Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

Ani@, miło Znowu Cię czytać.... :D :D :D A gdzie Ty byłaś? ( Tutaj grożę małym palcem, za tak długa nieobecność ... :D :D ) i dziekuje za pochwały. Co do blatu, to tak jak piszesz będzie jasny i na pewno nie ciapaty.....podłoga to jasny beż - Gres polerowany NG SL 02 - i już wiem, że wszystko na nim widać... :( :( :( a zacieki po mopie najbardziej.... :( :( Będę musiała jakąś polerkę kupić, bo mam dużo tego gresu....

Ania, powiedz mi proszę jak sprawuje się u Was rekuperator. Czy tak samo jak u nas? To znaczy przy wylocie powietrza słychać pracę wentylatora a przy wlocie powietrza zupełna cisza????? Bo mnie się coś wydaje, że chyba mamy źle podłączone reku. Wyciągi działają a nawiew jest baaardzo słaby i bardzo cichy... :roll: :roll: :roll:

Usmiałam się z tego karmienia piersią.... :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Masz rację Bogusia, nam zdecydowanie weselej bo chociaż w soboty i niedziele możemy nacieszyć się nim....a jego mamie jest wtedy lżej, bo może leżec i nic nie robić. No ale to już prawie końcówka ciąży to i rozumiem moją córkę, że jest jej ciężko...Jeszcze dwa albo trzy tygodnie i Nasz drugi wnusio będzie na tym świecie.... :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dwa albo trzy tygodnie i Nasz drugi wnusio będzie na tym świecie.... :D :D :D

 

Jak te cudze ciąże krótko trwają :wink: Jeszcze mam w pamięci jak obwieściłaś wiadomość, że drugi raz zostaniesz babcią :D A tu tylko dwa tygodnie zostały...

 

Moje ciąże to równe 9 miechów ( a może 90?) :roll: :wink:

 

Już trzymam kciuki za rozwiązanie córy i dużo sił jej życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jeszcze dwa albo trzy tygodnie i Nasz drugi wnusio będzie na tym świecie.... :D :D :D

 

To już :o :D :D :D Ależ ten czas leci (nam, córci pewnie nie :wink: ).

 

Oj, to czeka Was raaaaaaadośśśśććććć :lol: . :D

 

A jak Wnusio przygotowuje się na dzidziusia? Jest na tak czy nie?Bo w tym wieku to dzieciaczki różnie reagują?

 

U mnie była różnica 2,5 roku i musiałam bardzo uważać,żeby starsza córka nie czuła sie "zagrożona".I było znacznie lepiej niż się spodziewałam :wink:

 

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiek,

Serdeczne pozdowienia. Przeczytałem twój dziennik i jestem pełen uznania w jaki sposób poradziłaś sobie z tymi wszystkimi przeszkodami przy budowie. Ktoś powinnien nakręcić serial dokumantalny na podstawie twojego dziennika, bo bardzo dobrze się go czyta, a ile się dzieje :-)

 

A za jakiś czas będziemy sąsiadami (jeśli uznać odległość ok. 2km za odpowiednią :-) Jak dobrze pójdzie na wiosnę rozpoczniemy budowę na Dąbrowie (jak z Elbląga wyjedziesz z lasu to na wysokości fotoradaru spójrz w lewo - to własnie tam :-). Jak bedę miał więcej czasu to coś więcej napisze na grupie elbląskiej, a być może założe własną fotogalerię z budowy. Na razie mam chwilę bo siedzę na chorobowym. Jezeli zdziwi cię moja lokalizacja w profilu to budowę będziemy prowadzili na odlogłość - całe 300 km...

 

Oj rozpisalem się, lecę do lekarza, bo choróbsko wredne :-)

 

pozdrawiam ciepło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj andrewj w moich komentarzach... :D Dziękuję za pochwały.... :oops: :oops: pisanie to sama przyjemnośc a jeszcze jak mogę ustrzec przyszłych budowlańców przed błedami, których sami doświadczyliśmy....i ktos to czyta, to dobrze się czuję...bo mogę pomóc innym..... :D

Będziesz sie budował na Dąbrowie mówisz.....więc będę wypatrywała tam od wiosny ruchu przy nowej budowie...codziennie zresztą przejeżdżam tamtędy więc nie umknie mi ten moment, chociaż ....tam ostatnio coraz więcej się buduje. Jeszcze niedawno kilka domów stało a teraz jak okiem sięgnę to już aż pod las same budowy....

Dam Ci radę....pisz dziennik albo prowadź fotodziennik. Z doświadczenia powiem Ci, że taka pisanina przydaje sie w pewnych trudnych momentach, kiedy potrzebujesz coś wiedzieć..np kiedy coś tam zacząłes robić i za nic nie możesz sobie przypomnieć...a tu bach i w dzienniku masz wszystko... :D :D :D

A poza tym masz już jednego stałego czytacza...... :D :D :D czyli mnie.... :D

A teraz pytanie z innej beczki.....jesteś w Warszawy, dlaczego Elbląg?

Pozdrawiam

Nina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za miłe słowa i dobre rady.

A odpowiadając na twoje pytanie. W-wa to moje trzecie miejsce zamieszkania i tu poznałem moją żonę która pochodzi z Elbląga. W Elblągu kupiliśmy inwestycyjnie działkę, a później stwierdziliśmy, że warto jednak żyć wolniej i mieć więcej czasu dla siebie i stąd nasze plany (nie tylko budowlane). Poza tym zakochałem się w mierzei - a wcześniej nigdy nie jeżdzilem nad morze tylko w góry :)

 

Mam pytanie kto jest producentem twojego rekuperatora, czy miałaś projekt instalacji przed budową no i jak się sprawuje (czy jest wydajny, a zarazem cichy i czy nie brak... odgłosu ptaków za oknem :) ?

 

pozdrawiam serdecznie,

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Andrzeju,

Fajnie, że podoba Ci się mierzeja....wiesz u nas miejscowych to jest tak, że nad morze to jeździmy bardzo rzadko....bo mamy za blisko...(paradoks :D ) ale od czasu do czasu jeździmy na spacery, zwłaszcza jesienią, kiedy nie ma tak duzo turystów....Jak juz tutaj zamieszkasz, to sam pewnie tego doswiadczysz...

Rekuperator mam Firmy Dospel i miałam projekt zrobiony przez Firmę gdzie kupiłam rekuperator. Montowali nam go ludzie z Firmy Madan ale oni chyba nie za bardzo znali sie na montażu... :( :( Rekuperator jeszcze nie działa tak na 100%, bo jeszcze od czasu do czasu pylimy w domku i filtry sie szybko zapychały...ale jak był włączony, to od razu czuło sie inne powietrze w domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Nineczko,

u nas reku jest teraz ustawione na 20 lub 30%. Przy ustawieniu na 20% czuc nawiew powietrza, gdy zblizy sie dłoń na mniej więcej 20cm od anemostatu. W ogole nic nie slychac, ani z wyciagow, ani z nawiewow. Gdy reku pracuje na wyzszych biegach slychac lekki szum w sypialni (jest to szum ze strychu, gdzie stoi reku).

Po wszystkich brudnych pracach upralismy filtry - mimo, ze wyłączałam rekuperację gdy byly najbardziej pylace prace - (typu cyklinowanie) filtry byly masakrycznie brudne.

 

Co do dlugiej nieobecnosci, to juz chyba tak jest, ze jak sie czlowiek wprowadzi, to takie muratorowe oklapniecie go dopada :lol:

 

Trzymam kciuki za szybki i bezbolesny porod córki. Sciskam!

 

Pozdrowieństwa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Aniu,..... :D :D :D

widać u nas chyba jednak to reku jest skopane... :( :( muszę rozejrzec sie za kimś, kto sie na tym zna, żeby sprawdził mi to....wyciag czuć, że powietrze jest wyciagane ale z tym nawiewem to jakoś nie tak....robilismy próby ze świecą i wypadły bardzo słabo. No widać było, że płomień trochę był przyduszony ale to przy samym anemostacie... :evil: :evil: :evil:

Z tą bytnościa na forum to masz rację.....ja też coraz rzadziej piszę, chociaż zaglądam i czytam codziennie.... :D :D :D

Dziekuję za trzymanie kciuków za córkę. Musi wytrzymac jeszcze dwa tygodnie....i będzie dobrze...

Pozdrawiam

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...