Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wasiek, taka sprytna z Ciebie babeczka, :lol: że nie potrzebujesz żadnego wykonawcy - darmozjada :evil: . Jestem pewna, że z wszystkim uporałabyś się dużo szybciej i dużo taniej, a on i tak pieniądze za "NIC" brał...a Ty musiałaś jeszcze jego kontrolować dokładając sobie pracy. My budujemy systemem gospodarczym, sami szukamy fachowców, mój mąż dużo robi sam(w miarę wolnego od pracy), a widzę, że garaż wybudowany i ukończony przez Twojego ślubnego jest na prawdę perfekcyjny.... Nie daj się już, trzymam kciuki...... :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadwiga dzieki za wpis i pochwały. Myslę, że każda z nas po początkowym nic nie -wiedzeniu- dużo się nauczyła.... :D

W każdym razie ja ze swojej strony, kogo tylko mogę to przestrzegam przed tym co ja zrobiłam, czyli pozwoliłam, żeby właściciel firmy budującej mój dom był jednoczesnie kierownikiem budowy. Tak naprawdę to na niczym mu nie zależało i miał to wszystko gdzieś. MUSI BYĆ NIEZALEŻNY KIEROWNIK BUDOWY!!!!

Oglądałam Twój domek :D ładny, ładny i na pewno powierzchni Ci wystarczy :D

Ja juz widzę, że mój domek jest duży i w zasadzie ja tyle aż przestrzeni nie potrzebuję.... :) Ale ..... sama tego chciałam to mam.....i bardzo się cieszę z tego....

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię Wam, jakie to przyjemne uczucie sprzątania we własnym juz stojącym domku. Pewnie później będzie z tym gorzej ale teraz jest jak najbardziej oki.

 

hihi oj wierzę Ci, sprzątanie w nowiutkim domku musi być bardzo przyjemne... ale pewnie z czasem powszednieje i juz nie sprawia tej samej radości ;)

zwlaszcza jak ma sie do postprżątana XXX metrów... a do tej pory sprzątało sie tylko XX :)

Czasami to sie boję, że po domu to będe musiała tylko ze ściera latac :)

bbrrr

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nie wiem czy pielenie i sadzenie to sama przyjemnośc.... jak dla kogo :)

Ja nie wiem co sie ze mną stało ale do tej pory nie bardzo lubiłam prace ziemne. Mamy działkę taką typową ogrodniczą z altanką i cała resztą. Jak dzieci były małe to tam spędzaliśmy duzo czasu, zwłaszcza latem. Niestety, nie posadziłam tam ani jednego kwiatka ani w ogóle żadnej roslinki :( Grzebanie w ziemi to nie dla mnie - tak zawsze mówiłam. Najczęsciej robił tam czyli pielił, sadził, siał mój mąż z teściową a teraz działką opiekuje się moja mama i jest bardzo szczęśliwa, że ma gdzie iść jak jest ładna pogoda :)

Natomiast na polu słuchaj, to zupełnie inna historia. Już widzę oczami wyobraźni te wszystkie roślinki, które mam zamiar posadzić i pielęgnować :D :D :D

Jednym słowem Totalna odmiana.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast na polu słuchaj, to zupełnie inna historia. Już widzę oczami wyobraźni te wszystkie roślinki, które mam zamiar posadzić i pielęgnować :D :D :D

Jednym słowem Totalna odmiana.....

 

no brawo, ale ci sie odmieniło :) zostaniesz ogrodniczka z zamiłowania :)

ja uwielbiam rosliny... marze o ogrodzie bardziej niż o domu :)

śmiejemy się z mężem, że budujemy dom, bo ja chcę miec ogród a on garaż z warsztatem i kanałem :)

 

no ale fakt, że z tym pieleniem to przesadzilam.. :D sa przyjemniejsze prace :)

a najprzyjemniejsza jest poranna kawka, na pieknym tarasie, w ciszy i zieleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje roślinki w miniogródku chyba się przyjęły, bo jak je sobie dobrze obejrzałam to zobaczyłam nowiutkie malutkie pędy....

 

no proszę, totalna nowicjuszka a jak sie okazuje ma dobra rękę do kwiatów :D :D

 

coraz więcej mam rzeczy dotyczących wykończeniówki....

 

jejku, to ty już niedługo będziesz kończyć wykończenie :):):)

 

;)

[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Piękny domek, fajny projekt. Bardzo mi sie podoba i na pierwszy rzut oka widac ze funkcjonalny.

Gratuluje postepów w pracach, fajnie jest miec meza "zlota rączkę"

 

Masz wspanialego smyka. Widac ze fajny bobas, no i urokliwy baaaaardzo...

 

Czekam na dalszy etap prac... Kiedy planowana wprowadzka?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

ale długo Cie nie było :) pewnie sadziłaś w ogródku jakieś cuda :)

Piękny masz już daszek, cały dom od razu inaczej wygląda :)

 

Faktycznie, troszkę szkoda, że dopiero teraz zdecydowaliście sie na rekuperator, no ale przynajmniej zawsze będziesz miała mozliwość rezygnacji z rekuperatorka. My juz nie będziemy stawiac kominów, bo będzie rekuperator i mój Tatus trochę się z tego powodu martwi :) uważa, że jednak komin tez powinien na wszelki wypadek byc :)

 

Bardzo ładna ta podłoga merbau :) pokaż zdjęcia jak już będziecie po olejowaniu :)

 

U nas nie słychac NIC, to znaczy coś tam słychać, ale aż mi sie nie chce o tym pisać :evil:

 

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam moją nową czytelniczkę.... :D julienx

Dzięki za to, że podoba Ci się mój projekt domku, który faktycznie jest bardzo funkcjonalny. Nie omieszkałam zaraz zajrzeć do Twojego dziennika i stwierdzam, że zaczełyśmy budowę w tym samym czasie. Twoja jest teraz posunieta dalej od mojej ale cóż, moja włąsna "złota rączka" uparła się, że większość rzeczy w swoim domku chce zrobic sam. Wprawdzie zdążył się przekonać, że to nie takie proste i nie zaprzecza już jak mówię, że jutro wejdzie hydraulik...... :)

Poza tym podoba mi się Twój styl pisania. Jest taki fikuśny.... :) :) :)

Ale i tak z tego wszystkiego to najlepsze są te nasze bobasy małe. Mój wnuczek ma dopiero 11 m-cy i jeszcze chwilowo mieszka ze mną, co jest cudowne!!!!! a ja już się martwię jak to będzie jak młodzież wyprowadzi się od nas.... :( :cry: :cry:

Twój bąbel pewnie jest taki sam........ czyli sam miód.... :D

Grzebiuszka na razie nie sadziłam w ogródku ale kupowałam nowe roslinki coby jeszcze teraz we wrześniu posadzić. Co do reku to mam juz jedną wycenę z Dospela i czekam na drugą. Zobaczę, która będzie ciekawsza i ta wybiorę.

Jak skończą podłogę u córki oczywiście zaraz pokaże zdjęcia. Pan, który kładł im parkiet powiedział, że nigdy jeszcze nie olejował podłogi i teraz tez się tego nie podejmie. Tak, więc oni tez szukają fachowca do wykńczenia tego co inny fachowiec rozpoczął.

Dobranoc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej

kupiłam thuje szmaragdowe. Powiedziano mi, że bardzo ładnie rosną jako ogrodzenie. Kupiłam cztery takie dosyc duże i jeszcze dwie inne tuje te kulki - nie pamietam jak się nazywają. I tak po trochu będę kupować roslinki i dosadzać, coby potem na wiosnę nie stanąć przed faktem braku funduszy na roslinki.... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj mam dwóch przedstawicieli płci męskiej, którzy wiedzą co to znaczy praca.....

 

no faktycznie, pracusie z nich :) kawał roboty

ależ Ci wyszły ogromne pomieszczenia... sypialnia 30 metrów... :o

będziecie mieli gdzie szaleć z mężulkiem ;)

 

Mi tez sie tuje szmaragdowe bardzo podobaja... bardzo ładnie wyglądaja jako żywopłot :)

Masz racje z tym systematycznym kupowaniem roslinek. Niby nie są bardzo drogie, ale jednak jak trzeba obsadzic kawałek ogrodu, to robi sie z tego od razu całkiem spora kwota :):):)

ja tez chcę już sadzić roslinki :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damro, sofy są produkcji włoskiej firmy - nie wiem jakiej :( a ja kupiłam ( zamówiłam ) je w niemieckiej firmie, dla której włoska firma robi meble. Kolor skóry można sobie wybrać -beż, brąz i czarny. Ja zamówiłam beż to co na zdjęciu.

Jak tylko je zobaczyłam te sofy ..... to było to co chciałam miec w salonie, więc wiesz.....skusiłam się i zamówiłam. Odbiór w Berlinie i sami będziemy je odbierać bo z dowozem na miejsce to za drogi interes. Az mi sie miska jarzy jak tylko patrze na te sofy.... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłam je na ebay niemieckim i wylicytowałam za 1005 Eur, z tego co czytałam to w sklepie kosztują około 4 tyś Euro, więc dla mnie jest to bardzo atrakcyjna cena. Kolejna licytacja poszła za 1600 euro. Patrząc na tą cenę z perspektyw naszych cen skórzanych sof, jest to żadna cena... Musze powiedzieć, że bardzo dużo rzeczy kupuję na niemieckim ebay i na całe szczęście - odpukać - jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby było coś nie tak. Większość rzeczy odbierana była osobiście i dopiero wtedy płatne.

Kibelki, geberity, armatura do umywalek to wszystko marki willaroy&Bosch które ja już mam i moja córka też, również kupowane były na ebayu i wszystko było ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kibelki, geberity, armatura do umywalek to wszystko marki willaroy&Bosch które ja już mam i moja córka też, również kupowane były na ebayu i wszystko było ok.

 

no prosze, nie wpadlabym na pomysł, żeby sciągac to z ebay'a. A jak cenowo w porównaniu z polskimi sklepikami ?? Jest jakas róznica??

Zestaw bardzo ładny :)

 

Wasiu :) jestes niemożliwa, masz swój własny las!! ;);) to musi byc cudowne uczucie chodzic po własnym lesie :):)

 

a teraz wanna... jest przepiękna... nic a nic sie nie dziwię twojemu kapryskowi ;). Jest z wyglądu taka prosta, elegancka, luksusowa, bardzo mi sie podoba, bardzo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...