Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tu można komentować dziennik veruni


Gość

Recommended Posts

:) to ja się przedstawiam - evitare jestem, domek mój dopiero wychyla się z gruntu, podczas gdy poczciwe łaciate z jednej, a kare rącze rumaki z drugiej strony podglądają co się dzieje ;)

Ogrodnik ze mnie (jeszcze ;)) żaden, chociaż pierwsza w życiu rzodkiewka już wyłazi (u nas klimat jak na syberii, więc proszę się nie dziwić). Wasze domki i ogródki sobie podglądowywuję i się zachwycam, mało się udzielam bo wiedzy ci u mnie niedostatek w tym temacie :bash::bash: Z opisu więc to ja taki trocęh pasożyt jestem, bo sobie Wasze wąteczki podczytuję ale mało gadam. Bo... ja nieśmiała jestem :cool: Za to w temacie bardziej urzędowym jeśli chodzi o proces przymierzania się do budowy - czasem mogę coś doradzić ;) (No, to trochę się zrehabilitowałam...)

No, to się czuję poznana troszku :) i lecę dalej czytać wątek :)

Ps. jedną mam prośbę - bo na razie śledzę sobie komentarze - a czy gdzieś jest Veruniu Twój dziennik...? Bo jeszcze do tego nie doszłam...

Edytowane przez evitare
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ew-ka, dzieki za pochwały ;)domu jeszcze nie sprzedalam, ale własnie remont skończony i chcemy oddać do agencji pośrednictwa

Mayland , ogrodnika jeszcze mamy, ale ponieważ wkurza mojego męża rozglądamy się za nowym. Ja też nie jestem zadowolona z jego pracy. Co do ogródka to coraz bardzie część owocowa z geowłókniną i korą zajmuje jego miejsce:cool: Wlasnie przekopałam grządkę z selerem bo nie zamierzal wcale urosnąc teraz będę siała tylko to co na pewno się udaje.

Evitare- miło mi zatem poznać Ciebie. Na początku prawie każdy z nas pisał z pewną nieśmiałością, za potem co niektórzy to się dopiero rozgadali:rolleyes:

Mój dziennik budowy zniknął wraz z wielkimi przemianami na FM. Mój profil z całą historią wpisów zreszta też, dlatego można powiedzieć że też jestem "prawie " nowa na forum. Jakimś cudem komentarze zostały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabaczki się udają, rzodkiewka i sałata ;)

 

U nas też zmiany. Pozbywamy się trawy ale to i tak kropla w morzu tej zieleniny u nas. Tym razem ściągamy trawę pod drzewami przy domu i wysypujemy korą. Mąż poprostu ma dość koszenia pod gałęziami. No i dobrze, mi w to graj. Powstanie troche miejsca na nowe roślinki ;) :D i nie bedę wysłuchiwać, ze źle się kosi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verunia, tak sie odgrażałaś tą inspekcją i krytykowaniem mojej osobistej demolki i co????? Ja sobie wypraszam, o!!!!

 

Pozdrawiam ogrodniczki! Moja pierwsza udana rzodkiewka właśnie jest dojadana ... ciekawe jak się spisze sałata i seler...??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ciekawe jak się spisze sałata i seler...??

sałata może paść łupem ślimaków

a seler jak flancowany a nie siany to się uda o ile nie jest za głęboko posadzony

i nie ma za sucho, cza podlewać, sałacie to kąpieli lepiej oszczędzać

 

PS ale się rozpisałem w tym kwartale :eek:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego skromnego doświadczenia ma szansę sie udac: rzodkiewka, koperek, szczypiorek, dymka, fasolka szparagowa, pietruszka naciowa ozdobna, groszek zielony, bób i moje pomidorki koktajlowe, ktore same się wysiewają. Kabaczek był ładny 2 lata temu , ale w tamtym roku jakaś choroba powodowała ze owoce zamierały. A czym nawozicie ogrodki warzywne? Ja sypie gotowy nawoz kurzy. Niestety czasem moj kot sie dokłada, ale gonię dziada.Powinnam czymś ogrodzić to wszystko,zeby zwierzyna mi tam nie właziła i teraz dumam czym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zwolnilismy dotychczasowego ogrodnika i zaczynamy współprace z nowym. Mam nadzieję że w końcu to bedzie ktoś kto sie zna na pielegnacji ogrodu i ma do tego serce. Najwazniesze że mieszka blisko i dojazd nie bedzie głównym argumentem że mu sie coś opłaca lub nie i nie zostawi mi przemarżnietych do połowy krzaków i chwastów po kolana bo mu się czas skończył na dany miesiąc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam warzywniaka choc działka duża. Poprostu nie ma takiej potrzeby u nas bo teściowie za płotem mają i duży warzywniak i tunel z pomidorami i ogórkami ;)

Oni naworzą obornikiem, nieraz kurzym własnej produkcji ;)

Acha i co najwazneijsze to stosują zasadę zmiany płodostanu tzn. każdego roku w innym miejscu sadzą inne warzywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Przedstawiam to małe cudo- żrebaczek Zyty-tygodniowa klaczka

http://i772.photobucket.com/albums/yy7/verka/Konie/IMG-20110527-00019a.jpg

Jeszcze nie wiadomo jak się będzie nazywać - ja zaproponowalam Zuzia, żeby charakterek miała łagodniejszy od matki , he he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatuś jest ponoć łagodny więc jest nadzieja:), nie moze tylko za długo z matką przebywać;)

Ale trzeba przyznać, że dobrze się opiekuję małą a mielismy troche wątpliwości jak to będzie. Nie da się tylko do niej podejść bo bardzo broni żrebaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś ty, twoja córka grzeczna jak Anioł :) - przynajmniej takie sprawia wrażenie :cool:

Ale tak naprawdę to ja nie mam nic do gadania bo Zyta formalnie juz nie nasza. Na obozie konnym ma być głosowanie ale tak się dziwie składa, że prawie połowa dziewczynek które tam będą to Zuzie.:popcorn:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 3 weeks później...

Naprawdę to miłe że nie zapomniano tu o mnie całkowicie- buziaki :)

NIedawne znowu odwiedziliśmy Zytkę, byliśmy u niej na krótkich konnych wakacjach

Tu Zytka z małą

DSC_0571.jpg

została ostatecznie ochszczona jako Zambia bo zapawiada się na dobrego konia do zawodów i głupio by brzmiało, ze jeżdziec na koniu Zuzia zajął pierwszą lokatę ;)

Tu ja po długim czasie nie jeżdzenia,

DSC_0480.jpg

Zaczęłam chodzić na regularne zajęcia z trenerką bo znowy koniki mnie wciągnęły. Jak ja uwielbiam te zwierzaki

Za rok moze będę już tak skać jak mój mąż albo wyżej :p

DSC_0348.jpg

Edytowane przez verunia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...