Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Granat - komentarze


Recommended Posts

Iwonka, powiem Ci, że ja tez jak wracam z pracy to czuje ogromne zmęczenie i nic tylko na kanapie bym lezała albo kwietniki inne tego typu gazety czytała....ale wczoraj wróciłam wczesniej z pracy i powiem Ci, że tak mi sie popracowac zachciało i od razu lepiej sie poczułam jak zrobiłam sobie te rozsady. teraz będę patrzyła jak rosną...:)

dzisiaj zagladałam też do lobelii i powoli zaczyna cos sie pokazywać. Szałwia rosnie jak na drożdżach...dokupiłam jeszcze jedną więc w sobote jeszcze ja wysieje...

Dorbi, pobiegłam od razu do ciebie żeby zobaczyć co i jak.... i tu zonk ani w dzienniku wpisu ani w komentach...oj,oj popraw sie ....;););)..mam nadzieję, że z tymi drzwiami to dało się odkręcić?

U nas chyba zapowiada się dobry rok i zrobimy w tym roku elewację juz na całym budynku. Prosze powiedz a najlepiej pokaż jak to pęka i dlaczego???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

AGA,

czasami tak jest, że chcesz otworzyć jakąś konkretną stronkę a otwiera Ci się zupełnie coś innego.....to forum już tak ma....musisz klikać w tę stronkę kilka razy aż za którymś razem otworzy się ta, którą chcesz....:o

 

U nas klątwa wisi cały czas nad nami....:(.. jak już myśleliśmy, że jest troszkę lepiej.....tak ogólnie....to znowu dostaliśmy kopa w dupę od życia.....:sick:.. i to najgorszego jak do tej pory....

Sprzedaliśmy mieszkanie....w końcu....a jednak nic mnie to nie cieszy....bo za pieniądze zdrowia męża nie kupię....:mad:

Niestety, rok diagnozowania przez lekarzy i ciągły brak konkretnej diagnozy doprowadziły do tego, że w środę mąż ma operację usunięcia nerki...:mad::mad::mad:...... ale nie to jest najgorsze...... najgorsze jeszcze przed nami.....czas oczekiwania na badania ........złośliwy, niezłośliwy ........wątroba, śledziona.....ech, szkoda gadać....jestem w próżni......:bash::bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kobitki, dzięki za wsparcie....potrzebne, bardzo potrzebne....już po operacji ale wyniku jeszcze nie ma...dzisiaj byliśmy na zdjęciu szwów..tylko połowy z 25, bo wystąpiła obawa, że rana może się rozejść gdyby zdjąć wszystkie szwy od razu....reszta w przyszłym tygodniu...i ...jeszcze wynik....:(...nie ma...

Jeszcze przed pójściem męża do szpitala byliśmy wybrać kamień na kominek i dosyć szybko nam zrobili...zdjecia wstawię zaraz w dzienniku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arcita, dzięki ....właśnie byłam u Ciebie... dzięki za energię...ale Tobie też potrzebna, nadal Was podziwiam :-)

A, że będzie ok to ..... nie ma innej opcji....jeszcze mamy duuuuuużo do zrobienia razem w życiu......i cieszenia się z tego co już nam sie udało zrobić......

Dzięki i ja też trzymam kciuki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

 

 

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,

 

pełnych wiary, nadziei i miłości.

 

Radosnego, wiosennego nastroju,

 

serdecznych spotkań w gronie rodziny

 

i wśród przyjaciół

 

oraz wesołego "Alleluja"

 

życzy Bogusia

 

 

 

http://www.rotfl.com.pl/data/media/42/kartka-na-Wielkanoc-zajaczek-pisanki-tulipany-jola-01.gif

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W te piękne Święta,

gdy Pan Zmartwychwstanie.

Życzę smacznych jajek na śniadanie,

żółtego kurczaczka, białego zająca

i oby te święta trwały bez końca

Tęczowych pisanek, na stole pyszności,

mokrego Dyngusa i wspaniałych gości,

niech to będzie czas uroczy

Życzę miłej Wielkiej Nocy!!!

 

http://www.nyloncoffee.pl/cache/images/865dc-337x0-resize.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję pięknie za życzenia i ja również życzę Wam wszystkim - jeszcze świątecznie - wszystkiego najlepszego.....

Nie miałam głowy do zaglądania na forum...święta minęły jakoś smutnie...niby rodzina cała w komplecie ale ....mąż źle się czuje i dlatego to wszystko nie tak jak potrzeba....:o..

Do tego u nas śmingus dyngus to zawsze była fajna zabawa...mąż potrafił oblać dzieci miską wody z balkonu, wąż do wody też był w użyciu... a dzisiaj?.. Nic, tylko rano wnuki oblewały nas wodą...to już nie było tak jak zawsze.. :-( :-( :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Ninko!

Piękną masz kolekcję rosnących zieleninek.

Ja też zrobiłam coś takiego, posiałam nasionka do miniszklarenek i postawiłam w spiżarce.

Urosło takie mikrutkie, że aż żal.

Cebulki mieczyków wsadziłam już do ziemi, myślę, że nie za wcześnie?

Pozdrawiam Cię cieplutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonka, dzięki za odpowiedź. Ja jeszcze troszkę poczekam z resztą cebul do przyszłego weekendu, bo i tak w środku tygodnia to z czasem krucho...Dzisiaj wsadziłam choinkę świąteczną do gruntu... nareszcie...:)... no i troszkę pograbiłam...fizyczna praca dobrze robi, człowieka nie ma czasu na myślenie.....i zaczął padać deszcz...:eek: a miało nie padać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...