Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GRANAT - długie dzieje pewnej budowy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 602
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzisiaj mąz pojechał kupić choinkę. Pojechał tam, gdzie choinki wykopują z ziemi, wybrał najładniejszą i na dodatek sam ją wykopał, bo stwierdził, że zrobi to lepiej niz właściciel szkólki. Wcześniej widział jak on to robi.....:roll: :roll:

Kupił choinke z korzeniami.... :D :D Jutro wstawimy ją w dużą donicę i na początek będzie stała w domku ładnie ubrana a później wkopiemy ją gdzieś na środku podwórka, żeby w przyszłym roku mozna było ubrac ja na zewnątrz. Choinka nie jest za wysoka bo ma tylko 150cm ale......jest bardzo ładna i jest to srebrny świerk. Ja zobaczę ją dopiero jutro, bo dzisiaj nie byłam na budowie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Były Święta i już po świętach......

Martwiłam się czy stolarz wprawi mi drzwi na święta i.... troszke niepotrzebnie sie martwiłam, bo drzwi wstawił ale nie skończył. Najważniejsze jednak, że mozna było sie zamknąć w kibelku... :) :) :) :) wprawdzie klamek nie było jeszcze i nadal nie ma ale to małe piwo....

Ogłaszam wszem i wobec, że pierwsza Wigilia Bożego Narodzenia odbyła sie uroczyście w Naszym Nowym Domku.....Hurrrraaaaa.... :D :D :D :D

Goście dopisali, Mikołaj tez o nas nie zapomniał i trafił, chociaż nie przez komin ale przez drzwi z workami pełnymi prezentów....

Zabawy było przy tym co niemiara, bo najmłodszy rozdawał prezenty i jak usłyszał, że prezent jest dla Babci, to wszystkie prezenty przynosił do mnie, chociaż babcie były trzy.... :D :D :D .. gubił sie jeszcze troszeczkę. No cóż, to jego pierwsza gwiazdka z Mikołajem. W ubiegłym roku był za mały a teraz to juz dwulatek z nadatkiem... :D :D :D

Nastrój świąteczny tez dopisał, chociaż nie zdążylismy ubrać domku na zewnatrz... :( ale choinka w środku kolorowa była. Nie zdążyliśmy tez, położyć drewna w salonie ale poradzilismy sobie w sposób następujący....

http://images33.fotosik.pl/432/1be0d55cce27c835med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wigilia 24 grudzień 2008 roku....

Najpierw pokaże drzwi jakie są już na swoim miejscu, chociaz, jak napisałam wyżej jeszcze nie wszystkie skonczone i bez klamek...

 

http://images49.fotosik.pl/44/b4d6df14f5e4dbb9med.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/432/2e9315ecffbcdaefmed.jpg

 

a teraz krótka fotorelacja z wizyty Mikołaja w Naszym nowym domku.... :D :D :D

 

http://images31.fotosik.pl/427/9b3e4b73cb4750d7med.jpg

 

http://images48.fotosik.pl/44/4661fd02764eaac4med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 grudzień 2008 pierwszy dzien Świąt...

Tego dnia wyjechalismy wszyscy razem z naszym psem Harym, nad jezioro w celu kontynuacji świąt Bożego Narodzenia i po nowego członka naszej rodziny.... :D :D :D

Tak, tak, mamy drugiego psa a raczej suczkę ...... :o :o :o

Nasza AXA ma prawie dwa miesiące i jest owczarkiem niemieckim a przynajmniej matka jej jest z rodowodem owczarka... ojciec, chmmmm, kto to wie, wysoki płot niestety, nie zadziałał i rodowodowa mama "pusciła sie" :) niewiadomo z kim ... ale Axa jest sliczna i mam nadzieję, że będzie taka duża jak mama. Hary przyjął ją dosyc dobrze, chociaż od czasu do czasu - już w domku - warczy na nią i uczy ją posłuszeństwa....hihihi.

Obydwa psy są już cały czas w domku, zreszta my też od wigilii tam śpimy. Dzisiaj zjechałam do miasta i nocuje w mieszkaniu, bo jutro mam wczesnie rano spotkanie a wszystkie rzeczy mam jeszcze tutaj. I dlatego tez stukam w klawiaturkę. w prezencie gwiazdkowym sprawiliśmy sobie telewizje na budowie - enkę- i mój mąz jest cały szczęśliwy....

A Mikołaj był w tym roku dla Nas bardzo praktyczny, bo z takich grubszych prezentów przyniósł nam kosz na drewno do kominka i strażaka na komin...to dopiero Mikołaj z dobrym wywiadem .... :D :D :D

A tak wygląda nasza Axa.... później będą lepsze zdjęcia... Ta niebieska - to ja :D :D

 

http://images31.fotosik.pl/427/6e838a46ed4dd17dmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy w domku i białego i czarnego pieska..... :D :D :D i juz się utwierdzamy, że dobrze zrobilismy biorąc Axę...jest taka mądra i zabawna...a przy tym nasz Hary też się z nią bawi. Warczy tylko jak podchodzi do jego miski a robi to często...:D :D :D

 

http://images40.fotosik.pl/44/11f0a8fd62245065med.jpg

 

http://images45.fotosik.pl/44/a9cf182ff1765f93med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

A już było tak fajnie w domku.... :( a teraz pełno pyłu i bałagan budowlany zrobił się spowrotem....No cóż ale powoli, powoli i będzie koniec.... :)

To co robił mój mąż wczoraj i dzisiaj to już ( mam nadzieję ) ostatnie kucie w domku...A przygotowywał ściany w kuchni na położenie kamienia nad szafkami kuchennymi. Zdecydowaliśmy, że zamiast płytek damy tam kamień trawertyn żywicowany. kamień właśnie przyjechał do nas do domku, no i teraz czekamy na przyjazd kamieniarza, coby go ładnie wpasował w ciężką pracę mojego męża. Kamień jest gruby na 2 cm i dlatego trzeba było skuć tynk, żeby wkleić go.

Ciężka praca przez dwa dni.....i ból łapek.... :( :( :(

 

http://images45.fotosik.pl/47/07e509f919ba5f45med.jpg

 

No i kamień, który leży i czeka na swoje miejsce....

 

http://images27.fotosik.pl/310/73abcd0e7590417cmed.jpg

 

Mam nadzieję, że położenie kamienia na ścianę to dobry pomysł. A pomysł powstał po tym, jak nie mogłam znaleźć żadnych płytek, które widziałyby mi się na tej kuchennej ścianie. szafek górnych prawie nie będzie.....tylko jedna na szklanki i kubki na zlewem, więc kamień powinien sie sprawdzić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze dodam, że nasza Axa rośnie jak na drożdżach i bardzo broi. Dzisiejsze stwierdzenie mojego męża....

... przechodzę teraz z Axą, to co ty przechodziłaś jak dzieci były małe.....

chodzi mu o to, że nie może się wyspać, bo Axa budzi go w nocy prawie co dwie godziny i chce na spacer....i On wychodzi..... :D :D :D ale za to Axa nie sika już w domku a tym bardziej nie robi nic grubszego. Jak bardzo jej się chce, to aż wchodzi na mojego męża i łazi po nim dotąd, dopóki on się nie obudzi. A potem biegnie szybko do balkonu i czeka aż ją wypuści.... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj troszke niebudowlano - moj pierwsyz dzien w nowej pracy - jeszcze nie u siebie tylko w innym oddziale ale w nowej pracy....

Pogoda niedopisala i pojechalam pociagiem a samochod zostawilam na dworcu. Praca jak to praca, powoli musze poznac wszystkie procedury a potem to juz z gorki. Gorzej bylo jak zadzwonil do mnie moj maz i mowi, ze piec wygasl, zawleczka sie zlamala na slimaku i nie moze dodzwonic sie do serwisu.....a w domku zaraz pewnie zrobiloby sie zimno....no ale mam meza zlota raczke i zanim serwisant raczyl laskawie zadzwonic to moj maz juz naprawil zawleczke. A serwisant w ogole nawet nie przyjechal.....i licz tu na serwis... :evil: :evil: :evil:

Wracajac do nowej pracy to podoba mi sie, bo wiem co mam robic i to jest bardzo wazne....

Kurde, zjadlo mi polskie znaki, poprzestawialo literz, chyba musze wzlaczyc kompa, zebz wrocilo do normy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamień w kuchni położony... :D :D :D Trawertyn żywicowany.....hmm, jest piekny i baaaardzo nam sie podoba..... :D :D :D

Jutro mój mąż powinien zarobic ścianę nad kamieniem, potem to wygładzi no i zostanie tylko do pomalowania sciana..... :D :D :D

Trochę czasu zajęło Panom kamieniarzom przygotowanie i wklejenie tych trzech zaledwie płyt kamiennych. .....no ale efekt jest...i o to nam chodziło....

Zdjęcia będą później, jak sciana zostanie już zrobiona....teraz nie wygląda to dobrze.... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, przyszedł czas na zdjecia kamienia..... :D :D :D

Nie są zbyt dobrej jakości, bo robione telefonem ...ale zawsze cos widać.... :D :D :D

 

http://images30.fotosik.pl/314/bef9c1e22020b02bm.jpg

 

http://images31.fotosik.pl/438/5356dfa34017e7bfm.jpg

 

http://images42.fotosik.pl/49/a8f3edc47763c706m.jpg

Byc może uda nam sie w sobote pomalować kuchnię... :D :D :D A no i drzwi mają juz klamki. Zamykamy je i otwieramy juz normalnym sposobem.... :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę niestety, nie udało sie pomalować i dzisiaj również. Farby są już kupione ale muszą poczekać.... :evil: :evil: :evil:

Okazało się, że nasze parapety drewniane trochę sobie popracowały i niestety, trzeba je poprawić, bo wygięły się minimalnie na samym środku... :evil: :evil: :evil:

Ale mam też pozytywną informację a mianowicie .... :D :D :D dzisiaj "robi sie" spiżarka... :) :) Pólki zaplanowane, płyta kupiona i juz pocięta i teraz realizacja....Mąż powiedział, że dzisiaj skończy.... :D :D :D No ale ja sprawdzę dopiero za kilka dni.... :( :( :(

Dzień za krótki jeszcze jest, no i jak wracam to nie chce mi sie jechać do domku. Ale pewnie z ciekawości nie wytrzymam i jutro albo pojutrze pojadę... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież nie wytrzymałam i prosto z pracy pojechałam do domku zobaczyć naszą nową spizarkę.... :D :D :D Wszystko jest zrobione tak jak rozmawialiśmy oprócz jednej rzeczy - do zrobienia później....podwieszane kosze na ściereczki pod blatem...Blatem nazywam tę jedną półkę, która specjalnie jest szersza.....Miałam zamiar posprzątać i poukładać parę rzeczy, które teraz zawalaja stól w kuchni. Nic z tego nie wyszło, bo Energa wyłaczyła prąd... :evil: :evil: :evil: Posiedzieliśmy sobie z mężem przy świecach ( było fajnie :) ) no a jak już włączyli prąd, to zrobiłam kilka fotek i musiałam jechać do miasta....

 

http://images44.fotosik.pl/51/610b50902d3d4cd7m.jpg

a to jest ten blat....

http://images32.fotosik.pl/440/f55873b8e70d98a5m.jpg

Muszę również pokazać, jak wygląda u nas zima...to są nasze widoki wokół domku....aż chce się przebywać tam zimą....ale jak jest prąd.... :wink:

 

http://images41.fotosik.pl/51/0790500511616615m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace bardzo powoli znowu zaczynają się posuwać do przodu ale tylko te, które wykonuje i mój mąż. Oczywiście stolarz nadal nie odbiera ode mnie telefonów i nadal nie mam drzwi skończonych a tym bardziej szafki do łazienki czy drzwi do wiatrołapu. Pewnie zima się skończy zupełnie a on sobie dopiero o mnie przypomni... :evil: :evil: :evil:

Cały weekend spedziliśmy wspólnie z dziećmi i wnukiem na budowie. Przyznam, że chyba nawet pod koniec to już troszke bolały nas głowy a to z przyczyny......nowego prezentu wnusia... :-? :-? :-?

 

http://images37.fotosik.pl/53/2037cc22e8c23808m.jpg

Patryk oczywiście baaaardzo zadowolony, bo dostał motor policyjny na akumulator i cały czas jeżdził po całym domu....a ma gdzie jeżdzić.... :D :D :D Spędził nawet z nami, to znaczy z dziadkami pierwszą noc w nowym domku... :) :) Ma już tutaj swoje łóżeczko, więc bez zadnych ceregieli powiedział rodzicom, że maja już iść a on zostaje...i został.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stolarz - cisza zupełna, normalnie jak makiem zasiał... :evil: :evil: :evil: Wczoraj poprosiłam znajomą, żeby podrzuciła mu parapet kuchenny do obróbki, może to go zmobilizuje do przyjazdu do mnie....chociaż wątpię, telefonu ode mnie dzisiaj znowu nie odebrał.... :evil: :evil: :evil:

To złe wieści a dobre.....chmmm garderoba u góry - zrobiona.... :D :D :D Mój mąż jest cudowny...w ciągu dwóch dni zrobił sufit i ściany w garderobie, to znaczy karton gipsy tam zrobił.... Jeszcze nie widziałam ale jutro zobaczę. Czyli cały czas pomału i do przodu. Jutro będę mu pomagała kończyć układanie wełny w sypialni - na 20cm warstwe wełny kładziemy jeszcze 5cm - no i potem .....kartongipsy i będą sufity.... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z układania wełny nici....dzisiaj nic nie robiliśmy, no mąż z zięciem przeniesli tylko wełnę z budynku gospodarczego do domu na pietro......A teraz.......

to jest mój pierwszy post pisany w domku na kanapie.... :D :D :D

Tak, tak...siedze sobie na kanapie i piszę .....wprawdzie internet działa baaaardzo powoli ale działa.... :D To jeszcze nie docelowy, tylko słuzbowy....wcześniej sprawdzałam ERE ale niestety, tutaj u nas w ogóle nie działała. No a plus....powoli, powoli ale czytać i pisać mogę....

Jutro wkleję zdjęcia naszej garderoby. Taka jakas mała sie zrobiła jak ma już sufit... :o :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wklejam zdjęcia naszej garderoby. Zauważcie, że wejście na strych mamy właśnie w garderobie. Specjalnie tam je umiejscowiliśmy, bo nie będzie ich widać. Po drabinie wchodzi się bardzo dobrze - w samej kalenicy...więc i mój wysoki mąż swobodnie wchodzi na strych....

Widać zwisający kabelek na oświetlenie i rurę od rekuperatora....

http://images33.fotosik.pl/455/e3bf3803d93ed8fcm.jpg

A tu widok z oddali...jak pisałam wczoraj, wydaje mi się, że po zabudowie zrobiła się mała....ale dzisiaj jak pomierzyliśmy i zaplanowalismy wstepnie półki, to okazuje się, że będzie tam dużo miejsca..... :D :D :D

 

http://images41.fotosik.pl/55/29f3994e724e7ee6m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas kartongipsów na gorze rozpoczęty... :D , garderoba juz zrobiona, a teraz robi się nasza sypialnia. Płyty są już na skośnym suficie a jutro będą się robić na głównym suficie.....Widać też jak cieśla skopał jętki... :evil: :evil: Nie ma ani jednej prosto czyli z poziomem przykręconej....po prostu przykręcał je jak mu leciało.... :x :x i teraz mój mąż zakrywa to.

Z wieści bardziej dobrych......w końcu, po dwumiesięcznym czasie oczekiwania na reklamację drzwi.......zostały one nam wymienione. Tak, tak właśnie dzisiaj przyjechali Panowie z Firmy ART-TOM i bez słowa ( typu....złe użytkowanie drzwi... :D :D :D - to słowa panienki, która przyjmowała reklamacje...) od razu wymienili je nam. Teraz normalnie kanada.....drzwi mozna zamknąć bez trzaskania a i podwójne uszczelki dostaliśmy.... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no i nie wiem co się dzieje ale dostaje powiadomienia z fotosika, że przekroczyłam transfer zdjęć... :o :o :o Fotosik to bezpłatny portal, gdzie można umieszczać zdjęcia....a tu takie cóś...

Pewnie niedługo znikną zdjęcia.....oby nie, bo nie po to piszę ten dziennik, żeby teraz po takim czasie moje zdjęcia miały się same wykasować!!!!!

Czy ktos wie o co chodzi??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to mnie dzisiaj stolarz zaskoczył.... :o :o :o :o

Przyjeżdżam do domku po pracy i widzę i .....zaczynam się złościć... :x :x :x w korytarzu stoją wszystkie drzwi na górę!!!!

Rozmawiałam ze stolarzem wcześniej, że drzwi na górę będą potrzebne w późniejszym czasie. Nawet nie określałam kiedy....ale mówiłam, że górę mąż zacznie robić później.....co mi po drzwiach jak i tak nie można ich wstawić na miejsce.... :evil: :evil: :evil:

Jak prosiłam o szafkę do łazienki i szafkę pod telewizor...to nie ma, ale są drzwi....Niby szafkę do łazienki jeszcze kończą ale pod telewizor...ani widu ani słychu....ale mam za to drzwi do pokoji na górze.... :evil: :evil: :evil:

Złoszczę się, bo wiem, że nie mam teraz kasy na to, żeby mu zapłacić a nie lubię sytuacji gdzie jestem komuś coś winna....W lutym mam w planie kominek do zapłacenia...a nie drzwi.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...