Petroniusz 02.06.2007 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Już mnie powoli szlag trafia, mieli zacząć w kwietniu a tu już czerwiec, podpisali nawet kwit o tym co mają zrobić i kiedy zacząć. Co zadzwonię do nich to mówią że spokojnie ,wszystko będzie OK. Tylko że mnie już siadają nerwy, bo następni wykonawcy też siłą rzeczy nie wejdą na czas. Miał ktoś podobne doświadczenia i "lekarstwo" na opieszałych BEDUINÓW????? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.06.2007 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 relanium Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1810853 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 02.06.2007 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Spoko, u mnie tak hydraulik zawalił ale gość zniknąl całkowicie. Podejrzewam że wyjechał z kraju. Z powodu przesunięcia terminu robót zrezygnowali tynkarze i ekipa od regipsów. Ale jakoś uprosiłem innego hydraulika i powoli do przodu. pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1810867 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demex 02.06.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 u mnie też "wesoło" jest z tynkarzami. Początkiem kwietnia dzwoniłem do nich i umówiłem się na początek czerwca. Dziś dzwonię, odbiera babeczka i mówię, że nic nie wie na temat jakiś tynkarzy. Sprawdziłem swoje bilingi, no i numer się zgadza. Dzwonię jeszcze raz i co się okazuje? Ano, że akurat pojechali tynkarze na grila i zostawili komórkę w domu, a babeczka się z nimi pokłóciła i wszystkich klientów odsyła, że niby zły numer Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1810982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 02.06.2007 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Już mnie powoli szlag trafia, mieli zacząć w kwietniu a tu już czerwiec, podpisali nawet kwit o tym co mają zrobić i kiedy zacząć. Co zadzwonię do nich to mówią że spokojnie ,wszystko będzie OK. Tylko że mnie już siadają nerwy, bo następni wykonawcy też siłą rzeczy nie wejdą na czas. Miał ktoś podobne doświadczenia i "lekarstwo" na opieszałych BEDUINÓW????? cześć czyli maryska przed tynkami (u nas teraz ooprawili parapety i guzdrają się z poprawkami i innymi dodatkami) ale tynkarze to pestka: miksokrety... to była drużyna - jacyś ... słabi psychicznie byli.... maszyna im się popsuła - prawie dwa tygodnie im zeszło.... (to chyba nasze najbardziej traumatyczne przezycie budowlane - ) a pierwsza drużyna - z ojrzenia -zreszta - zupełnie zwiała z dziwnymi tłumaczeniami przez telefon pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811021 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiA Wojtek 03.06.2007 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Już mnie powoli szlag trafia, mieli zacząć w kwietniu a tu już czerwiec, podpisali nawet kwit o tym co mają zrobić i kiedy zacząć. Co zadzwonię do nich to mówią że spokojnie ,wszystko będzie OK. Tylko że mnie już siadają nerwy, bo następni wykonawcy też siłą rzeczy nie wejdą na czas. Miał ktoś podobne doświadczenia i "lekarstwo" na opieszałych BEDUINÓW????? taaakkkkk mielismy podobne doswiadczenia z tynkarzami nasi wprawdzie zaczeli o czasie (w marcu) ale nie skonczyli do tej pory pogonilam ich w cholere,straszac policja coby klucze odzyskac - tez byl z tym problem zastanow sie czy warta z nimi jeszcze rozmawiac? nam (po doswiadczeniach) juz by sie czerwona lampka kontrolna zaswiecila we lbie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811226 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Petroniusz 03.06.2007 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 relanium super...... dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Petroniusz 03.06.2007 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Już mnie powoli szlag trafia, mieli zacząć w kwietniu a tu już czerwiec, podpisali nawet kwit o tym co mają zrobić i kiedy zacząć. Co zadzwonię do nich to mówią że spokojnie ,wszystko będzie OK. Tylko że mnie już siadają nerwy, bo następni wykonawcy też siłą rzeczy nie wejdą na czas. Miał ktoś podobne doświadczenia i "lekarstwo" na opieszałych BEDUINÓW????? taaakkkkk mielismy podobne doswiadczenia z tynkarzami nasi wprawdzie zaczeli o czasie (w marcu) ale nie skonczyli do tej pory pogonilam ich w cholere,straszac policja coby klucze odzyskac - tez byl z tym problem zastanow sie czy warta z nimi jeszcze rozmawiac? nam (po doswiadczeniach) juz by sie czerwona lampka kontrolna zaswiecila we lbie Tylko jest problem, gdzie teraz na szybciora wyszarpnąć fachowców , umawiając się z sądziłem że rozmawiam z poważnymi ludźmi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811394 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 03.06.2007 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Jeśli oni nas to my ich - trzeba się umawiać z kilkoma niezależnymi ekipami na rozpoczęcie z kilkudniowym przesunięciem - zawsze któraś się pojawi - sprawdzone. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811405 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kabietka 03.06.2007 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Ja pierwotnie miałammieć tynkarza w marcu ,przesunęło się to o 3 tygodnie;O( Całe szczęście że wogóle się zjawił) Z jastrychami również miałam poślizg o kilka dni i szlak mnie trafiał ( Stwierdzam jedno: Umawiajcie sie z kilkoma ekipami bo jak jedna nawali to druga wejdzie i wykona prace na budowie . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811489 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kabietka 03.06.2007 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Ja pierwotnie miałammieć tynkarza w marcu ,przesunęło się to o 3 tygodnie;O( Całe szczęście że wogóle się zjawił) Z jastrychami również miałam poślizg o kilka dni i szlak mnie trafiał ( Stwierdzam jedno: Umawiajcie sie z kilkoma ekipami bo jak jedna nawali to druga wejdzie i wykona prace na budowie . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811491 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiA Wojtek 03.06.2007 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 zrobisz,jak bedziesz uwazac za stosowne.. nauczona ostanimi doswiadczeniami nie zaufalabym ekipie,ktora jeszcze przed wejsciem ma takie poslizgi..chyba,ze...jestes na silach wyegzekwowac od nich wykonanie pracy w "ludzkim" terminie? ja nie potrafilam ani prosba ani grozba ani tlumaczeniem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/80126-sp%C3%B3%C5%BAniaj%C4%85cy-si%C4%99-tynkarze/#findComment-1811512 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.