Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze U GAGATY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wygooglałam 8) obejrzałam, jestem zachwycona....

Szkoda, Gagato, że zakończyłaś już dziennik, mogłabyś co jakiś czas napisać parę słów - jak się żyje w tym nowym życiu... I że jesteście zadowoleni i że przenigdy nie żałowaliście swojej decyzji o wyniesieniu z miasta :lol:

Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję Wam bardzo za wszystkie miłe, wspierające słowa!

Poraz na ostatni wpis w dzienniku...

Pozdrawiam serdecznie :D

 

A ja sobie nie życzę takiego zakończenia :evil: Czuję się odtrącona i zlekceważona :(

 

To gdzie można obejrzeć Wasze dokonania, no gdzie?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja się cieszę że się udalo, zycie biegnie dalej. Ufam, że kiedyś każdemu z nas to nowodomowe życie sie zakręci tak fajnie i mocno, że nie bedziemy wpatrywać się w monitorek albo bardzo rzadko :) bo życie przed monitorkiem to tak naprawdę nie jest życie (nie krzyczcie na mnie :)). Życie jest właśnie gdzieś tam w naszych marzeniach i na naszych ścieżkach. Jeśli ktoś do nich dociera, to wtedy jego świat kręci się już wokoło innych rzeczy...

oczywiście miło bedzie jeśli Gagata gdzieś tam zabierza nas stąd w pamięci. czasem coś tu napisze. Forum to tylko forum, a życie to aż życie...

 

wiem, wiem, ale nie krzyczcie na mnie.. też mi szkoda ale trochę rozumiem...

 

fotki widziałem, jest świetnie !

miejsce też doskonałe, znam te okolice bo kiedys miałem tam znajomych.

 

dziękuję za wszystkie podpowiedzi i rady!

 

pozdr.

i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no widzicie :D :D

Dziennik zakończę kilkoma fotkami, to będzie dobry akcent na koniec, DPS-iu to fakt.

Ale pisac raczej nie będę (marekamarian, otóż to - życie jest gdzie indziej... :wink: , a w każdym razie rzecz w tym, żeby właśnie nie czuć że "jest gdzie indziej" - gdzie indziej niz my ... Oj znów włączył mi się filozof :wink: ).. Kończę dziennik także dlatego, że to co tu robimy jest działanością upublicznioną i otwartą a ludzie (więc nasi goście potencjalni i faktyczni) są różni i nie chcę klepać glośno wszem i wobec po prostu jak nam tu się żyje..

WAS znam ale nie nie wiem kto jeszcze to czyta.

 

Ale myślę o ... pisaniu bloga, ponoć to bardzo dobre dla psychiki 8) :D !

 

O remontowaniu póki co pisać mi się już nie chce, choć nie znaczy to wcale, że to temat w moim zyciu zamknięty :wink: :wink: :D :D ..raczej wręcz przeciwnie..

 

brazunia - poszło na priv ale widze że juz nie trzeba :wink:

 

amonite - jesli się gdzieś przeniosę (bo ja to pochodze od Nomadów... :wink: ) to równiez na wieś. Myslę że do miasta moge chcieć wrócić na starość, to chyba wygodniejsze dla starszej pani.. :D

 

Na pewno będę czytać forum!

I czynnie czasem uczestniczyć rownież :D

A ważne rzeczy i różne pogaduchy są możliwe wciąż (mam taką nadzieję zresztą) przez e-mail.

Niekoniecznie muszę wszystko wyglłaszać przed pełną publiką, no nie :wink: ?

 

..A może ktoś z Was będzie kiedyś w moich stronach.....???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA BĘDĘ. BANKOWO. I NA PEWNO ZAJADĘ. 8) :D

 

I w ogóle napisz maila, co słychać, czy zakładane wielkości dochodów zostały osiągnięte, jak z obłożeniem i w ogóle. Ciekawa jestem jak 150. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPS - iu kochana ale Ty się tak nie spiesz z tym lataniem :D :D

Ja Ci wyraportuję jak już będzie co, na razie tak jak mówię - nie można nic powiedzieć bo ZA WCZEŚNIE. Serwis jest od miesiąca, dopiero zaczynamy sobie robić reklamę, goście którzy się pojawiają to głównie z przypadku (choć juz nawet jednych mieliśmy Z POLECENIA przez znajomych, którzy byli u nas wcześniej i się im podobało - z Górnego Śląska zresztą..).

Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyciąga wniosków i nie sprawdza czy osiągnął założenia po pierwszym miesiącu działalności...

 

A jak wyglądają początki to mówiliśmy Wam goszcząc u Was w lipcu.

 

 

Wstawiłam parę fotek do dziennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 3 months później...
  • 1 month później...

Cześć Gagata,

 

Nie wiem nawet czy przeczytasz .. bo już "w nowym wcieleniu" jesteś ...

 

...ale ... muszę to napisać ...

 

...zazdroszczę Ci tak pięknego miejsca ... zdjęcia przedstawiają rewelacyjne rozwiązania ... takie ze smakiem :D

 

... żeby mnie kiedyś było stać na wykonanie chociaż 30 procent z Twojej (Waszej) pracy .. :(

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...