Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

Dzieki bardzo....troszke trwało zanim zrobiliśmy górna łazienke....ale juz jest. Jedno zrobione a nastepne juz czeka w kolejce...teraz robi sie klinkier wokół domku.....i nadal nie mamy betonu wylanego na taras. Pogoda jest w kratke a jak popada, to niestety nie można do nas wjechać....

pozdrawiam

Nina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wasiu piękna ta Wasza łazienka:) A Twój mm jak zwykle-złota rączka:)

 

Wnuczęta boskie:) młodszy pewnie chciałby już dać nura w tej super wannie:)

Z tymi pracami na zewnątrz to niestety tak jest.Mój mm 3 razy już traktował randapem naszą działkę-jak opryskiwał to świeciło słoneczko a za parę godzin polał deszcz i wszystko zmył:bash: I teraz trzeba powtórzyć, bo efekt randapowania marniutki;)

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusia dziękuję :-)

Co do randapu to mam ten sam problem. Tez juz pryskalismy a to cholerstwo na nowo wychodzi. Teraz przymierzamy sie do 3 razu ale tak jak napisałas to pada , to słonce i nie chcemy ryzykować, że to wszystko zmyje. W ogóle to jestem w dołku, wszystko idzie nie tak jak potrzeba.....:bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Miko, MHK dzieki .....a z pracą jest krucho a nawet bardzo źle.....albo mam za wysokie kwalifikacje albo nikt sie nie odzywa.... :-( :-(

Mhk po randapie to tak 3 tygodnie i można siać trawkę. My popryskalismy wczoraj po raz trzeci ale na wiele to sie nie zdało, bo 4 godziny później luneło a miało wcale nie padać. W tandemie z deszczem była wichura i powyginała nam nasze pomidory. Myslałam, że krzaki pomidorów się połamały ale dzisiaj z samego rańca sprawdziłam i okazało się, że druty powstrzymały je od połamania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiu po primo-domek z opaską klinkierową bedzie wyglądał...miodzio(też załuję ,że tego nie zrobiliśmy).

A po secundo- określenie fochofców niedojdami...zbyt delikatnie powiedziane:) Aż inne słowo cisnie się na usta.

 

I ja po raz kolejny mówie-piszę, najlepszym fachowcem u Ciebie jest Twój osobisty fachowiec znaczy się ślubny:):) Oj Wasiu,jak Ty się jemu wypłacisz hihi

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiu z tymi marzeniami to tak jak u mnie:) tylko...,że marzenie sie spełniło,a cały finansowy cieżar spadł na mnie(mm-emeryt nauczycielski z emeryturą,ze hoho:) a mój ślubny niestety w pracach "budowlanych" cienki jest...i z ochotą też bywa różnie.

 

Ja też jestem zadowolona z tego marzenia....cisz,spokój,piękne widoki..czego chcieć więcej:)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ja po wakacyjnej przerwie pierwszy raz, dlatego śpieszę pochwalić łazienkę :) Wanna świetnie na środeczku wygląda i do tego ten kamień - pięknie.

Tylko szczerze, to mi umywalka tak jakoś nie pasuje, al3e to moja opinia...

 

Ale Ci wnuki urosły...tak jak grzyby...;) Ususz trochę dla mnie, bo ja znowu w tym roku na grzybobranie nie znajdę czasu :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusia, do szczęścia w domku brakuje mi tylko pracy, pracy!!! a poza tym to jest bosko....wstaję kiedy chcę, grzebię w ziemii ile chcę, sadzę, przesadzam, robię nowe rabaty......tylko do trawnika jakoś zabrać się nie mogę....chyba zrobimy już całość na wiosnę.....a teraz po randapie posypałam wszystko dolomitem, bo ziemia bardzo kwaśna jest i nie chciałabym mieć mchu na trawniku...

Amtla, dzięki za pochwały... :)... a umywalka kupiona była do łazienki mojej córki. Potem zamieniłam się z nią na swoją, bo moja miała dłuższe boki no i nie miała nogi.

No i teraz stoi sobie u nas w łazience. Chociaż z drugiej strony to jestem zadowolona z tej umywalki, bo jest bardzo duża i jest wygodna.....

A wnuki rosną, rosną .............a grzybki suszę, suszę i do słoiczka pakuję....na zimę jak znalazł.....

Zaraz idę zobaczyć co nowego u Ciebie ...papapa....:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasiu,czyli w temacie pracy nadal nic?..szkoda...niepotrzeby taki stres w naszym wieku.Ja zawsze dziękuję Bogu,że mam taki zawód że do emerytury będe(chyba...) zawsze miała co robić.Zwłaszcza,że pracuję na swoim.

A mieszkanie w domku to faktycznie sama przyjemnośc:)

 

Pozdrawiam wieczornie i dobrej nocki życzę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie pracy nic, kompletnie nic. Miałam kilka rozmów i wiesz co najczęściej słyszałam? Że mam za wysokie kwalifikacje na niższe stanowiska a na stanowiska menadżerskie.... no cóż, proszę czekać odezwiemy sie...... teraz troszkę dorabiam takimi małymi zleceniami od przyjaciela......no i mąż tez robi w wykończeniówce ale już nie w Naszym domku.....no cóż, nasz domek poczeka a zobowiązania jak nie spłacimy....to lepiej nie mysleć o tym. Dalej nie mogę sprzedać mieszkania, w ogóle nie ma chętnych, chociaż już cenę obnizyłam. Dobrze, że wynajmujemy je i nie musze ponosic dodatkowych kosztów tak jak przez ostatni rok...:eek:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Wasiek, ciężkie czasy nastały... U mnie mąż tez pracy szuka i taki juz jest zniechecony, ze mnie to przeraza co bedzie dalej. Finansowo ok, bo ja pracuje, ale...wiadomo. Pracowal po kilka mcy w roznych firmach, ale to nie to co by chcial robic. Takze ja Cie rozumiem.

Wiesz, moj dziennik kandyduje do numeru specjalnego Forum Muratora!

http://forum.muratordom.pl/dzienniki_forum.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorbie, mój też:) mam AŻ!!! 3 głosy hihi:) A swój oddałam na kropkq..oczywiście.Bo u niej wszystko jest śliczne:)

 

 

Wasiu,oj to nieciekawie z pracą,ale trzymam cały czas kciuki za powodzenie.Najgorsze to właśnie są zobowiązania...kredytowe...Aż strach myśleć.

Dobrze,ze chociaż jakoś możecie z mężem dorobić.A z mieszkaniami to wszędzie jednakowo,nam się udało wyjątkowo szybko i wyjątkowo bardzo dobrze sprzedać.

 

Głowa do góry Wasiu,pozdrawiam słonecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...