Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dorbie, fakt są jasne ale takie chcieliśmy. Wiesz, Ty masz na co dzień maluszka a my jestesmy sami i wnuczki będą tylko od czasu do czasu.... :D :D :D

Najważniejsze, że płytki już leżą na swoim miejscu...Poza tym, jest to gres Nowej Gali w pierwszym gatunku i muszę powiedzieć, że mój mąż musiał się dużo natrudzić, żeby połozyć je równo. Płytki w ogóle nie trzymały wymiaru a do tego co niektóre to prawie w łódke były.... :evil: :evil: :evil:

Więc to, że płytki są w pierwszym gatunku i drogo kosztują wcale nie dają gwarancji na linie proste.... :x :x :x

Miko, jak widzisz powoli, powoli ale zawsze do celu, czyż nie? :D :D :D Jeszcze teraz muszę zamówić drewno na kawałek podłogi w salonie, pomalować go ...no i ...... prawie bedzie gotowy.... :) :) :) Chociaż to prawie....robi wielką różnicę....brak lamp, stolika do kawy, szafki pod telewizor...itd, itp....

Stolarz powinien już niedługo wejść z obróbką filarów....ale tutaj tez cisza.... :( :( :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A potem bawił się w chowanego do kartonu po odkurzaczu...

 

Takiemu to dobrze :D :D :D . Sama bym się tak pobawiła :oops: :lol: :lol:

 

Płytki bardzo ładne.Ja też mam jasne, w maziaje nieco ciemniejsze.Są z Cersanitu i były nawet równe, jedynie co niektóre jak rozłozyliśmy okazały się nieco jaśniejsze( z tej samej paczki).Ale trzeba się baaardzo przyjrzeć,żeby to zobaczyć.

U mnie niestety,moi "fachowcy"nie zaimpregnowali przed fugowaniem :x Ja też jeszcze tego nie zrobiłam (ciągły bałagan). I nie wiem jak to będzie :-?

Chociaż gres na ścianie zaipregnowałam już po fugach i jakoś nic się nie dzieje złego.

 

Wasiu

z planami to tak jest,że trzeba je zmieniać niestety...ale krok po kroczku...do przodu :p

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wasiek,

 

bardzo ładnie wyglądają płytki :D :D Super dobrana odległość mijanki :D

 

Czyli jeszcze raz potwierdzenie, że cena nie zawsze idzie z jakością...A jaka szkoda :oops: :oops: Bo chociaż czasami chciałoby się mieć gwarancję jakości :wink:

 

Najważniejsze, że do przodu :D :D

 

Mój młody też uwielbia zabawy z kartonami...

 

A właśnie, czym impregnujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Impregnat zakupilismy razem z gresem Nowej gali. Pan w Firmie gdzie robimy zakupy kafelkowe - a firma kafelkowo się nazywa :D - polecił nam impregnat niemieckiej firmy ale jakiej to za nic w tej chwili nie pamiętam. Wiem, że za puszke chyba dwulitrową płaciłam niecałe 90 zł, po upustach oczywiście. Jak będę jutro na budowie to sprawdze i wieczorkiem napiszę co to za firma. Część płytek jest już zaimpregnowana i wydaje mi się, że zrobiły sie bardziej sliskie niż przed impregnacją....ale może to tylko moje subiektywne odczucie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mayland, płytki nie dość, że nie były równe to jeszcze w każdym kartonie inne płytki a nawet w jednym kartonie ( a może nawet w kilku ) znajdowały się dwa rózne rodzaje wzoru. Bogusiu, Tomko, Amtlo....cieszę się, że jednak te płytki mogą się podobać. Mnie podobają się cały czas .....zobaczymy jeszcze jak będą wyglądały po nałożeniu fugi.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusiu, nie ma czego zazdrościć. Kominek na razie będzie różowy, bo .......wiadomo brak kasy. A Ty masz już kominek, który po przeróbce jest duzo ładniejszy niz przed ( sorki ) i przede wszystkim spełnia funkcję, którą ma spełniać czyli grzeje....

Miko, powoli, powoli........ale do przodu... :D :D :D

Tomka, dzisiaj stwierdziliśmy, że impregnat jest musowy na te nasze płytki. Podczas fugowania płytek wokół kominka, pomazały sie też jasne płytki. Mąż i ja szybko wycieralismy ale i tak cimniejsza plama w jednym miejscu pozostała....

Kamień to najprowdopodobniej marmur będzie ..ale jeszcze nie wiem jaki. Dzisiaj troszkę się naoglądałam ale wybrać jeszcze nie umiałam.

Amtla. płytki to gres Nowej gali SL06, brąz taki ciepły i ciemny. Wzór ten sam co jasne...

Kącik jest rzeczywiście idealny. Kominke w zadnym stopniu nie przeszkadza i tylko wzrok przyciaga.... :D :D :D

Zdjęcia całości pokażę jak tylko posprzątam, bo na razie to jest u mnie ... tak jak to pisze MIKO .... syf, syf,, i nie ma nic do pokazania..... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie to już wygląda Wasiu :)

Kanapy piękne i duże- masz pewnie dużo miejsca w salonie.

A kominek w różu wygląda bardzo ładnie :lol: :lol: I nawet nie skończony, nie będzie "szpecił" salonu, bo jest przede wszystkim solidnie wykonany 8) :roll:

W związku z tym masz dużo czasu na wybranie kamienia na obudowę 8) .

 

PS Dzięki za pocieszenie mnie w temacie kominka, ale ja zmienię go na pewno. I jeszcze jedno- jak Twoje oczko?

 

Pozdr Bogusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję Bogusiu za ocenę... :D :D :D

każdy ma swój gust i nie wszystkim musi się on podobać, nieprawdaż? A muszę Ci powiedzieć, że ten nasz kominek to tak jakoś sam wyszedł... :) :) :)

Teraz tylko łazienka do zrobienia i już przestanie się w końcu pylić...chociaż, pozostanie nadal glina, którą niestety, tonami wnosimy do domu... :( :( :( :evil: Brak kostki daje taki własnie efekt. Nie wiem - jak Ty sobie z tym radzisz? Bo z tego co pamietam, to też jeszcze nie macie kostki przed domem...

Co do oczka, to w tym tygodniu odbieram wynik i .....no właśnie nie mam kiedy umówić się z lekarzem, bo i ten tydzień i następny jestem w rozjazdach....

I nie przejmuj sie swoim kominkiem.....nie ma o co.....szkoda nerwów.....

Usmiech jest najważniejszy.....więc posyłam Ci szeroki :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję Bogusiu za ocenę... :D :D :D

każdy ma swój gust i nie wszystkim musi się on podobać, nieprawdaż? A muszę Ci powiedzieć, że ten nasz kominek to tak jakoś sam wyszedł... :) :) :)

Teraz tylko łazienka do zrobienia i już przestanie się w końcu pylić...chociaż, pozostanie nadal glina, którą niestety, tonami wnosimy do domu... :( :( :( :evil: Brak kostki daje taki własnie efekt. Nie wiem - jak Ty sobie z tym radzisz? Bo z tego co pamietam, to też jeszcze nie macie kostki przed domem...

Co do oczka, to w tym tygodniu odbieram wynik i .....no właśnie nie mam kiedy umówić się z lekarzem, bo i ten tydzień i następny jestem w rozjazdach....

I nie przejmuj sie swoim kominkiem.....nie ma o co.....szkoda nerwów.....

Usmiech jest najważniejszy.....więc posyłam Ci szeroki :D :D :D :D :D

 

Tak więc szeroko się usmiecham :D :D :D :lol:

 

Co do wejścia do domu.Fakt, nie mamy kostki przed domem ( i w tym roku na pewno jej nie będzie :cry: ).Przed wejściem mamy rozsypany tłuczeń, a na samych schodach rozłożony :o .......dywan :o :p :p Tak, tak :lol: Ten sam 9stary) który leżał w domu ( jeden z dwóch takich samych).Przynajmniej robi teraz za wielka wycieraczkę :D :D .Od czasu do czasu pomazamiatam z niego i największa częśc brudu zostaje na zewnątrz. Trzeba sobie jakoś radzić :wink:

 

Jak już będziesz znała wyniki, to napisz co wyszło i co dalej oczywiście.Trzymam mocno kciuki za zdrówko :p

 

Pozdrawiam Bogusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...