Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze U GAGATY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

7.4-czermna.jpg

 

Byłam tam jako dziecię nieletnie i niewinne. Kaplicę uznałam wtedy za miejsce wielce interesujące. Odwiedzaliśmy ją kilkakrotnie (byliśmy na kolonii letniej w pobliskiej szkole). Weronika natomiast stanowczo odmówiła odwiedzenia tego miejsca. Ciekawe, czemu...

 

 

PS Wszystkie czaszki i kości są oczywiście autentyczne. Starannie wygotowane ponoć nie grożą wybuchem zarazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od przeżyć niewinnych dziewcząt, to zastanawia mnie teraz, co trzeba myśleć, żeby wpaść na taki pomysł. Nie każdy, znalazłszy stosy kości, pomyślałby o takim ich wykorzystaniu. Elegancko wygotowane, wybielone "zdobią" ściany i sufit kaplicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra - mam temat okołobudowlany (rzadkość ostatnio...):

 

Zadaszenie tarasu.

Mamy taras drewniany za kuchnią i zadaszony również drewnem (dechy na zakładkę) bo miało być pięknie.

Ale - po pierwsze - zacieka przy większych deszczach miedzy dechami (jednak za mały spadek ale większy tam się nie da) a po drugie - zaciemnia kuchnię. Bedziemy ten dach zmieniac i ja sie zastanawiam (choć kiedys pogoniłambym tego, co by mi to zaproponował) nad zadaszeniem jakims przeźroczystym..... ciągle mam kilo mieszanych uczuć.

 

Podaję przykład:

[ATTACH=CONFIG]244418[/ATTACH]

 

.. nie wygląda to źle.. przynajmniej na zdjęciu... ale - po jakims czasie użytkowania zarośnie zielenizną...przynajmniej takie obrazki kojarzę...

 

Czy macie jakies pomysły? Doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie ten sam problem. Trzeba zrobić dach nad tarasem, ale boję się ciemności w kuchni. Poza tym, jeżeli spadek będzie zbyt słaby, to zawali się pod śniegiem (może będą jeszcze takie zimy, jak rok temu). Znowu zjeżdżający śnieg spadałby na moje kwaśne krzaki, które posadziłam obok tarasu.

 

Pełny, ciemny dach odpada.

Pleksa? Kuchni nie zaciemni, ale może nie wytrzymać śniegu i załatwi mi krzaczki.

Mam kolejny pomysł - konstrukcja drewniana, na niej do połowy szerokości tarasu "coś" (pleksa? blacha?), druga połowa ruchoma (zdejmowana na zimę pleksa? coś z płótna?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, też w dylemacie tarasowym tkwię.

W stodole nad tarasem zadaszenie potrzebne.

I też pleksa przeszła mi przez myśl.

Ale paskudna taka jest... :sick:

A znowu jak coś innego, to ciemno...

Poza tym - jak zielenią zarośnie to będzie tak samo, jakbyś nieprzezroczyste coś dała.

A jakby tak markiza w zielone pasy...?

Albo brązowe jakieś?

Sama nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...