Gość 08.10.2009 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Jednak tak jakoś słabo mi się robi jak pomyśle że jakąś kamerą będą mi grzebac w kolanie, no i te odległe terminy a tu w ogrodzie coś trzeba skopać, trawę zkosić , nie mówiąc o tym że w sobotę mam imprezę z tańcami i przyjdzie mi cały wieczór przesiedzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 08.10.2009 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 gdyby kózka nie skakała no trudno sie mówi veruniu. najważniejsze że Ci kolanko naprawią i będzie jak nowe minie jak z bicza trzasnął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 08.10.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 gdyby kózka nie skakała no trudno sie mówi veruniu. najważniejsze że Ci kolanko naprawią i będzie jak nowe minie jak z bicza trzasnął Albo jak ze smyczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.10.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Te przesiedziane tańce to już sadyzm Co słychać?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 13.10.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 Werka to się załatwiłaś nieźle a jeśli chodzi o artroskopię to mój m ma też mieć bo w rezonansie wyszło mu uszkodzenie 3 stopnia łąkotki (albo łękotki ponoć 2 wersje są poprawne ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 15.10.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2009 No kochana, się porobiło Jak to jest, że to nasze zdrowie doceniamy dopiero jak coś się spierniczy? Szybkiego powrotu do formy! Przeleci jakoś i prędko zapomnisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.10.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2009 Hej Veruńcia, ciepełka i smacznej herbatki życzę!!! Pomyśl o mnie chwilami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.10.2009 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2009 Werka to się załatwiłaś nieźle a jeśli chodzi o artroskopię to mój m ma też mieć bo w rezonansie wyszło mu uszkodzenie 3 stopnia łąkotki (albo łękotki ponoć 2 wersje są poprawne ) Teraz mam trochę watpliwości czy ta atroskopia mi potrzebna. Poszłam ze skierowaniem do szpitala. Przyjął mnie ordynator. Nie badał mnie tylko spojrzał w wyniki usg i powiedział żebym może przyszła za trzy tygodnie bo on nie widzi teraz potrzeby atroskopi bo nie mogę wyprostować kolana ze wzgledu na ścięgno , które goi się przez 6 tygodni. To ja mu mówię że inny ortopeda (nota bene z tego samego szpitala) stwierdził przy badaniu że jednak jest konieczność atroskopi. To on mi na to ze ja na nim wymuszam to badanie Nie no ja to normalnie marzę o zagladaniu w moje kolanko . Powiedzialam mu ze ja sobie tego badania nie wymyśliłam i czy przez te trzy tygodnie mam cały czas kuleć. No i z wielką łaską wypisał mi przyjęcie na 27-mego. Ale teraz się zastanawiam czy może nie miał racji i samo się rozejdzie. Od poniedziałku idę do roboty na cały etat. Hi hi chcą mnie nawet kulawą. A tak mi było dobrze w domciu ale jednak czegoś mi brakowało. Kobiecie nie dogodzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 15.10.2009 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2009 verka słuchaj mojego męża ciągle namawiają na artroskopię ale Ci co robią to prywatnie...dzisiaj był na wizycie u lekarza , który tego nie robi i powiedział, żeby dał sobie z tym spokój bo to jednak ingerencja i jak można sie poruszać to poczekać... a z rehabilitacją też uważać bo można jeszcze bardziej zaszkodzić . Starać się nie przeciążać kolana , zimne okłady , za jakiś czas basen ale nie pływać żabką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 15.10.2009 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2009 veruniu u mnie też było podejrzenie łękotki bo zaczął mi zanikać mięsień. ale chirurg stwierdził że co się odwlecze... i że poczekamy czy przez przypadek nie będzie poprawy od ćwiczeń. no i wszystko wróciło do normy i artroskopii nigdy nie miałam. P.S. A z kolanem to ja bym się raczej nastawiała na kulenie kilku miesięczne niż kilkutygodniowe. Jak Ci facet w dodatku ordynator mówi że nie ma potrzeby to ja bym się pod nóż nie wpychała. To jeszcze zawsze można zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.10.2009 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Jeśli chodzi o noże to jestem tego samego zdania co większość: na to zawsze jest czas. Spróbuj wytrzymać, może faktycznie to się jakoś rozlezie ... ja wiem, że dobrze tak radzić, ale no wiesz ... cięcie to cięcie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 23.10.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Verunia, mój mąż miał dolegliwości kolana, tzw. "kolano skoczka" od siatkówki.Bolało, bolało, przestał grać, bolało nadal. Lekarze orzekli, że trzeba to kolano odbudować poprzez zabieg zwany GPS. Polega to na tym, ze pobierają spora ilość krwi, specjalna maszyna odciąga z krwi to co najlepsze, czyli płytki krwi i potem wstrzykiwali je w kolano. W ten sposób uszkodzone, zniszczone tkanki w kolanie uległy szybkiej regeneracji, odbudowie. Po takim zabiegu trzy dni trzeba leżeć, potem powoli chodzić i wykonywać samemu pewien zestaw ćwiczeń. Kolano jak nowe.Nie we wszystkich oddziałach ortopedycznych wykonują takie zabiegi. My jeździliśmy do innego miasta.Zabieg trwa około pół godziny, bezbolesny i od razy po zabiegu do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.10.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Prolem w tym ze zaczełąm nowa pracę i chciałym jak najszyciej wrócić do sprawnosci. Jakos chodze ale jednak powoli i utykam co mnie strasznie denerwuje a moje zycie nabrało teraz przyspieszenia. Po zabiegu podobne jest natychmiastowa poprawa wspomagana oczywiście rehailitacją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.10.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2009 Pomóc nie mogę w wyborze, bo to Ty decydujesz, ale trzymaj się dzielnie!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.10.2009 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Zdecydowalam się , jutro mam zabieg a pojutrze wysyłają mnie do Pragi na szkolenie o ile ze szpitala mnie wypuszczą w co troche watpię Od tych szkoleń już mam łeb jak sklep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 26.10.2009 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Ale wróciłaś na etat? O kurcze chyba daje Ci we znaki ta noga naprawdę..... Powodzenia, trzymam kciuki! Zdrowiej szybko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.10.2009 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 wróciłam i to na cały etat niestety i do pracy mam ze 30 km więc jeszcze trochę dojazdy czasu mi zajmują, ale oby nie zapeszać na razie mi się tam wszystko podoba. Nie zarzucam całkiem działalności tylko nieco ograniczam Człowiek powinien mieć parę kotwic jaky co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.10.2009 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Powodzenia życzę z całego serca - na wszystkich "frontach"!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 26.10.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Verunia, wróciłaś do kieratu widzę Mam nadzieję, że jakoś lżej będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.10.2009 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 nie wiem czy to normalnę ale troszkę tego kieratu zaczynało mi brakować no i towarzystwa ludzi też więc córka i kolezanka mnie namowiły żebym jeszcze raz spróbowała a poprzednio po prostu źle trafiłam. Dałam więc sobie jeszcze jedną szansę, zobaczymy jak będzie ale mam raczej dobre przeczucia. Atmosfera tutaj jest o całe niebo lepsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.