Komentarze U GAGATY

[Gagata]

Brazula - czy jest realne, abyście przyjechali? Jakieś daty?? Można by z Hrabim wraz, byłoby super, tyko wtedy musiałabym mieć przynajmniej jeden wolny apartament gościnny dla którychś z Was!

Agduś, skoro masz TAK BLISKO do nas to..............................???????

 

Łosia, napisz czy Wasz pierwszy termin bardziej Wam leży, bo pojawiły się ... opcje

Być może nie będziemy musieli jechac do Wro, jak sobie wszystko dobrze poukładamy..

Edytowane 25 Września 2013 przez Gagata

[braza]

Ja jeszcze nic konkretnego nie wiem, Szanowny jakieś certyfikaty musi odnawiać, może się skończyć tylko na mnie i Córci .... jeśli jeszcze nas chcecie:D

[Moose]

Dam znać kole soboty bo na razie to w jeszczeniedokońcauruchomionejkancelarii pieprzła rura od centralnego... aaaaaa :bash:

OSZALEJĘ...

[Agduś]

Ja też na razie nic nie wiem. Mieliśmy 11-14 jechać w Bieszczady większą ekipą. Wszystko dograne, noclegi zarezerwowane, a Małgo musiała się do tego W11 dostać! Gdyby od razu powiedzieli, że nagranie 11-12 października, to bym na casting nie jechała. A oni najpierw pogratulowali wygrania castingu, a potem poinformowali o zmianie terminu nagrania na ten weekendowy właśnie. No żeby ich sczyściło na rzadko! Jeszcze mam cień nadziei, bo rola krótka i może się trafi nagranie w jeden dzień - piątek, to byśmy mogli zgodnie z planem wieczorem jechać. Jutro będę w "impresariacie filmowym", bo mają nagrywać jakiś program dla Dzień dobry TVN o dzieciach grających w tych serialach i zaprosili Małgo, więc się spróbuję dopytać.

Gdyby jednak się nie dało w te Bieszczady, to mamy termin rezerwowy 18-20 października (jeżeli się uda petsitting załatwić na kolejny weekend). Pokiełbaszone to wszystko... Ustalajcie terminy,a my się wstrzelimy albo nie. Wolałabym się wstrzelić. Jednakowoż do nas nie da się dostosowywać, bo sami nie wiemy, na czym stoimy. Bo gdyby na ten przykład zapodali kijową pogodę na 18-20 października, to Bieszczady odpadną i możemy się wstrzeliwać. U nas jakoś tak zawsze cienko z planowaniem...

[Gwoździk]

....dziecko załapało znów do W11 ......

 

......a Małgo musiała się do tego W11 dostać! ....

 

 

gratulujemy

[Agduś]

Dziękujemy i przekażemy!

Młoda, zapytana, czy może jednak wolałaby Bieszczady, odrzekła, że Bieszczady jeszcze postoją, a okazja może się nie powtórzyć. Trudno dyskutować z taką logiką...

[Gagata]

Agduś - od nas też gratulacje dla Małgośki!

 

Łosia ..

Ale to jeszcze PRZED sezonem grzewczym u Was w biurze czy W TRAKCIE WŁĄCZANIA??

 

Walczcie, dacie radę, takie życie - co zrobić :cool:

 

Brazula - no OCZYWIŚCIE, że zapraszamy Ciebie z córcią i to już mówiliśmy!

I jest to nawet łatwiejsze do zorganizowania niż z Panem Tyrionem.

Ale wszystko dodatkowo musi się jeszcze spasować z ... naszym wyjazdem na tzw. północ. Tak jak pisałam planujemy w październiku (tak czy owak musimy) pojechac na ok. tydzień. Nie ukrywamy, że liczymy na pierwszy nocleg, po drodze, u Was :yes:.

 

Czy to wszystko DA SIĘ POŁĄCZYĆ?

 

A może umówimy się u nas (wszyscy wraz) w listopadzie???

Mniej agrogości = więcej miejsc dla nas.

Edytowane 26 Września 2013 przez Gagata

[braza]

Obraziłabym się gdybyście nie zanocowali - toż to już tradycja, a tradycja w narodzie rzecz święta!!!

 

Wszystko do obgadania, zobaczymy!!

[Agduś]

Ja się nie zabieram za planowanie czegokolwiek, bo mi nie wychodzi. Jakby co, to ja się mogę przyłączyć.

Do nocowania u Brazy raczej nie, a szkoda.

[Moose]

 

Łosia ..

Ale to jeszcze PRZED sezonem grzewczym u Was w biurze czy W TRAKCIE WŁĄCZANIA??

 

Walczcie, dacie radę, takie życie - co zrobić :cool:

 

.

W mieście wynajęliśmy mieszkanie na kancelarię i pierdzielimy się od 2 miechów, malowanie, urządzanie i jak już wsio było na dobrej drodze to trzasła ruła zardzewiała jej mać

Teraz trza najść miejsce, skuć i naprawić... DROBIAZG...

ALE WYJAZD SIĘ KURCGALOPKIEM ODDALA.... WRRR...

Nie mniej jednak jak do soboty zlokalizujemy wyciek to podejmiemy decyzję co dalej

[Gagata]

OK, to spoko - nic na siłę, wszystko młotkiem, jak mówią doświadczeni ludzie.

 

My w końcu musimy ustalić kiedy wyjeżdżamy (a tez nam ciężko planować, coś chyba jak u Agdusiow, zbyt wiele zmiennych...) i jakoś nam się musi to wszystko zbiec (zbiegnąć ?? wtórny analfabetyzm komputerowo-geriatryczny?).

 

Łosie - trzymamy kciuki za Wasze działania - początki są zawsze trudne a im są trudniejsze tym potem jest lepiej (podobno...) :bye:

[Ivonesca]

dzień doberek

pozdrowienia zostawiam

[Gagata]

..Wszelki Duch...

 

Ivo

[braza]

Mam nadzieję, że zbiegnie się wszystko tak jak powinno. dajcie znac żebym łóżko zdążyła przygotować

[Agduś]

Łóżko to Ty powinnaś mieć zawsze przygotowane - przecież Brazoczysko leży na drodze z każdego miejsca w każde miejsce. Nie możesz znać dnia ani godziny...

[Moose]

Gagatko jak się nic znów nie zesra , to 18-20.

Ruła opanowana, za to podczas dzisiejszej ulewy okazało się , że nam w garażu kapie... wrrrrr jeszcze to musimy ogarnąć

[Moose]

Kochani pomóżcie...

Nagroda idzie na psy pod opieką fundacji...

http://www.dziennikbaltycki.pl/plebiscyt/karta/60,furia,3043,id,t,kid.html#glosuj

[braza]

Łózko to stoi cały czas, ale pościel muszę zabierac inaczej moje kicie już się totalnie rozpanoszyły!!! I tak patrzą nieprzychylnym okiem gdy jakiś bezczel im pokój zajmuje:D

[Agduś]

Nie czułam tego nieprzychylnego spojrzenia. No może Kleopatra czasem miała coś takiego w oczkach, ale Julka nie.

[braza]

Bo Julka jest luzka, jakby nie kot .... Za to Jej Wysokość Kleopatra .... o ta to jest najprawdziwszym kotem na świecie!!!

 

 

Gagacia, i co??? I co????