Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

Wasiu, piękna podłoga, gratuluję.

Wnusio całe dwa dni u Ciebie, ale będzie zabawa.

Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko.

Piszesz o portalu kamiennym w stylu angielskim do kominka, to będzie cudo.

Bardzo mi się podobają takie kominki. Będę czekać na zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wasiek! Już raz przez nieuwagę wpisałam się do Twojego dziennika, ale to poprzez fascynację oknami i parapetami zewnętrznymi . Jeżeli znajdziesz wolną chwilę, powiedz jak udało się tak fantastycznie dobrać kolor stolarki i parapetów. Co to za okna? kto jest producentem? i czy to producent okien oferował również parapety? Dużo pytań jak na pierwszy wpis :wink: Poprawię się jednak, tym bardziej, iż z wielu powodów Twój dziennik przeczytałam i czytam dalej z wielką uwagą :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helios, witaj u nas i...pewnie, że znajdę czas - po to tez piszę, żeby można było skorzystać z nabytego już doświadczenia... :D :D :D

Okna to system Rehau, kupione w Elblagu w Firmie "Konstal". Z parapetami zewnętrznymi to mieliśmy problem, bo najpierw chcieliśmy granitowe a potem jak obejrzelismy je w rzeczywiśtości to tak jakos mi nie podeszły ( no i kasa duża ). Z klinkieru, też nie za bardzo widziały sie mojemu mężowi i zaczęliśmy szukać czegoś innego. I wtedy właśnie właściciel Firmy gdzie kupiliśmy okna ( obustronny złoty dąb ) zaoferował nam parapety w okleinie tej samej co okna. To było to....zarówno mnie jak i mojemu mężowi bardzo spodobały się te parapety i .... wybór już dokonany.... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za informację :D Słowo o mnie. Wiek zbliżony, córka z zięciem i 10-miesięczny wnuczek, syn singiel do wzięcia :lol: Pomimo, iż wybudowaliśmy już jeden dom, to wymyśliłam, że skoro dzieci jak i obecne i przyszłe wnuczęta mieszkają 300 km od nas, to my się przeniesiemy bliżej :wink: I tak rozpoczęliśmy budowę drugiego domu na odległość :roll: Zazdroszczę, że u Ciebie to finisz, u nas stan surowy otwarty (bez okien) :( Dlatego mimo, że nie zapomnieliśmy jeszcze pierwszej budowy, czytam co tylko możliwe na forum Muratora i nie tylko :) Okna Rehau są chyba z górnej półki, muszę odnaleźć przedstawiciela i spróbować pierwszych wycen. Wstawiać będziemy na wiosnę, bo inaczej nie przetrwałyby "zainteresowania" częśći lokalnego społeczeństwa :evil: Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helios, no rzeczywiście losy nasze bardzo podobne a szczególnie co do dzieci .... :D :D :D Mój syn tez, jak do tej pory - jest sam. Ma dziewczynę ale .....co jakiś czas.....i ostatnio słyszę, że trudno znaleźć mu, jego drugą połówke... :( :( :(

Co do budowy na odległość, to przyznam, że jesteście odważni. Ja mam dosyc tych problemów, które były na bieżąco. No i muszę przyznać, że każdą ekipę trzeba pilnować. Oni robią to cały czas i nie myślą o fuszerce, którą zrobią, że za chwile trzeba będzie to poprawiać. Oni zrobili, skasowali i maja to gdzieś....

Dlatego wolę, żeby wykończeniówkę zrobił mój mąż sam osobiście, bo wiem, że będzie to duzo wolniej ale za to zdecydowanie dokładniej....a to jest bardzo ważne na przyszłość. Zresztą, on tez się cieszy, że sam robi u siebie i żaden majster już nie pałęta mu się po jego domku.... :) :) :)

Pewnie, że byłoby szybciej ...ale czy dokładniej???? Na pewno nie, bo nie ma to jak robi sie dla siebie samego.... :D :D :D :D

Pozdrawiam i trzymam kciuki za dalszą budowę na odległość.

No i miło Ciebie gościc w naszym dzienniku.... :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale piękne zdjęcia :D :D :D

Ja kilka lat temu też byłam nad morzem w pażdzierniku (kilka dni) i było tak ciepło, że chodziłam boso po plaży i wodzie.A jestem zmarźluch :p

 

Szkoda,że nie możesz dokupić płytek.Ale moze ten inny odcień da się jakoś wkomponować w całość i wyjdzie z tego bardzo ciekawy efekt :wink: :D

 

Pozdrawiam Bogusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to faktycznie bigos z tymi płytkami się zrobił :-? Niby taki duży wybór, a jak coś się wybierze, to akurat musi nie być :evil:

 

Takim to dobrze co mogą sobie pojeżdzić na wypoczynek :D Morze śliczne na fotkach. Ja niedługo pójdę w Wasze ślady - będę odpoczywać :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo, halo już dołączam do Was... :D :D :D

Nad morzem było fajnie i dziwnie jednoczesnie. Byłam w Juracie i wiecie co, tam było zupełne pustkowie... :o :o :o Sklepy pozamykane, domy pozamykane okiennice mają i baaardzo mało ludzi, że nawet na palcach można było policzyć. Ale za to latem, to po tych samych ulicach przejść nie można spokojnie...No cóż, typowe miasto sezonowe...

Co do kafli, to zamówię jednak ten inny odcień, zdam się na los, może razem będzie to fajnie wyglądało. Musimy już kupić te kafle i położyć bo czas ucieka i do Bożego Narodzenia coraz bliżej....

Wczoraj wyszedł nam kolejny klops.....nasze ocieplenie zewnętrzne zrobione przez "fachofców" jest skopane chyba maksymalnie...wszystkie listwy przyokienne są do zerwania i położenia od nowa.... :evil: :evil: :evil: Oni w ogóle nie używali poziomicy, każda listwa ma inne wymiary.... :evil: :evil: :evil:

Amtla, życzę Ci, żeby ta Twoja podróż jak najszybciej się spełniła.... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wyszedł nam kolejny klops.....nasze ocieplenie zewnętrzne zrobione przez "fachofców" jest skopane chyba maksymalnie...wszystkie listwy przyokienne są do zerwania i położenia od nowa.... :evil: :evil: :evil: Oni w ogóle nie używali poziomicy, każda listwa ma inne wymiary.... :evil: :evil: :evil:

 

Ludzie kochani, najlepiej to chyba robić wszystko samemu - tylko wtedy jest pewność :roll: Teraz zmarnowany czas i pieniądze, a najgorsze to te zszarpane nerwy?

I co ja mam tu mówić o spokoju.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My podobnie- na gazie.

I póki co cały czas coś regulujemy-a to za gorąco, to za chłodno.Na dole przy pdłogówce i dwóch małych grzejnikach w wykuszu jest bardzo ciepło.Na górze same grzejniki i najczęściej są zaktręcone lub na pół gwizdka.

To tak narazie,wszystko się okaże w zimie.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Nina!

Ale u Was zmiany! PRZE-SLI-CZNA podloga! Bardzo pieknie sie prezentuje! :D :D

 

Spoznione usciski dla jubilata i pozdrowienia dla Waszej calej rodzinki! :D

(przepraszam, ze takie spoznione zycznia, ale w pracy totalnie nie mam czasu na net :( , a w domku wieczorem mam dwoch (hm.. trzech? :lol: ) stesknionych facetów)

Buziaki i trzymajcie sie zdrowo! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie gazu nie ma i nie będzie, więc jedynym sensownym rozwiązaniem jest eko groszek. Jak szukaliśmy rozwiązania na ogrzewanie to kosztował on wtedy ( a było to dwa lata temu ) 450 zł za tonę luzem. Teraz natomiast, kosztuje już 780 za paczkowany a luzem to 680 zł za tone. Czyli w przeciągu tych dwóch lat bardzo duzo zdrożał. Ciekawa jestem jak to będzie dalej się kształtowało. Oby już ta cena nie wzrastała.

Ani@, dziękujemy za pozdrowienia .....i poświęcaj jak najwięcej czasu tym swoim trzem spragnionym mężczyznom zycia....to najlepsze co może być....

Pozdrowienia dla wszystkich..... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...