Tu można komentować dziennik veruni

[braza]

W końcu nikt nie obiecywał że bedzie łatwo

No właśnie. Nie daj się Veruniu, będzie dobrze Pozazdrościć sąsiadów.

[zaba_gonia]

wiesz co??

Pozdiwiam Cię, ze budujesz po raz drugi.

Ja bym się nie odważyła, szczególnie teraz.

Trzymam kciuki i jestem pena, ze dom bedzie piekny.

 

A Ty jako grzeczna dziewczynka byłas przecudna i pewnie od chłopaków nie mogłas sie opędzić

[Gość]

Dzięki wam wszystkim za trzymanie kciokow .Wierzę że wasze pozytywne myśli będą pomagać w budowie.

Żabka, moze i chłopcy latali ale zwykle nie ci co chciałam .

Wstyd sie przyznać, ale moim pierwszym prawdziwym chłopakiem był obecny mąz

A sąsiad wydaje się fajny. Kupił nawet ode mnie samochod

[Żelka]

Verunia, a gdzie zdjecia z budowy?

Co do zdjecia z wczesnej mlodosci.., to nic sie nie zmienilas..., to znaczy, dalej tak samo piekna.

Ja tez podziwiam Was za to, ze juz drugi dom budujecie. Ale taki ladny, ze az prosi sie aby go wybudowac!

[Anna Wiśniewska]

Ja nigdy nie miałam takich pięknych kruczoczarnych warkoczy...

Fajna laska byłaś, ekhm... znaczy jesteś

[Gość]

Ech jakie komplementa, szkoda że to zdjęcie takie stare wtedy za dawnych czasow zdjecia się retuszowało Teraz jak ogladam moje obecne to stwierdzam że przydałby sie im porządny retusz

Dziś mailikiem dostałam zdjecia z placu budowy. Niestety moja poczta blokuje dostęp do załącznikow i mogę je zapisać tylko jako mapa bitowa. Jutro je otworzę na poczcie w pracy i je wkleję

[Anna Wiśniewska]

Wiesz co Verunia?

Jednak jest Ci czego zazdrościć. Mieszkasz w ślicznym domu z pięknym ogrodem, siedzisz sobie w salonie albo w gabinecie, w każdym bądź razie gdzieś, gdzie masz komputer i wklejasz zdjęcia nowowykopanych dziur pod fundamenty NOWEGO DOMU

 

Jasne, że żal obecnego, to zrozumiałe, ale mieszkać w jednym i już budować drugi - ufff

 

PS. Dziurska oczywiście przepiękne Jak to dziurska pod fundamenty

[Aga J.G]

dziury bardzo fajne aż Ci zadroszczę

Trzymam kciuki za dalsze prace

[Gość]

Ania, Aga- a czego mi tu zazdrościć. Dziury jak dziury a ja wcale nie palę się do tej przeprowadzki I tak naprwdę to troche juz mi sie nie chce znowu budowac od poczatku, znowu urządzać na nowo i znowu zakładac ten cholerny ogrodek. Czasami tylko mnie to kręci bo to kolejne wyzwanie a ja lubię wyzwania.

[kze]

Widzę, że bardzo pożądne wykopy już masz! Gratuluję! Dom musi mieć odpowiednie fundamenty... Widzę, że zrobiłaś wykop pod kominek. Jak kończy się na swoja budowę to człowiek potrwafi dpopcenić innych starania i .. dużo więcej widzi na zdjęciach..

 

PS

Bardzo dziękuje za zadedykowanie mi zdjęcia. Czuję się bardzo wyróżniony. W szczególności jakoś nie pamietam by ktoś zdjęcie zadedykował mi

[Żelka]

Veruni to z sasiadami Ci sie nie snilo czasami? Szczesciara z Ciebie. Malo tego, ze piekna to jeszcze w dodatku super sasiadow ma.... No tak, jedny to maja wszystko...

[Gość]

Veruni to z sasiadami Ci sie nie snilo czasami? Szczesciara z Ciebie. Malo tego, ze piekna to jeszcze w dodatku super sasiadow ma.... No tak, jedny to maja wszystko...

Zeljka, ja jeszcze nie moge otrząsnać się z szoku, chyba pojdę sie czegos napić.

Niestety to nie moj urok tak podziałał, bo jak pisałam byłam tam tylko raz i sąsiada nie było. To urok mojego "Generalnego Wykonawcy"

[Żelka]

to zapodac jego fotke w gebach!

[jabko]

Veruś a ten sąsiad to tak bezinteresownie ??

[Gość]

Veruś a ten sąsiad to tak bezinteresownie ??

Jabuszko, całkiem bez. Nie wiem co ja bym mu mogła w zamian zaoferować?

[Gość]

to zapodac jego fotke w gebach!

Obiecałam że na razie nie zdradzę jego tożsamości, ale mocno byście się zdziwili

[braza]

A sąsiad wydaje się fajny. Kupił nawet ode mnie samochod

No i jak Go nie lubić Pozdrówka Veruniu

[Olkalybowa]

No zobacz same dobre ludzie tam mieszkają w tej Polsce A .

[Marzin]

No i sprawa wody i prądu sie rozwiązała

Normalnie jestem w szoku ze będę miała takich życzliwych sąsiadow

Drugi sąsiad sie zdziwił że na budowie uzywamy agregatu i sam zaproponował że prąd mozemy brac od niego. A i wodę nam da bo ma własną studnię. I to za darmo A ja głupia narzekałam że będziemy sąsiadować koło takiego starego budynku na działce z tunelem foliowym.

 

Widzisz. Ja też przybyłem w te rejony z innego miejsca kraju, gdzie słowo poznaniak kojarzone jest powiedzmy tak sobie średnio. Ale podobnie jak ty zaskoczony byłem życzliwością sąsiadów. Do dziś mam od nich prąd, zgodzili sie rozryć ich posesję, żeby podłączyć moją kanalizę.

Pozytywnie, nie?

[Gość]

No całkiem pozytywnie, oby było tak dalej, bo tak sie składa że będę mieć sąsiadow z czterech stron. Dwoch juz u mnie zaplusowali