Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

Grzebiuszka, bardzo fajnie, że przez ten czas kiedy nic nie pisałas u mnie.... :D tak szybko wyrósł Ci domek...Normalnie jak na "drożdżach"..... :D :D :D ale tak moge ja napisać, bo Ty pewnie wiesz co innego. Mam nadzieję, że nie miałaś takich przejśc jak ja podczas budowy stanu surowego. No i najwazniejsze ..masz dziennik, żeby zobaczyć Twój domek? Co to za projekt?

Pozdrawiam

Nina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hej :)

 

Wasiu dziękujemy bardzo za gratulacje :D :D

co prawda domek jeszcze nie skończony a potomek już drodze, ale coś jest w tym powiedzonku :D :D, w każdym bądź razie cieszymy z córeczki (na 80 %) bardzo.

 

Nie prowadzę niestety dziennika jestem na to za mało systematyczna, a szkoda, bo dużo spraw z czasem umyka pamięci :)

Nasz projekt to Z10 z pracowni z500, zmiany w nim robiliśmy ale niewielkie. Teraz szaleją w nim elektrycy i mój mąż z panem od projektu kuchni :) bardzo bym już chciała w nim zamieszkać :)

 

A co u Ciebie słychać?

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Twojego Męża :)

I dużo zdrówka dla Was obojga.

 

Fajny prezent na urodzinki miał Mąż. A z tymi telewizorami to jakoś tak jest, my też wcześniej niż planowaliśmy wpatrujemy się w ooogromny ekran, bo nasz stary 12 letni trilux odmówił współpracy, ku niezadowoleniu dzieci ....

 

Cały czas myślę o spotkaniu u nas, ale nie odzywam się z konkretną datą bo w najbliższym czasie (ale nie wiem jeszcze kiedy) idę na mały zabieg do szpitala i trudno mi cokolwiek planować. Ale jak tylko wszystko się ustabilizuje wyślę zaproszenie :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iza, wielkie dzieki za zyczenia.. :D

Prezent fajny i dający duzo radosci z ogladania mojemu mężowi... :D :D :D zwłaszcza teraz, kiedy leży chory.

Fajnie, ze pamietasz o tym, zebyśmy sie spotkali. Juz sie cieszę z ogladania Waszego domku... :D Oczywiscie w dogodnym dla Was terminie. Zresztą wam pewnie tak samo jak i nam ciagle brakują czasu na wszystko....

Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybki i bezbolesny zabieg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli potwierdza się to o czym piszą wszyscy, którzy juz zamieszkali i mają cos jeszcze do dokonczenia w domku.. :D jak sie juz mieszka, to drobiazgi typu wiszący drut z żarówką ( energooszczędną :D ) nie za bardzo nam przeszkadza, chociaż chciałoby sie miec już porządne lampy.....u Nas tych "drobiazgów" jest jeszcze duuużo do zrobienia...ale nie robimy nic na siłe.....powolo, powoli i kiedys to tez skończymy... :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiu i ja śpieszę z życzeniami dla małżonka :lol: :lol:

 

http://www.smakprostoty.pl/zdjecia/2455.jpg

 

A prezencik-tylko zazdrościć :lol: Nie mówiac już o torciku....

 

Jak to dobrze,że masz bc-ja też długo na nim działałam.Różnie to było,ale było :D

Balustradki bardzo ładne :p

Życzę Wam zdrówka,żal mi was ze "polegliście", a czytając o nerkach to aż mnie cóś kręciło w plecach..Miałam zapalenie nerek raz w życiu ,a dolegliwości pamiętam jakby to było wczoraj...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tymi nowoczesnymi telewizorami to tak jest. U nas taka historia miała miejsce podczas wakacji. Po prostu telewior się nie włączył ...i kaput :o

 

Faceci oczywiście wykorzystali sytuację i zakupili coś wielkiego. A mm to ma jedno wspólne hobby z Twoim - to które opisałaś :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o :o O to mój mm taki sam :lol: :lol: Czasami się śmieję z niego,że pewnie kiedyś odleżyn się nabawi :D :D

 

Amtluś, ale wódeczności :lol:

 

A ze sprzętem to własnie tak jest.Kilka dni temu robiłam zdjęcia na swoim aparacie(sony-dobra firma..) a na drugi dzień, włączam go i ...nic,I tak do dzisiaj :( Czeka nas naprawa,pewnie droga,,,tylko dlaczego tak szybko..aparat ma dopiero dwa latka :(

Najgorsze,że nie moge teraz robić porządnych zdjęć :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusia, Amtluś, dziekuje Wam bardzo za zyczenia - przekazane... :D i podziekowane.... :D a za trunki wielorakie tez dziekuję....do wyboru do koloru.... :D :D :D

A z nerkami to tak juz mam. Łapie mnie co kilka lat - ból nie do wytrzymania - ani leżeć ani siedzieć a juz o wstaniu samodzielnie mówic nie mozna... :(

No, ale juz dzisiaj jest lepiej i moge siedzieć i pisać na nowo działającym - wolno bo wolno ale działajacym necie.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiu

oni w straszeniu są najlepsi :evil: :roll: Szkoda tylko,że nas to kosztuje więcej nerwów niż ich...Bo my mamy jakieś tam wyrzuty sumienia,zresztą niepotrzebne :-?

Ja mam to za sobą i teraz postąpiłabym zupełnie tak samo,z tą tylko różnicą że dużo wcześniej :roll:

 

A otoczenie domku już teraz wygląda extra,już widzę jak będzie latem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiu,

 

Wracajcie z mężem szybko do zdrowia, a mężowi z okazji urodzin życzę wszystkiego najlepszego!

 

A ja na mojej budowie utkonąłem przy wyborze hydrulika - chyba mam za duże wymagania... Jak patrzę na twoją kostkę to sobie tak myślę, że to jedyny sensowny pomysł na błoto. Ostatnio jak pochodziłem po swojej budowie to z żoną uznalismy, że czas już kupić jakieś walonki :lol:

 

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusia, Ja nie mam zadnych wyrzutów sumienia. Podał cenę i ja mu zapłaciłam, nawet wiecej zapłaciłam. natomiast po ostatniej kłótni z brukarzem chce jak najszybciej o tym wszystkim zapomniec.....

Co do otoczenia to jeszcze daleka droga, żeby mozna było cokolwiek pokazać. Przydałby mi sie jakis znajomy architekt krajobrazu.....( z powodu braku kaski .. :wink: ) projekt nasadzeń mam zrobiony dla dwóch duzych rabat ale czegos mi tam brakuje, chociaz sama nie wiem czego....

Andrewj, dzieki za życzenia - przekazane... :D :D

Jak chcesz moge podać Ci namiary na hydraulika. Nie na swojego, bo ten sie niestety, nie sprawdził, nastepny musiał po nim dużo rzeczy poprawiać. Mam kolegę, który tez sie buduje i jego hydraulik sprawdził się.... :)

A kostka to rzeczywiście jedyny sensowny pomysł na glinista błoto, które nas zewsząd otacza.... i stąd mając do wyboru - zrobic kuchnię, zabudowy w garderobach.....wybralismy drogę....

Kuchni mi nie brakuję - radze sobie z tym co mam a garderoby w pokojach powoli mąż tez zrobi.... :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz moge podać Ci namiary na hydraulika. Nie na swojego, bo ten sie niestety, nie sprawdził, nastepny musiał po nim dużo rzeczy poprawiać. Mam kolegę, który tez sie buduje i jego hydraulik sprawdził się.... :)

 

Dziękuję Wasiu. Na razie jeszcze mam dwóch następnych :-) zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...