Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nina, przylatuje z ratunkiem dot czyszczenia okien (a w zasadzie szyb :wink: ) - genialna i niezastapiona jest to tego celu taka skrobaczka (ja mam Fackelmanna), ktorej uzywa sie do czyszczenia kuchenek ceramicznych. wszelkie zaschniete farby, tynki, te 'firmowe' naklejki na oknach schodza z powierzchni szyby jak zloto :D Ja ja odkrylam dwa okna za pozno i niestety mam porysowane te dwie szyby - tarlam naklejki taka ostra gabka :roll:

I dalej trzymam kciuki za powrot do zdrowia. sciskam!

a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję, dziękuję za pochwały mojego slubnego.... :) :) :) Bez niego pewnie bym nie budowała, bo ktoby tak dopieszczał każdą ścianę? Wiecie co dzisiaj jeszcze robił? Poprawiał po Panu Heniu, bo stwierdził, że jednak niezbyt dokładnie wygładził ściany salonu.... :o :o :o Dla mnie wszystko było ok, ale jak mi pokazał to.... rzeczywiście już nie było tak ok.....

Dzisiaj mamy rocznicę ślubu.....dużą rocznicę... :) :) :) i jeszcze się toastujemy .... :) :) :)

Poza tym, data dzisiejsza będzie przeze mnie na pewno zapamiętana bo........miałam dzisiaj stłuczkę... :( :( :( ...

Palant przede mną zahamował z piskiem opon przed światłami. ja niestety nie zdążyłam wyhamować i zatrzymałam się na nim.... :evil: :evil: :evil: Całe szczęście odbiłam w prawo i mam tylko obtary błotnik i lekko wgniecioną tablice rejestracyjną. Ale jak uderzyłam - teraz to sie śmieje z tego :D - wyskoczyłam z samochodu i z otwartymi rękoma pytam go po co hamował???? Potem okazało się, że to samochód przed nim też tak ostro - zupełnie niepotrzebnie zahamował w momencie jak zmieniło sie światło na pomarańczowe. Gdyby nie tamten, to spokojnie wszyscy normalnie byśmy przejechali światła. ... :x :x :x

Zjechałam z facetem na bok i ...no właśnie co robić??? Po raz pierwszy w życiu stanęłam przed takim faktem. Przez ponad dwadzieścia lat jak jeżdżę, miałam tylko jedna stłuczkę po lodzie ...i w słup. Skończyło się na tym, że facet powiedział, że mam dać mu stówę i on nie będzie wzywał policji. Jemu też niewiele zrobiłam.. lekko wgniótł się zderzak w jednym małym miejscu. Dałam mu tę stówę i wiecie co mi wtedy powiedział? Że on wie, że to nie moja tylko jego wina ale wie Pani ... takie jest życie a wina byłaby i tak Pani gdybyśmy zawiadomili policję... :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz proza życia-cwaniak z tego kierowcy.Trzeba było wziąć od niego oświadczenie na piśmie,że dałaś mu kasę.Ja miałam podobną sytuację-zaryłam o bok samochodu (pod domem) .Przyszedł sąsiad (samochód jego był źle zaparkowany i nie wyrobiłam).Kazał se zapłacić(ale wcześniej zawezwał policję,mnie w tym czasie nie było w domu).Więc ja mu ok,płacę ale Pan mi napisze że Pan odstępuje od dalszych roszczeń.Minę miał taką sobie, ale napisał.

Po tygodniu dzwoni do mnie policjant z drogówki i mówi,że jest sprawa która on musi zakończyć.Ja mu,że myśmy się dogadali a on...że gdyby do tygodnia sąsiad to zgłosił to zamykają temat Poniewaz tego nie zrobił,policja poniewaz było zgłoszenie musi zakończyć sprawę.Poradził mi,żeby sama się ukarała mandatem 100 zł ,nie będe musiała iśc do sądu grodzkiego tylko dostanę decyzję i mam wpłacić pieniądze.Minął rok a ja nic dalej nie dostałam :o Ale nie płaczę z tego powodu :p Im później wydam tę stówkę tym lepiej :)

A ostanio zapłaciłam mandacik 50 zł za ...prędkość 50 km przy ograniczeniu do 40.Policjant do mnie- przyjmuje Pani mandat czy sprawę kierujemy do sądu.Ja mu na to-mandat oczywiście bo co ,w sądzie będe udawadniać,że 50 to jest tyle co 40 :o :D

Najważniejsze Nino,że nic Ci się nie stało.Njaważniejsze :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziękuję, dziękuję za życzenia.....piękne kwiatki dostałam ... :D :D :D

Jak wiecie na pewno, nieszczęścia chodzą parami.... :evil: :evil: :evil:

Dzisiaj dowiedziałam się, że moje starsze dziecko, które mieszka w Holandii wczoraj też miało przygodę z samochodem. Wciskał się tam gdzie nie powinien i porysował go sobie...:-(

A na dokładkę tego wszystkiego, dzisiaj popsuł się samochód męża a jutro właśnie mieliśmy jechać jego samochodem ( BUS ) odebrać stół wibracyjny i pupa blada... :x :x :x

Muszę zadzwonić do właściciela tegoż stołu i przełożyć odbiór...wrrrrrr....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest morela. Duże drzewo. Mrozy przetrzymuje ale owocu to jeszcze na niej nie doczekaliśmy. Zawsze ma piękne kwiaty ale..... za wcześnie. Mróz je niszczy. Samo drzewo jest odporne ale kwiat niestety nie. Wiecej morel nie posadzę bo to nie ma u nas sensu.

Ja planuje posadzić jabłonie i śliwki. Potrzebuję na początek ok. 20 drzew żeby obsadzić działkę obok (tylko przy miedzy). A potem sukcesywnie chcę dosadzać.

Czeresnie tak dobrane by owocowały kilka miesięcy to dobry pomysł. U nas tak jest. Przestawiamy tylko drabinę spod jednego pod drugie drzewo :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusia, do ogrodu to mi jeszcze daleko. Prędzej będzie on u Ciebie zrobiony niż u mnie, bo mnie się wszystkie terminy zawsze przesuwają.....ale tak czy inaczej ogród będzie. Pewnie nie taki jak u Toli, bo to czarodziejka jakaś :D :D , ale na miarę pomysłów mojego studenta i późniejszych moich czarów, bo pięknym ogrodem Toli zaraziłam się.... :) :) :)

Amtla, sad musi być smaczny bo wnuki do mnie będą przyjeżdżały więc u Babci musi być inaczej niż w domku.... :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiu, toż ja po to wykłady w wątku robię, żeby wszystkie ogrody były jedyne w swoim rodzaju, no i najpiękniejsze na świecie, absolutnie :wink: :D

A Twój zapowiada się bardziej czarowny, bo i sad i wnusio biegający wśród kwiatów, toż to poezja.

Więc mi się tu nie migaj, nie wykręcaj, tylko przyrzeczenie konkretne składaj, że czarować będziesz bankowo i efekty tej magii nam pokażesz. Ja tam za to trzymam i zaciskam. Pozdrówka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tola, i ja z twoich wykładów czerpię pełnymi garściami tę wiedzę magiczną. A do tego zaopatrzyałam się w stosowne do czarowania księgi więc, uroczyście składam obietnicę - jako bankowiec..... na bank - :D , że jak tylko zacznę czarować to efekty będą tu również widoczne... :D :D :D

Dziekuję za trzymanie i zaciskanie kciukasów... :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waśku,

 

płytki ekstra :D :D :D a odcieniami wogóle się nie przejmuj - taki ich urok :D

Faktycznie te gabaryty dodają uroku. Jaką odległość dajecie między nimi i jaką fugę?

Fajny pomysł z takimui drzwiami pomiędzy wiatrołapem i....?????? Właśnie nie wiem dokąd się wchodzi z wiatrołapu :roll:

 

Pozdrawiam serdecznie :D

 

A liczba odwiedzających zaiste imponująca :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...