Monika_Gdynia 09.04.2010 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 bez podłogówki to nawet deski czy parkiet są zimne . Przynajmniej dla mnie. Ja dałbym kafle - jednak w kuchni się brudzi i częstoi trzeba czesto podłogę myć - wiec się zniszczy dość szybko ale pewnie tak z 3 lub 4 lata bedzie wyglądało ok. Jezeli planujesz następny remont za ok 3 - 5 lat to rozważyłabym jak Ci bardzo zależy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzów 09.04.2010 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Ja również będę miała parkiet w kuchni. Wszyscy się dziwią dlaczego, ale ja nie cierpię płytek i ich zimna. W tym momecie wynajmujemy mieszkanie, w którym są plytki w maleńkiej kuchni i wchodząc tam, na te 3m2 muszę ubierać klapki, bo inaczej aż w nogi łupie. W poprzednim mieszkaniu mieliśmy w kuchni deskę barlinecką i rysowała się trochę bardziej niż w pozostałych pomieszczeniach, ale za to była ciepła i bez problemu można było chodzić boso. Ktoś napisał ,że bez podłogówki to nawet parkiet jest zimny, z czym się wogóle nie zgodzę, dla mnie parkiet/deska są ciepłe, panele chłodne a płytki lodowate. Nawet latem jest to bardzo nieprzyjemne uczucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venacus 09.04.2010 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Ja bym się nawet nie zastanawiała, bo... sama się zaparłam, wybrałam świadomie, mam i nie narzekam. Co prawda nie drewno naturalne, a panele dobrej jakości, ale nic się nie dzieje, a i ciepło. Też mieszkanie w bloku. Podłoga na całej powierzchni jednakowa. Nie wyobrażam sobie inaczej - zwłaszcza do otwartej kuchni. Ale ja z tych, co to sobie kafli nad blatem kuchennym też nie wyobraża - dobre grunt i farba i nic się nie dzieje. Jak postępować z drewnem/panelami powszechnie wiadomo - nie namacza się ich tak, jak gresu itp. Dlatego za ujmę tego nie uważam, a raczej za sposób traktowania. Podsumowując: nie widzę przeszkód, same zalety. W domu zrobię podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pamaria 09.04.2010 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Też będę miała parkiet w kuchni, właśnie z powodu ciepła pod nogami i tego, że moja kuchnia jest otwarta na duży pokój i nie chciałam dzielić i tak już małej powierzchni na płytkową i drewnianą. Poza tym średnio chciało mi się szukać gresu, który nie pogryzłby się z parkietem kolorystycznie i który byłby w miarę neutralny, a tym samym nie musiałabym go zrywać po 2 latach. Przy moich "założeniach stylistycznych" i skłonnościach do częstych zmian zdania szukanie gresu idealnego może okazać się ogromnym koszmarem;-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 09.04.2010 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 U mnie będą dechy bo nie lubie płytek, poprostu mi sie podobaja i wbrew wielu opiniom sa praktyczne. I mimo wszystko deska zawsze będzie cieplejsza aniżeli płytki czy kamień.W obecnym domu mam parkiet i jestem bardzo zadowolona, ma 2 lata i nie wygląda gorzej jak w pozostałych pomieszczeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 10.04.2010 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Przy wyborze podłogi w kuchni należy kierować się jej wyglądem dostosowanym do całości, najczęsciej otwartych, wnętrz. W naszym klimacie ważny jest całoroczny - przyjemny odbiór w dotyku / tzw.ciepło dotyku/. Temat trwałosci podłogi drewnianej w kuchni przesuwa się na dalszy, coraz bardziej odległy plan. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aylin 10.04.2010 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 (edytowane) Mam obecnie parkiet w kuchni - dom stary. Parkiet bardzo dobrej jakości - w całym domy wygląda świetnie pomimo 25 lat użytkowania - a w kuchni masakra. Zniszczony, wypaczony, porysowany.Nigdy więcej nie dałabym parkietu w tym pomieszczeniu. Edytowane 10 Kwietnia 2010 przez Aylin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 10.04.2010 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Jakość wykonywania podłóg 25 lat temu zupełnie odbiegała od jakości dzisiejszej. Ponadto sposób użytkowania kuchni w dzisiejszych warunkach jest inny niż kiedyś. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 10.04.2010 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Oj mam ochotę na drewno w kuchni, i to wielką. Też chętnie się dowiem szczegółów. Planujemy podłogówkę i mimo wszystko chciałabym drewno...nooo ewentualnie panele. Byle nie płytki, za zimno latem w nóżki:cool: I wiem jak przewodzi drewno, i zdaję sobie sprawę ze strat ciepła, i z odpowiedniego cięcia drewna do podłogówki... Chciałabym sie dowiedzieć czy ktoś użytkuje i jakie są jego refleksje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 10.04.2010 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Afrodyta ja teraz mam w całym domu podłogówkę i parkiet jest ok, jestem zadowolona. W nowym domu mam deski dębowe na legarach - podłogówka nie wchodziła w grę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basia228 10.04.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Ja również jestem na "nie" dla płytek w kuchni, mam teraz i nigdy więcej. W nowym domku będą panele drewniane na podłogówce. Być może szybciej się zniszczą niż płytki ale nie przeraża mnie to. Najwyżej wymienię za kilka lat, to przecież nie taki majątek. A komfort chodzenia po drewnianej podłodze - bezcenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 11.04.2010 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2010 Oj mam ochotę na drewno w kuchni, i to wielką. Też chętnie się dowiem szczegółów. Planujemy podłogówkę i mimo wszystko chciałabym drewno...nooo ewentualnie panele. Byle nie płytki, za zimno latem w nóżki:cool: I wiem jak przewodzi drewno, i zdaję sobie sprawę ze strat ciepła, i z odpowiedniego cięcia drewna do podłogówki... Chciałabym sie dowiedzieć czy ktoś użytkuje i jakie są jego refleksje... Tu zobacz: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?101637-Podłogówka-i-drewno-Skończmy-z-tymi-bzdurami-!/page4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 11.04.2010 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2010 bez podłogówki to nawet deski czy parkiet są zimne . Przynajmniej dla mnie. Ja dałbym kafle - jednak w kuchni się brudzi i częstoi trzeba czesto podłogę myć - wiec się zniszczy dość szybko ale pewnie tak z 3 lub 4 lata bedzie wyglądało ok. Jezeli planujesz następny remont za ok 3 - 5 lat to rozważyłabym jak Ci bardzo zależy ja mam drewno w kuchni. na tym jest w sumie 5 warstw lakieru syntetycznego. W kuchni chodzi się jak zresztą w domu w kapciach na boso w skarpwtach ale nie w butach czy buciorach. Kuchnia jest przecierana wilgotnym mopem po zamieceniu lub odkurzeniu następnie naniesiony środek pielegnacyjny. Zmywam od czasu do czasu nawet parownikiem i ścieram sucha szmatą (stary ręcznik frottowy), nastepmie środek pielęgnacyjny. Już 7 lat minęło a podłoga jak nowa poza paroma drobnymi wgniotami od spadających sztućców no i trochę rys. Wytrzyma następne 7 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basia228 12.04.2010 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2010 Po każdym myciu dajesz ten środek pielęgnacyjny?! Oj, moja podłoga chyba nie będzie miała tak dobrze A jeśli to nie tajemnica to co to za środek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 13.04.2010 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 Ponadto sposób użytkowania kuchni w dzisiejszych warunkach jest inny niż kiedyś. A to mnie zaciekawiło...? Żyję tyle, że mogę porównać i kuchnię użytkuje się wg. mnie w ten sam sposób:-) Ale może coś mnie ominęło? Co masz na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zott36 13.04.2010 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 A to mnie zaciekawiło...? Żyję tyle, że mogę porównać i kuchnię użytkuje się wg. mnie w ten sam sposób:-) Ale może coś mnie ominęło? Co masz na myśli? Dzieki wszyskim za wypowiedzi. Zdecydowanie u mnie w kuchni będzie drewno , mimo krytyki z praktycznie każdej strony. Sama chcę się przekonać na własnej skórze ,czy to była słuszna decyzja. Co do wypowiedźi Parkixawa, to muszę się zgodzić , teraz kuchnie uzytkuje się zupełnie inaczej niż nasze pra, czy tez babcie uzytkowały. Ja nie robię przetworów, kompotów, dzemów, nie wekuję itp. , nie mam zwyczajnie na to czasu. Obiady gotuję , ale jest to zazwyczaj coś łatwego i bardzo szybkiego do przygotowania . Czasem niestety połprodukt (jakas pizza) . W weekendy staram się odpoczywać , więc też nie stoję cale dnie przy kuchni robiąc obiad 2 daniowy , raczej robię szybkiego i smacznego grilla . Pewnie , nie wszędzie tak jest , ale ja mieszkam w Wawie , a tu życie gna do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 13.04.2010 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 Z tego wynika, że jeszcze 25 lat i w ogóle kuchni nie będzie w domach:-) Albo tylko z obowiązku i do oglądania:-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 13.04.2010 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 teraz sie myje(pielegnuje)troche inaczej gotuje troche inaczej kuchnie sa znacznie lepiej wentylowane..materialy ktore sie uzywa w parkieciarstwie sa lepsze o epoke..ja nie widze zadnych ale to zadnych przeciwskazan co do kuchni w drewnie litym czy warstwowym..lazienki sa bardziej naazane na wilgoc a lazienek ulozylem jak i kuchni sporo..w wiekszosci przypadkow problemow nie ma:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 13.04.2010 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2010 Po każdym myciu dajesz ten środek pielęgnacyjny?! Oj, moja podłoga chyba nie będzie miała tak dobrze A jeśli to nie tajemnica to co to za środek? przede wszystkim zamiatam lub odkurzam. Ale wtedy gdy innym się nie chce. Srodek daję rzadko raz na miesiąc. Nazywa się Loba dur care. Zmywam Lobadur cleaner jeszcze rzadziej, co trzy miesiące. Tak z lekka dobrze wykręconym mopem raz na tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Isgaard 14.04.2010 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Miałam podłogę z paneli drewnianych w kuchni i bardzo ją sobie chwaliłam. Niezbyt lubię chodzić po kaflach bo często chodzę boso, nawet z ogrzewaniem podłogowym, wolę mniej praktyczne bo "niszczące się" podłogi drewniane. Siedząc w kuchni też jest milej jak się ma pod nogami miękką deskę niż twarde i chłodne kafle. Natomiast jedynym usprawnieniem które ewentualnie bym wprowadziła to wąski pas kafli w bezpośredniej bliskości szafek, zmywaka i pieca czyli taka strefa zero gotowania i przyrządzania jedzenia mogłaby być wykafelkowana. Nadmieniam że jestem osobą mało gotującą, więc dla mnie praktyczność w kuchni nie jest priorytetem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.