Czy da sie "rozjaśnić" dębową mozaikę?

[mna]

No własnie mamy na podłodze mozaikę dębową jeszcze nie cyklinowana ani razu wiec chyba można ja ze 2 razy cyklinowac i chyba szkoda wyrzucać bo to drewno a kłaść sztuczne panele bo wykosztowywać sie na porządny parkiet nie bardzo chcemy. Sęk w tym że jej intensywnie miodowy kolor zupełnie mi się nie podoba. Lubię jasne kolory gdybym miała wybierać drewno to wybrałabym jasny buk. Mam wiec pytanie czy coś da sie zrobić z ta mozaiką. Czy po wycyklinowaniu mozna ja czymś pomalować jakąś substncja aby nadać jej zdecydowanie jaśniejszego zimnego odcienia nie wpadajacego w żółć albo może sa specjalne lakiery. Wiem ze sa jaieiś lakiery któe "nie pozwalaja" na nadmierne ciemnienie sosny wiem bo miałam takie w poprzednim mieszkaniu na sosnowych parapetach ale też zciemniały tylko mniej ale w przypadku tej mozaiki to nie wystarczy bo sosna parapeetów była sama z siebie jaśniutka a ta dębowa mozaika jest po prostu ciemniejsza bo takie jest drewno. Proszę o podpowiedź co robić.

[McŁoś]

Można spróbowac po wycyklinowaniu przemalować kwasem szczawiowym... ale nie gwarantuję efektu

A przed malowaniem lakierem przeciągnąć jeszcze wcześniej Kaponem aby zabezpieczyć przed ciemnieniem podczas malowania lakierem właściwym.

[wiaterek]

Nie wiem czy nie za pozno, ale teraz trafiłem na temat. Mam takie podłogi i z mozaiki i z parkirtu - obie debowe. po szlifowaniu pomalowane białą bejcą z Bondexu dwukrotnie, pomalowane to niewlasciwe okreslenie - bejce wcieraliśmy (z moja druga polowa) recznie za pomoca gąbki. odstep miedzy kolejnym wcieraniem ok. 1-2 godzin. potem szlifowane bo pod woływem bejcy drewno "wstanie", bedzie szorstkie i na to lakier. pod wpływem lakieru ukazuje się spod białej bejcy struktura drewna. Wszystko, pozdrawiam.