Gość 02.10.2009 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 Wiesz, w razie czego mam dobra klinike w Poznaniu, to dam kontakt. Przyjmuja sami specjalisci. Tacy co to sportowcow naszych lecza i usprawniaja. Zdrowka zycze! p.s. chyba psa se nie wezme, no chyba ze kota... Ale kota to juz mam.., tyle, ze nie takiego co sie wypuszcza na spacer. A bo psa to trzeba brać takiego, zeby miało sie silę go w razie czego utrzymać na smyczy. Ja wprawdzie smyczy nie puściłam, ale żle się to dla mnie skończyło. Uwielbiam duze psy ale juz więcej takiego błędu nie popełnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.10.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 A czy wy tez jesteście takie zołzy które nie prasuja mężom koszul?. Ja jestem i żeby przestał marudzić kupiłam mu właśnie takie cudo do prasowania a przy okazji moze mi okna tym przeleci http://www.multikarcher.pl/product/id/91,stacja-do-czyszczenia-para-si-2125teeeeeeeee, niezły bajer No nie? Mogłoby tylko mniej kosztować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 02.10.2009 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 A ja z dwojga złego, to już wolę prasowanie niż mycie okien dachowych. No nie znoszę tej roboty jak nie wiem co. Niestety wzięłam się za nie mrucząc pod nosem nie powiem co i mam teraz wirusy wędrujące po moim ciele i ciepłotę daleką od tej normalnej. A przy żelazku to... przynajmniej ciepło jest Verunia, dobrze będzie z nogą, jeszcze w seksownych szpilach nie raz polatasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.10.2009 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2009 Dobrze, że nie mam okien dachowych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.10.2009 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2009 Jestem ale nie będę się rozsiadać, bo musiałabym cały czas narzekać... pier.... kominek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 06.10.2009 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 brazuniu już wtorek. przeszło ci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.10.2009 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Przyszło to stanowisko do prasowania. Oprócz deski , żelazka i urzadzenia parowego okazało się że tez kupa jakiś szczotek, końcówek, zgarniaczy . Cały dom mozna tym podobno sprzątac . I po co ja maylandowego mopa kupowałam Dzisiaj wyprobuję to powiem czy warto. W jednej takiej firmie chcą mnie do pracy. Jeszcze się zastanawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 06.10.2009 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 daj znać jak wycudujesz co to za cudo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 07.10.2009 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Przyszło to stanowisko do prasowania. Oprócz deski , żelazka i urzadzenia parowego okazało się że tez kupa jakiś szczotek, końcówek, zgarniaczy . Cały dom mozna tym podobno sprzątac . I po co ja maylandowego mopa kupowałam Dzisiaj wyprobuję to powiem czy warto. W jednej takiej firmie chcą mnie do pracy. Jeszcze się zastanawiam A chce Ci się? Jak noga? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.10.2009 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Mąż z deski zadowolony. Ja dzisiaj parę luster i trzy okna tym już przeleciałam i rewelacja. Znacznie szybciej się myje i nie potrzeba detergentów. Marjucha - nie chce mis się za bardzo, ale rozważam plusy i minusy. Kurde, mam mało czasu na decyzję bo juz od 15-tego chcą zatrudnić, tyle ze ja dalej kulawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.10.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 a nie jest to ciężkie i niewygodne w myciu? zwłaszcza wysoko?będzie ci się chciało to targać ze sobą? i co to w ogóle jest bo ja chyba nie załapałam sie na informacje że tak powiem pierwotną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.10.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 To urządzonko parowe waży ze 2 kg więc bez problemu przenoszę. Minusem jest ze gdzieś w poblizu powinno byc gniazdko. Do okien prawie tym siegam- prawie bo z 5 cm mi brakuje ale ja niska jestem. Stołeczek z IKEI podstawiam. Urządzenie stoi na podłodze a dysza jest wystarczająco długa zeby tym do góry framugi sięgnąć, ja mam okna plastikowe, nie wiem jak z drewnianymi lub okleinowymi , czy nie uszkodzi ramy Drewna bałabym się tym potraktować. Granitowy blat tez fajnie czyści, bo smug nie zostawia. A działa to tak ze naparowuje się np powierzchnię okna taką dyszą a potem ściągaczką, która jest w zestawie ściąga skroploną wodę a suchą szmatką przeciera framugi. Chyba polubię mycie okien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.10.2009 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 brzmisz normalnie jak z mango a skad to masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.10.2009 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 brzmisz normalnie jak z mango a skad to masz? No stąd, podawałam już linka http://www.multikarcher.pl/product/id/91,stacja-do-czyszczenia-para-si-2125 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.10.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no ale ja już się przecież biłam w piersi ze na pewno było a ja nie wiem o co cho dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.10.2009 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 A jednak atroskopia mnie czeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 07.10.2009 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 A jednak atroskopia mnie czeka nie zazdroszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.10.2009 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 A jednak atroskopia mnie czeka Nie boj, bedzie dobrze. Troche potrwa rehabilitacja i wszystko razem, ale czasami nie da sie inaczej. Bedziemy trzymac kciuki, mocno, mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 08.10.2009 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 A jednak atroskopia mnie czeka byłam przekonana o tym od kiedy powiedziałaś o łękotce. jak jest uszkodzona to obligatoryjnie trzeba ją usunąć. mówię to ja- lekarz amator jakich tysiące w polsce nic sie nie martwiaj. kilka dziurek i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 08.10.2009 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 A jednak atroskopia mnie czeka Nie taka artroskopia straszna jak ją malują Trzymaj się dzielnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.