mayland 05.02.2009 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Też się bałam ze nie sprzedam mieskzania ale udało sie w ostatnim monencie. SIostra sprzedała pół roku po mnie bo też kupujacy kredytu nie mogli dostać. Ale w końcu sprzedała. Mysle, ze i Wy sprzedacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 05.02.2009 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Piękne drzwi ( ale to nie nowina ). Wasiu, a kasa...chyba wszyscy budujący mają ten sam problem.Co jakiś czas robi się taka "gruźlica" w portfelu, że nic się nie chce . Al trzeba przeczekać..a jeszcze te kredyty w walucie . Dzisiaj płacę ratę i aż boję się ile frank sobie zażyczy... Ale Ciebie czeka przecież wielka raaaddooośśsććć Wnusio...i TO JEST TERAZ NAJWAZNIEJSZE Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 05.02.2009 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 A jeszcze pytanko. Zdjęcie drzwi z Fotosika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 05.02.2009 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Tak, Bogusia masz racje czeka nas wielka radośc......już niedługo.....ale dzisiaj też.. Okazało się, ze Pan stolarz zaskakuje mnie coraz cześciej. Miał przyjechać jutro i wstawiać drzwi do wiatrołapu a tu......niespodzianka.... Dzwonie do męża a on mi mówi, że mamy juz drzwi do wiatrołapu a jutro to bedzie kosmetyka no i wiesznie lustra w łazience i stawianie szafki... A tak w ogóle to własnie siedze sobie w pociagu, wracam z pracy i wykorzystuje czas dojazdu na czytanie muratora.... i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyc jak wyglądaja te drzwi....Prosto z dworca jade do domku, bo tam czekaja na mnie i nowe drzwi i wnusio....wieczorkiem wkleje zdjecia nowego nabytku. A odpowiadając na Twoje pytanie na temat zdjęć to wróciłam na portal onetu. Tam zamieszczałam na samym początku zdjęcia a teraz nastapił...powrót.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 05.02.2009 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Mayland, dziękuje za pocieszenie.....kiedyś może sprzedamy to nasze mieszkanie ...tylko dlaczego nie teraz????? Ja teraz potrzebuje kasy na uregulowanie swoich płatności...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 05.02.2009 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 No to stolarz spisuje się dobrzre To cieszy . Co do zdjeć, to na początku też miałam konto w onecie.I tez chciałam wrócić do niego, ale .....zapomniałam na amen hasła itd. Założyłam konto w picasaweb.Już nawet coś wkleiłam z niego. Ciekawe tylko kiedy ono też każe sobie płacić? Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 05.02.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Widzicie ? Ludzie są z natury dobrzy....niespodzianki robią, są słowni... I z takich chwil trzeba się cieszyć A jak z płatnościami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 05.02.2009 22:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Niespodzianki robią..... i zrobili.... Drzwi wstawili nie tak jak powinny byc wstawione. Masakra kompletna, zupełnie odwrotnie niż miały być.A ja wzięłam wolne na jutro, żeby pilnować coby wszystko było ok a tu niespodzianka... dzisiaj przyjechali....Mąż zajety pracą to i nie zwrócił uwagi, dopiero jak przyjechałam i zobaczyłam....to pokłóciłam się z mężem , że nie dopilnował ich... teraz drzwi są po stronie gdzie ma być zabudowa a powinny byc po drugiej i otwierać się na salon a nie do środka wiatrołapu.....ręcę kompletnie opadają. Tyle razy mówiłam jak chce te drzwi.....stolarz właściciel przysłał pracowników a Ci bezmyślnie wstawili nie tak jak chciałam..... wrrrrrrrrr Jutro będę kazała im to przestawiać, chociaż obawiam się, że nic z tego nie wyjdzie..... A tak w ogóle to drzwi są pięęęęękne i wyglądą to ślicznie ......tylko ta strona drzwi..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 06.02.2009 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 W takich sytuacjach, to wydaje mi się że niektórzy zamiast głowy mają kule bilardowe . Przecież można zapytać, uzgodnić..ale nie, po co? Szkoda,że tak wyszło..Pewnie coś się da zrobić ale teraz trzeba ich pilnować żeby nie uszkodzili drzwi . A na męża się nie gniewaj Wasiu .Nie zawsze można trzymać rękę na pulsie . Napisz koniecznie jaki finał będzie? Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 06.02.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Drzwi wstawili nie tak jak powinny byc wstawione. Masakra kompletna, zupełnie odwrotnie niż miały być Wow, czyli znowu pod górkę Mówię Wam kobiety, że jak się nie przypilnuje to można zdrowie stracić....dlatego Wasiek, trzeba spokój zachować Dzisiaj pewnie już robota wre, a Ty pilnujesz i myślę, że wszystko dobrze się zakończy...tylko czy nie można tak od razu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 06.02.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Hmmm trudno to będzie odkręcić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 09.02.2009 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Wasiu Dobrze,że udało się drzwi poprawić . Bardzo pięknie wyglądają . Wyposażenie łazienki również. A że jeszcze to, jeszcze tamto....tak to z naszymi wykonawcami jest . Teraz to już coraz bardziej widać,że do przeprowadzki coraz bliżej . A jak córcia? Ten ważny dzień coraz bliżej Pewnie już "na szpilkach" siedzicie? Ale jaka radość będzie . A "starszy" brat jak przygotowuje się do narodzin dzidziusia? Rozumie coś z tego? Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 09.02.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 wasiek, ślicznie wyszły te drzwi w wiatrołapie Ja tam nie widzę braków - ale to pewnie dlatego, że fotka Wyobrażam sobie, co to będzie po dopieszczeniu detali A że zawsze coś musi być nie tak, to już chyba przerabiałaś i nie powinno Cię dziwić...Ale swoją drogą, gdzie ten niemiecki Ordnung ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 09.02.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Można na to wszystko rzec...jak nie kijem to pałką . Ręce opadają ale...Wasiu GŁOWA DO GÓRY!! . W końcu zrobią dobrze Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renka Grabow 09.02.2009 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Witam ponownie, Odwiedzałam Twój dziennik na początku budowy, czyli już wieki temu zważywszy na to jaki piękny dom wybudowaliście w tym czasie Gorąco gratuluję, a szczególne brawa za piękne i oryginalne filary. Tylko u Ciebie coś tak udanego widziałam Z wykonawcami oraz złośliwością rzeczy martwych niestety wszyscy się męczymy, trzeba przeczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 09.02.2009 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Amtla, fakt na zdjęciu braków nie widać ale w realu ja wszystko widzę....nawet małe dziurki po gwozdkach, które powinni dzisiaj zakitować i zabejcować a czego oczywiscie nie zrobili...Gdybym tylko mogła stać nad nimi....Mój mąż to mówi, że się czepiam bo takich drobiazgów to oni-stolarze w ogóle nie widzą. Pokazywał im dzisiaj palcem to co ja wypisałam a oni i tak nie zrobili. Fakt też jest faktem, że drzwi i szafka ( W szczególności szafka razem z lustrem wyglądają zajebiście - sorrrki ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 09.02.2009 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Bogusia, Córka już najchętnie sama poszłaby do szpitala, żeby jak najszybciej urodzić. To już, już więc przy tej końcówce to męczy sie strasznie....no i nogi dają jej się we znaki, strasznie puchną jak trochę posiedzi ze spuszczonymi w dół nogami. Jej obecna pozycja to leżenie albo siedzenie z wyciagnietym nogami na krześle. Starszego cały czas przygotowują, że będzie miał braciszka o imieniu Alex. Dobrze wie, gdzie jest dzidzia i co jakis czas podbiega do mamusi i całuje ją w brzuszek mówiąc dzidzi spi. pati buzi...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 09.02.2009 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Witaj Renka, a ja Twój dziennik czytam w miare na bieżąco. Pamietam, że kupiłaś bardzo fajną uzywaną lampę, która do mnie pasowałaby idealnie.... Zadowolona jesteś z niej? I dziekuję za pochwały naszych filarów....nam też się bardzo ale to bardzo pomimo czasu oczekiwania....podobają.... Do złośliwości rzeczy martwych i niesłowności fachowców to ja się chyba nigdy nie przyzwyczaję.....a kysz, nech uciekaja jak najdalej.... Pozdrawiam Nina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 09.02.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Bogusia, Córka już najchętnie sama poszłaby do szpitala, żeby jak najszybciej urodzić. To już, już więc przy tej końcówce to męczy sie strasznie....no i nogi dają jej się we znaki, strasznie puchną jak trochę posiedzi ze spuszczonymi w dół nogami. Jej obecna pozycja to leżenie albo siedzenie z wyciagnietym nogami na krześle. Bidusia...końcówka jest najgorsza.Ale na szczęscie, jak dzidziuś się urodzi te przykre sprawy szybko uciekają z głowy. Starszego cały czas przygotowują, że będzie miał braciszka o imieniu Alex. Dobrze wie, gdzie jest dzidzia i co jakis czas podbiega do mamusi i całuje ją w brzuszek mówiąc dzidzi spi. pati buzi...... Łiiiii, jaki słodki ten Wasz starszy wnusio . Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 09.02.2009 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Taki słodki, że normalnie zjadłabym go..... Mówię Ci, ja jestem sama sobą zaskoczona Nie masz pojęcia co się dzieję jak zostajesz Babcią....pewnie za niedługo doświadczysz tego uczucia, które jest niepowtarzalne..... i wariuje sie wtedy na punkcie wnusia, tego najkochańszego maleństwa w rodzinie.... Nie rozpieszczam go ale kocham ponad wszystko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.