Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wlasnie zaczelismy pierwsze malowanie. Mamy tynki cementowo-wapienne zacierane piaskiem kwarcowym. Okazalo sie, ze malarz nie zagruntowal scian. Wydaje mi sie tez, ze nie przetarl papierem sciernym tynkow przed malowaniem.

Jakie moga byc tego konsekwencje? Podobno moga pojawic sie plamy, bo swieze tynki pija duzo wody. Teraz czytam na forum, ze grunt to podstawa, ale teraz to juz chyba za pozno, bo jest w polowie malowania. Moze powinnismy polozyc grunt przed drugim malowaniem, ktore bedzie gdzies za 2-3 miesiace?

Tynki sa troche chropowate i skoro ich nie przetarl to juz takie zostana, czy farba je troche "wyrowna"?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/
Udostępnij na innych stronach

kiedyś miałem podobny przypadek. jak jeszcze nie miałem własnej firmy tylko pracowałem na zlecenie. mialem pomalować ściany. a inny koleś je wcześniej zagruntować. Powiedział, że to zrobił więc zacząłem malowanie. Potem okazało sie, ze gruntowania jednak nie było, na ścianie porobiły się oczywiście plamy a na dodatek nawet w niektórych miejscach farba totalnie zaczęła odchodzic płatami... :/ heh.... dlatego teraz mam własna firme i zatrudniam tylko porządnych ludzi :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1809891
Udostępnij na innych stronach

Teraz już nic.Po prostu maluj.Kiedyś nikt nawet nie słyszał o gruntach(i teraz sie zacznie!!)Wyjdzie więcej farby ale większych problemów nie przewiduję.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1809990
Udostępnij na innych stronach

Tez mam tynki cem-wap zacierane piaskiem kwarcowym i moj Majster zawsze mowil ze gruntowanie gruntem takich tynkow jest niepotrzebne, no wyrazil sie bardziej dosadnie :wink: wystarczy tak jak kakaowy napisal zagruntowac dobrze rozcienczona farba.

Mam tak zrobione, plam nie zauwazono, farba tez nie odpada.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1810347
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się. EW. Pomaluj jako warstwę wykończeniową farba lateksową.

Mniejsze szanse na kłopoty. Na zewnątrz brak gruntuwania ma poważniejsze skutki niż wewnątrz.

 

Białe plamy/ naloty to raczej wina zbyt szybkiego malowania na nietwardzone/ niezwiązane tynki.

 

Na razie się nie przejmuj, zaczna się kłopoty to i my zaczniemy się martwić i naradzać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1810395
Udostępnij na innych stronach

Hej..No teraz gruntowanie nie ma już sensu...jest już za późno...a konsekwencje mogą być takie że farba nie bedzie pokrywać dobrze ściany oraz może się miejscami łuszczyć. Wiem, że niektórzy malarze dodają troszkę gruntu do malowania później, ale to musi być mała ilość...Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1810424
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się. EW. Pomaluj jako warstwę wykończeniową farba lateksową.

 

Jesli sie nie myle, to teraz malowane bylo wlasnie farba lateksowa. (Bondex Super Wall)

Na razie nic nie odpada i sie nie luszczy, ale kolor nie jest rownomierny, zwlasza przy polaczeniu sufit-sciana jest bielszy pas, bo tam pewnie 2 razy bylo malowane. Czy da sie to wyrownac kolejnymi warstwami farby, czy juz tak zostanie?

 

Denerwuje mnie jeszcze to, ze malarz nie przetarl tego piasku kwarcowego i teraz ten piasek tak zwiazal z farba, ze juz chyba tak zostanie. Wyglada to jak takie plamy z piasku, zwlaszcza na scianach prostopadlych do okna (bo pod swiatlo).

Zastanawiam sie, czy nie dac gladzi gipsowej. Teraz zaluje, ze nie zrobilam tynkow gipsowych, przynajmniej bylyby rowne.

Ale czy teraz na ta pierwsza warstwe farby mozna jeszcze dac gladz?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1810666
Udostępnij na innych stronach

Nie stresuj się. Też mam tynki cem.-wap i właśnie je maluje. Pomijając fakt, że farba je "wygładziła", co strasznie zasmuciło moją małżonkę (chciała mieć chropowatą fakturę), to reszta jest w miarę OK. Piszę w miarę, ponieważ pomimo gruntowania i tak miejscami widać delikatne różnice w odcieniach. Ale co z tego? Jeszcze nie skończyłem wszystkiego malować, a i tak już mi dzieciaki w kilku miejscach wypaćkały ściany. Trzeba się wyluzować, dać możliwość popracować wszelkim zmianom chemicznym zachodzącym pomiędzy tynkiem, a farbą i uświadomić sobie, że za trzy może cztery lata i tak będzie trzeba to przemalować. Tym bardziej, że w nowym domu czy chcemy, czy też nie, pojawią się pewne ryski i pęknięcia, które będzie trzeba z czasem zaszpachlować. Głowa do góry i byle do przeprowadzki. A poza tym to DOM, a nie muzeum :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1811274
Udostępnij na innych stronach

Jakiego gruntu używać do gruntowania tynku c-w pod farbę?

 

Co sądzicie o pewnym pomyśle podsuniętym mi przez pewnego majstra:

kupić GoldBand-a i packą filcówką wetrzeć go w tynk w celu wygładzenia.

???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1811424
Udostępnij na innych stronach

Jakiego gruntu używać do gruntowania tynku c-w pod farbę?

 

Co sądzicie o pewnym pomyśle podsuniętym mi przez pewnego majstra:

kupić GoldBand-a i packą filcówką wetrzeć go w tynk w celu wygładzenia.

???

 

 

Z deszczu pod rynne!!

Goldband ma piasek czy inne ziarno i nigdy nie da sie zatrzeć na gładko,prędzej gładzie gipsowe.

Swoją drogą "ciekawe" pomysły ma ten majster :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1811540
Udostępnij na innych stronach

Jakiego gruntu używać do gruntowania tynku c-w pod farbę?

 

Co sądzicie o pewnym pomyśle podsuniętym mi przez pewnego majstra:

kupić GoldBand-a i packą filcówką wetrzeć go w tynk w celu wygładzenia.

???

 

 

Z deszczu pod rynne!!

Goldband ma piasek czy inne ziarno i nigdy nie da sie zatrzeć na gładko,prędzej gładzie gipsowe.

Swoją drogą "ciekawe" pomysły ma ten majster :lol:

 

"pod rynnę" rozumiem, ale z deszczu nie. O co chodzi. Możesz nieco rozjaśnić?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1812052
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie, czy nie dac gladzi gipsowej. Teraz zaluje, ze nie zrobilam tynkow gipsowych, przynajmniej bylyby rowne.

Ale czy teraz na ta pierwsza warstwe farby mozna jeszcze dac gladz?

 

No więc coś z własnych doświadczeń.

Kiedyś oddziedziczyliśmy dom po teściach. Ściany miał kilkanascie razy malowane, bez jakichkolwiek prób wyrównywania ich powierzchni. Oczywiście kiedyś malowane wapnem, potem mieszanka emulsji i wapna.

Nie chciało mi się czyścić do tynku, bo to straszna praca. Usunąłem więc farbę (wapno) tylko w tych miejscach, gdzie samo odpadało. Resztę porządnie zagruntowałem, po czym wyrównałem ściany gładzią gipsową. Po szlifowaniu - ponowne zagruntowanie i pomalowanie scian (nie pamiętam jaką farbą). Trzyma do dziś, a mineło juz więcej niz 5 lat.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80089-pierwsze-malowanie-bez-gruntowania/#findComment-1812109
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...