Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze U GAGATY


Recommended Posts

Możliwe że to i chęć zdominowania dzieciaków u DPSiowego Karusia.. trudno powiedzieć.. Ale wygląda to na klasyczną agresję a ta spowodowana pewnie (jak to agresja) lękiem jakimś.. To chyba zbyt gwałtowne zachowania jak na chęć dominacji(chyba?) tak na wyczucie wygląda to raczej na chorobliwą reakcję(trauma)... Ale co to można wydumać z daleka i to nie będąc fachowcem...:rolleyes::rolleyes:

 

U Ciebie Arctica to jeszcze inna bajka bo Ty masz już u suniek zachowania stadne - to jest super! Zupełnie inaczej się taki piecho zachowuje,lepiej generalnie. No ale z tym kwiczeniem przez okno to zachowania stadne z kolei powodują, że nakręcają się wzajemnie ;) Pewnie można by cos z tym zrobić ale to trudne i czasochłonne by było. Ale to pewnie rzadko ma miejsce, co? Może im to okno zasłaniać jak siedzą?

 

U nas też wieś-wieś i jak wychodzimy z sunią na spacer "za ogrodzenie" (czyli na pola i łąki) to ma to dla niej zawsze specjalną jakość(radoch jak nie wiem co) , nieważne, że cały dzień może być na dworze.. Ale też staramy się ją uczyć własnie chodzenia na smyczy itp, czasem gdzies z nami jedzie a u Arctici tej opcji chyba nie [przewidują ;)

Edytowane przez Gagata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Naprawdę pocieszna. :lol2:

Karuś nosem w śniegu nie ryje, ale miewa takie fajne momenty, tylko on jest nieduży, co za tym idzie, bardzo szybki.

A ja mam aparat - idiotenkamerę.

Nie nadążam go złapać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj jak markoci, drazy korytarze, potem skacze jak sarenka /kozica, takie odbicie od razu z 4 lap, przekomiczne. do tego robi "orzelki po psiemu na sniegu. wyszurac sie w swiezej dostawie puchu, sama radosc.

w nocy nam z 2 cm dopadalo swiezego puchu, straszna wilgoc rano temp. -12 i skutek jest: wszystko zmrozone i oszronione, ladnie to wyglada ale czy moim roslinkom nie zaszkodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas nawet nie mokro, bo to wiatrzysko od razu wszystko suszy i rzeczywiście wygląda to jak przedwiośnie.

W sumie w lutym - czemu nie?

Jak znajdę przebiśniegowe noski wystające z ziemi w trawie - ogłoszę przedwiośnie i ono już wtedy będzie - żeby nie wiem co!

Póki co kwitnie mi piekny haicynt w diniczce i wylazły mocno z ziemi cebulowe wsadzone do takiej wieeeelkij donicy ogrodowej jesienią.

Aż sama jestem ciekawa, jak to będzie wyglądało, na razie mam przedwiośnie w donicy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiacynt w ogródku to mi kwitł w grudniu. Na razie śnieg prawie całkiem zmyło.Niby ciepło, bo 5 stopni, ale piździło rano zdrowo, więc marznie się bardziej niż przy mrozie. Po południu ucichło.

Ja tak nie lubię - jak zima, to zima, jednym cięgiem, a potem wiosna bez żadnych powrotów zimowej aury.

Poproszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez tak lubie jak zima to zima jednym ciagiem a nie takie ni to zima ni to wiosna.

u nas tez wczoraj wietrzycho sztormowe, pourywalo mi wiekszosc kulek suszkowych hortensjowych i teraz na ogrodzie wyglada jakby pelno pileczek sie turlalo. Ale bialy ma radoche :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...