Tu można komentować dziennik veruni

[Reyzel]

Problem chyba jest w tym, że wielkopolską gospodarność myli się ze skąpstwem. Dobra idę ugniatać te tony ciasta bo wizytacja się zbliża wielkimi krokami . Trzymajcie kciuki .

To ja jako ta ze wschodu muszę się nauczyć tej gospodarności

Trzeba tez sie nauczyc mowic inaczej. Mąż sie czasem smieje z niektorych słowek i tego charakterystycznego twardego "ge" ,ale Poznanianiacy tez mu uswiadomili ze i my mowimy czasem śmiesznie nie zdając sobie z tego sprawy np "wchódź" zamiast wchodź

 

To prawda Verunia, każdy z nas jest na swój sposób inny A z tym mówieniem - kazdyt region ma swoje zwroty, akcent i takie tam inne Ale jak się tu "do nas" przeprowadzisz, to obowiązkowo musisz się nauczyć co to "szneka z glanzem" "antrejka" "pyry" "tytka"

[Gość]

Problem chyba jest w tym, że wielkopolską gospodarność myli się ze skąpstwem. Dobra idę ugniatać te tony ciasta bo wizytacja się zbliża wielkimi krokami . Trzymajcie kciuki .

To ja jako ta ze wschodu muszę się nauczyć tej gospodarności

Trzeba tez sie nauczyc mowic inaczej. Mąż sie czasem smieje z niektorych słowek i tego charakterystycznego twardego "ge" ,ale Poznanianiacy tez mu uswiadomili ze i my mowimy czasem śmiesznie nie zdając sobie z tego sprawy np "wchódź" zamiast wchodź

 

To prawda Verunia, każdy z nas jest na swój sposób inny A z tym mówieniem - kazdyt region ma swoje zwroty, akcent i takie tam inne Ale jak się tu "do nas" przeprowadzisz, to obowiązkowo musisz się nauczyć co to "szneka z glanzem" "antrejka" "pyry" "tytka"

To może mnie podszkolicie przed sobotą trochę, bo ja to tylko pyry znam

[Reyzel]

Swoją drogą Verunia, to myslałam, że już jesteś w drodze na "tę" stronę Polski, skontrolować stan zaawansowania budowy

[Reyzel]

ależ prosimy Cię bardzo To wszystko stare zwroty ale zazwyczaj pojawiają się przy okazji imprez, kiedy tylko spotka się towarzystwo z róznych stron Polski My w firmie ( bo jest zlożona z ludzi z Polski A i B ) często się nawzajem "wyśmiewamy" z takich roznych powiedzonek

 

szneka z galnzem - to drożdzówka z kruszonką, ryczka - to taki mały stołeczek, pyry- to już wiesz , antrejka- to przedsionek, bortnik- krawężnik, tytka - to papierowa torebka, u nas mówi się, że "zakluczę" drzwi a nie "zamknę drzwi na klucz", pyzy to pyzy a nie pampuchy - jak np. w Łodzi, kluski to kluski a nie makaron, że jestem na dworze ( że wyszłam z domu, na zewnątrz ) a nie na dworzu czy na polu - też łódzkie

Jak mi się cosik jeszcze przypomni to napiszę

[Gość]

zakluczę bardzo mi się podoba

[Reyzel]

zakluczę bardzo mi się podoba

 

[Olkalybowa]

Zapomniałam spytać, verunia bierzecie ze sobą córkę?bo nie wiem czy kupić dwa czy trzy pączki

[Olkalybowa]

a że bilety się odbija a nie kasuje wiedziałaś?

[Gość]

Zapomniałam spytać, verunia bierzecie ze sobą córkę?bo nie wiem czy kupić dwa czy trzy pączki

Nie bierzemy a ja się odchudzam więc będzie spora oszczędność

Starczy jeden

[braza]

A najsłynniejszy chyba w całej Polsce poznański zwrot "tej" Uwielbiam, kiedy moja przyjaciółka tego zwrotu używa

[kaśka maciej]

ależ lingwistyczne ćwiczenia

[Reyzel]

a że bilety się odbija a nie kasuje wiedziałaś?

 

no i jeszcze, że ludzie to "wiara" ... przypomniało mi się

[Reyzel]

ależ lingwistyczne ćwiczenia

 

No wiesz Kasia, jakoś trzeba Verunię przygotować do życia w wielkopolsce

[kaśka maciej]

ależ lingwistyczne ćwiczenia

 

No wiesz Kasia, jakoś trzeba Verunię przygotować do życia w wielkopolsce

 

no widzę właśnie, widzę

mój Boże, całe wyposażenie będę musiała mieć ze sobą jak przyjadę do Poznania w odwiedziny do Veruni

[Reyzel]

Kasia ,to może jak się będziesz do Veruni wybierać to może i mnie odwiedzisz ? Jakoś tam razem Cię przyjmemy... może obędzie się bez termosu i plastikowych kubków

[kaśka maciej]

Kasia ,to może jak się będziesz do Veruni wybierać to może i mnie odwiedzisz ? Jakoś tam razem Cię przyjmemy... może obędzie się bez termosu i plastikowych kubków

 

Mówisz i masz

Myślę, że next year jest to bardzo możliwe, BARDZO

Mój małż był w Poznaniu i bardzo mu się podobało więc i ja też chcę tam jechać

[Reyzel]

Kasia ,to może jak się będziesz do Veruni wybierać to może i mnie odwiedzisz ? Jakoś tam razem Cię przyjmemy... może obędzie się bez termosu i plastikowych kubków

 

Mówisz i masz

Myślę, że next year jest to bardzo możliwe, BARDZO

Mój małż był w Poznaniu i bardzo mu się podobało więc i ja też chcę tam jechać

 

No to jak nic musimy się umówić Pokażę najlepsze ( dla Kobiet oczywiście ) miejsca w P-niu . Czekam na propozycje terminowe i trzymam Cię za słowo!

[Anna Wiśniewska]

bana - pociąg

bejmy - pieniądze

gzik - twarożek

sznytka - kromka chleba

leberka - wątrobianka

redyski - rzodkiewki

 

no i ukochana potrawa mojej mamy - szagówki (ciemne kluski z tartych ziemniaków)

 

Ćwicz, ćwicz Verunia, zrobimy Ci sprawdzian

[Reyzel]

bana - pociąg

bejmy - pieniądze

gzik - twarożek

sznytka - kromka chleba

leberka - wątrobianka

redyski - rzodkiewki

 

no i ukochana potrawa mojej mamy - szagówki (ciemne kluski z tartych ziemniaków)

 

Ćwicz, ćwicz Verunia, zrobimy Ci sprawdzian

 

No Ania, dobry pomysł z tym sprawdzianem

 

Verunia - kolejne słówka do opanowania :

pajda - też kromka chleba

bortnik- krawężnik

klamot- kamień

[Gość]

No nie, to trudniejsze niż angielski