz zjedzonych, ogóreczki na razie rozmiaru korniszonków. NIestety zanotowałam tez porażki - kalafiora cos zjadło, pietruszka to tylko na natke się nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.07.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 A teraz pokażę z czym musze się zmierzyć. (specjalnie dla Efilo ) tu mój poczatek walki z dżunglą http://images47.fotosik.pl/166/afc96d3113037698m.jpg Walke zaczęłam od środka skarpy, zeby jej długość mnie nie przygnębiała. Skarpa obustronna ciągnie się wzdłuz płotu ok 60m .http://images47.fotosik.pl/166/17e70d404078ace8m.jpg Na dobitke mam druga skarpą, tyle że jednostroną po przeciwnej stronie działki. Stoki wewnętrzne jako tako opanowałam ale zanim skończe tę stronę , chwasty tam wyrosną mi takie jak tu Tutaj chwastów już na kompostownik nie wynosze , bo nie wiem jak wielki by musiał być tylko ściółkuję bezpośrednio na skarpię. Nie wiem czy tak można ale mam już to wszystko w d... A teraz coś bardziej optymistycznego http://images38.fotosik.pl/161/954a2244f2a85560m.jpg. Wczoraj jedliśmy własną cukinię i fasolkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 20.07.2009 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 |Jeśli masz wszystko w d.. proponuję roudap Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.07.2009 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 |Jeśli masz wszystko w d.. proponuję roudap randap mi niestety zniszczy moje cenne rośliny których pozbyć się nie chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 20.07.2009 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 |Jeśli masz wszystko w d.. proponuję roudap randap mi niestety zniszczy moje cenne rośliny których pozbyć się nie chcę no to jesteś w czarnej doopie Nie cierpię plewić Tyle co wyrwę, a już wyrastają nowe chwaściory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 20.07.2009 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 kasia ale mówiłaś że na trawniku zanikły. to juz wiele ci nie zostało do plewienia. a Ty veruniu to naprawdę horror masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 20.07.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 kasia ale mówiłaś że na trawniku zanikły. to juz wiele ci nie zostało do plewienia. a Ty veruniu to naprawdę horror masz no znikły, znikły. Ale mam te niby "alejki" wokół tarasu i te takie trójkąty przed domem. Tam jest dżungla Sąsiad mi od dwoch miesięcy obiecuje, ze mi nawiezie kamyków i na obiecywaniu się kończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 20.07.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 to weź na taczkę i sama je przywieź no nie przesadzaj - żadnej dżungli nie widziałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 20.07.2009 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Ja mam rumianek na 1,5m juz 2 weekend wyrywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.07.2009 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 markoto, ja rumianku i maków już nawet nie wyrywam bo przynajmniej ładne są. Najgorsze są pokrzywy i osty. Zrobiłam jakieś 1/3 zbocza i ide na kawkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.07.2009 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Kładą mi od paru dni drogę do domu i niby powinnam się cieszyć a mam z tym kłopot Z pracami zaskończyli nas pewnego letniego poranka i dosłownie w ostatniej chwili wyprowadiłam auto z garażu , bo zostałabym uwieziona na amen. Ale problem polega na tym że szambo już prawie pełne a szambiarka nie zamierza przyjechać bo się zakopie. Już oszczędzamy wodę ale zaraz będzie pełny zbiornik. jka tu zyc bez mycia, zmywania, prania o innych rzeczach nawet nie wspomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 22.07.2009 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Nie ma rady. Pożycz od kogoś pompe do brudnej wody i wylej na działke. Na te skarpy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.07.2009 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Nie ma rady. Pożycz od kogoś pompe do brudnej wody i wylej na działke. Na te skarpy A fuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 22.07.2009 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Nie ma rady. Pożycz od kogoś pompe do brudnej wody i wylej na działke. Na te skarpy A fuj ja też miałam podobny problem to po kapieli Mirek zbierał wode wiadrami i za ogrodzenie chluuuuuuuup a sikał do kompostownika ps.piekne masz veruniu gatunki na skarpie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.07.2009 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Wylewanie za siatkę nie bardzo bo naokoło mam sąsiadów i chyba bym im się to nie spodobało, tak sądzę a kompostownik wart przemyslenia, zwłaszcza że daleko i za krzakami więc kucnąc mozna jakby co Na szczęście sąsiad zrobił dziką awanture bo juz od trzech dni siedzi na pełnym szambie i zmusił drogowców do umożliwienia przejazdu szambiarki. Własnie wympowali. Wprawdzie wzieli dwa razy tyle co zwykle, wykorzystujac sytuację, ale niech im Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.07.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Dżungla wykarczowana. Co nie znaczy że nie ma już chwastów, zdążyły przecież gdzie indziej urosnąć, ale na szczęście nie na tyle zeby rośliny przysłonić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.07.2009 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Czeeee Verunia Widzę, że nabrałąś wprawy i doświadczenia (bezcennego) w walce z dżunglą!! To kiedy wpadasz na kawusię????? Nudzić się nie będziesz, obiecuję!!!! Buziaki zostawiam A to z okazji wczorajszej okazji http://www.arpegio.pl/anim/przyroda/kwiatek__55_.GIF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.07.2009 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Braza, nawet ostatnio o tym myslalam, że trzeba by się do ciebie wybrać i sprawdzić co tam zdziałałaś Może pod koniec sierpnia się uda, będę dzwonić. Za różyczkę dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.07.2009 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Broniłam sie tak długo jak się tylko dało ale w końcu maż zaciągnał mnie do Vision expres i będę okularnicą. Badanie wzroku trwało 40 minut i myślałm że zaraza usnę z nudów i coraz bardziej niecierpliwie odpowiadałam na pytania co to za literka , która ciemniejsza, która ładniejsza i tak w kółko. Mąż, żeby mnie zachęcic do noszenia tych szkiełek wybrał mi chyba najładniejsze oprawki jakie były i zapytał czy jak teraz przejrzałam na oczy to nadal go chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.