Agduś 20.02.2014 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Taaak, Czermna jest wyjątkowo atrakcyjna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.02.2014 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Agdus, jakieś bliższe szczegóły zapodaj, bo przyznaję, rozbudziłaś moją wyobraźnię!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 20.02.2014 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 W Czermnej jest kaplica czaszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.02.2014 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Byłam tam jako dziecię nieletnie i niewinne. Kaplicę uznałam wtedy za miejsce wielce interesujące. Odwiedzaliśmy ją kilkakrotnie (byliśmy na kolonii letniej w pobliskiej szkole). Weronika natomiast stanowczo odmówiła odwiedzenia tego miejsca. Ciekawe, czemu... PS Wszystkie czaszki i kości są oczywiście autentyczne. Starannie wygotowane ponoć nie grożą wybuchem zarazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.02.2014 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 No tak, przeciez też tam byłam jako dziecię niewinne!!! Nie pamiętałam nazwy miejscowości!! Byłam zafascynowana!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.02.2014 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Też miałam okazję to obejrzeć kiedyś. Trochę straszne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.02.2014 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 Abstrahując od przeżyć niewinnych dziewcząt, to zastanawia mnie teraz, co trzeba myśleć, żeby wpaść na taki pomysł. Nie każdy, znalazłszy stosy kości, pomyślałby o takim ich wykorzystaniu. Elegancko wygotowane, wybielone "zdobią" ściany i sufit kaplicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.02.2014 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 A bo to wiadomo "co poeta miał na myśli"?? Efekt jest ... no śmiertelnie piorunujący:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.02.2014 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 To jest chyba myślenie bliskie temu, które zakłada, że czaszki martwych zwierząt, wypchane albo i nie, umieszczone na drewnianej tarczy - stanowią jakąś ozdobę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.02.2014 15:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Ale to chyba rozwija, tzn "otwiera" wyobraźnię... ja, jako Wrocławianka, jeździłam tam za dziecka i nie bałam się ale CZUŁAM KLIMAT... Kto wie czym to dzisiaj skutkuje.... (całkiem normalna nie jestem w "powszechnym rozumieniu"..) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.02.2014 15:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 A jakby chcieli pójść na pizzę w Polanicy polecam "La Nonnę" (la Nonna - Babcia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.02.2014 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Dobra - mam temat okołobudowlany (rzadkość ostatnio...): Zadaszenie tarasu.Mamy taras drewniany za kuchnią i zadaszony również drewnem (dechy na zakładkę) bo miało być pięknie. Ale - po pierwsze - zacieka przy większych deszczach miedzy dechami (jednak za mały spadek ale większy tam się nie da) a po drugie - zaciemnia kuchnię. Bedziemy ten dach zmieniac i ja sie zastanawiam (choć kiedys pogoniłambym tego, co by mi to zaproponował) nad zadaszeniem jakims przeźroczystym..... ciągle mam kilo mieszanych uczuć. Podaję przykład:[ATTACH=CONFIG]244418[/ATTACH] .. nie wygląda to źle.. przynajmniej na zdjęciu... ale - po jakims czasie użytkowania zarośnie zielenizną...przynajmniej takie obrazki kojarzę... Czy macie jakies pomysły? Doświadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 22.02.2014 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 (całkiem normalna nie jestem w "powszechnym rozumieniu"..) A to dobrze... bo ja też nie Załącznik się nie otwiera... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.02.2014 16:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 (edytowane) Łosia A tera? Edytowane 22 Lutego 2014 przez Gagata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 22.02.2014 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 A tera siem otwiera...Zapytam koleżankę, bo ona sobie niedawno taras kryła pleksą... ja doświadczenia w tej materii nie mam.Wygląda na zdjęciu nawet przyjemnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 22.02.2014 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Na zdjęciu nawet fanie, tylko czy to wytrzyma nasze śnieżne zimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.02.2014 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Mam dokładnie ten sam problem. Trzeba zrobić dach nad tarasem, ale boję się ciemności w kuchni. Poza tym, jeżeli spadek będzie zbyt słaby, to zawali się pod śniegiem (może będą jeszcze takie zimy, jak rok temu). Znowu zjeżdżający śnieg spadałby na moje kwaśne krzaki, które posadziłam obok tarasu. Pełny, ciemny dach odpada.Pleksa? Kuchni nie zaciemni, ale może nie wytrzymać śniegu i załatwi mi krzaczki.Mam kolejny pomysł - konstrukcja drewniana, na niej do połowy szerokości tarasu "coś" (pleksa? blacha?), druga połowa ruchoma (zdejmowana na zimę pleksa? coś z płótna?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.02.2014 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Ha, też w dylemacie tarasowym tkwię. W stodole nad tarasem zadaszenie potrzebne. I też pleksa przeszła mi przez myśl. Ale paskudna taka jest... A znowu jak coś innego, to ciemno... Poza tym - jak zielenią zarośnie to będzie tak samo, jakbyś nieprzezroczyste coś dała. A jakby tak markiza w zielone pasy...? Albo brązowe jakieś? Sama nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 22.02.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Poliwęglan jest trwalszy od pleksy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.02.2014 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2014 Też o poliwęglanie pomyślałam. Rasia ma taki chyba z poliwęglanu właśnie, ale składany na zime - taka trwalsza i na pewno droższa markiza. Sa juz u siebie, snieg się skończył! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.