Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze U GAGATY


Recommended Posts

Tylko, że JA TEŻ bronię swojego terytorium ale BEZ DYDAKTYZOWANIA .

Taką widzę różnicę.

 

Wcale nie wiem czy to ja mam rację.. Ja tylko robię INACZEJ.

Jak??? Bo mnie to też mierzi i nie bardzo wiem jak się zachować...:rolleyes:

To znaczy w stosunku do całkiem obcych OK, ale ostatnio mama naszej pracownicy ( pracownica 36 ), wyskoczyła do mnie z PANI EWO ( karważgo mać) , i nie wiedziałam jak mam się zachować bo kobita z 15-20 lat ode mnie starsiejsza i wypadałoby ją opitolić ale że starsza to NIE WYPADA...

Oczywiście dodam, iż rozmowa miłą nie była, a mamusie tłumaczyła swoją wydawałobysiędorosłącórcie, która nie do końca wypełnia obowiązki słuzbowe...

KOSHMARRRRRRRR :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ano właśnie, szerzy się coraz bardziej bezczelne nierozpoznawanie cudzego terytorium, włażenie z butami i "szczerym" uśmiechem na nasze podwórko prywatności.

Starsza nie starsza, chyba nauczę się mówić jak Romek.

Jeżeli ona mnie nie szanuje, to muszę się przecież bronić, prawda? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łosia:

 

1. Możesz do takiej Pani zwrotnie też powiedzieć - PANI ZOSIU (czy jak jej tam), a jak nie znasz jej imienia to najpierw zapytać ostentacyjnie - A PANI JAK MA NA IMIĘ ? I dalej lecieć już imieniem. To wersja złośliwo-humorystyczna.

 

2. Możesz z nią rozmawiać normalnie, mówiąc do niej wyraźnie PROSZĘ PANI, załatwiając sprawę tak jak chciałaś załatwić, nie skupiając się na jej "PANI EWO" bo Cię to rozprasza ( i wkur...a) niepotrzebnie. To wersja racjonalno-zdrowopsychniczna.

Edytowane przez Gagata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja trzecia a'la Romek i DPSia (chyba ?;-)) - Proszę do mnie nie mówić PANI EWO, bo nie jestem pani znajomą.

 

Konsekwencje łatwe do przewidzenia ale jaka SATYSFAKCJA:D:D

 

Tylko nie ma się to nijak do załatwienia sprawy jako priorytetu, wszystko więc zależy co jest naszym priorytetem - załatwienie danej sprawy, czy S A T Y S F A K C J A..

Edytowane przez Gagata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę - obrona własnego terytorium nie musi być równoznaczna z dydaktyzmem. Co nie znaczy że dydaktyzm jest zły (jak już pisałam) tylko że można tez inaczej. Ona do mnie -pani Agatko- a ja do niej -Do widzenia- i odkładam słuchawkę. To ten przypadek z próbą sprzedania czegoś niechcianego, wszystkim chyba znany..... Gorzej z sytuacją przytoczoną przez Łosię - można się nie odzywać lub wręcz WYJŚĆ jak się babsko spoufala i wywyższa ostentacyjnie (próbuje..) tym samym (bo tam wietrzę coś takiego... brrr) ale sprawa pozostaje niezałatwiona. Proponuję więc dwee powyższe wersje dla przypadków tego typu :D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze, jak słyszę od kompletnie obcego człowieka "pani Aneto", to sie najeżam wewnętrznie.

Po pierwsze, to jest naruszenie moich granic, takie zwracanie się prawie po imieniu jest oznaką pewnej poufałości, której ja sobie zwykle nie życzę od nieznajomych ludzi.

Do swojego szefa też zwraca się "panie Andrzeju" na przykład?! :evil:

Po drugie - to znany skądinąd "chwyt psychologiczny" wielu drobnych oszustów, mający szybko wyrobić wrażenie poufałości właśnie i pewnej zażyłości z oszustem, co ułatwia mu potem przeprowadzenie oszustwa - że niby wzajemnie sobie ufamy... :mad:

Po trzecie: dla niej to jest pan B., a nie pan Roman!!! :cool:

(...)Ona do mnie -pani Agatko- a ja do niej -Do widzenia- i odkładam słuchawkę(...)

 

 

Witam Pani Gag... ups... 006.gif przepraszam... Witam Pani "B" 020.gif

Od razu tłumaczę, że nie chcę nikomu nic naruszyć030.gif, sprzedać, ani oszukać 041.gif

Po prostu niedorobiony z działki wróciłem i pewnie przez to spać się nie chce. Rozmowę w jakimś wątku zagaić chciałem. Użyłem jakiegoś szukacza "Nowe posty" i "Komentarze U Gagaty" jakoś tak znajomo zabrzmiały... :rolleyes:

Mogę chwilę posiedzieć, czy oberwę którąś z trzech wersji dydaktycznych? pomidor.gif

W razie czego i... jeśli mógłbym wybrać, to poproszę wersję złośliwo-humorystyczną :D

006.gif

020.gif

041.gif

030.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brazunia, siedzimy udoopieni ale własnie przełom września i października rysuje jakieś nadzieje.......................... :rolleyes:

 

Ekhm... ehem... kche! kche!

Tak mi się znacząco zakaszlało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPSia- możesz se kaszleć na całego - ulżyj sobie kobieto:yes::yes:

 

Co i tak nie zmieni faktu, że jeśli będziemy mogli się ruszyć w tym roku to najwcześniej z końcem września...... I oby chociaż.

Tak więc w tej sprawie, co wiesz, to tak jak mówiłam - nie będziemy mogli żadną miarą... :(. Dopiero zaczynamy drugi etap przeprowadzki (dobrze, że już mamy dokąd!).

 

Idziemu POWOLUTKU do przodu ale nadal nasza przyszłość jest nam nieznana (a komu jest znana???).

Z końcem września sporo się już wyjaśni.

 

 

A tymczasem panna Bazylia poszła do szkoły! Tzn była już na dwóch spotkaniach, ma kumpla bokserka a z innymi też się ładnie socjalizuje (dwa labradory, ONek i jeszcze parę koleżeństwa).

OCZYWIŚCIE jest najmądrzejsza i najszybciej wykonuje zadania!

No, ale to wiadomo.:yes::cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się wi, że najmądrzejsza w całej klasie musi być! :lol:

Ja nawet nie myslałam już o tym, co rozmawiałyśmy, tylko W OGÓLE o jakimkolwiek Waszym przyjeździe...

Żebyśmy mogli w końcu się zobaczyć!!! :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...