projekt RUBIN pracownia MG PROJEKT

[fipsi]

qqośka słup w salonie przesunęliśmy z osi E na oś C, dzięki czemu wyrównaliśmy ściany w salonie, ale kosztem kotłowni, wejście do kotłowni jest przesunięte w stronę łazienki, a łazienka jest bardziej wydłużona w stronę kotłowni. Przez to poszerzona została klatka schodowa,a co za tym idzie ściana od górnej łazienki i pralni jest przesunięta do jednej linii o jakieś 11 cm od pralni i ok. 22 cm od łazienki. Mam nadzieję, że nie namieszałam:)

[qqśka]

fipsi....zrozumialam...u nas chyba jedynym rozwiązaniem bedzie zwezenie przejscia miedzy schodami-pokojem(dawna kotlownia) a przejsciem do garazu...musze jeszcze z majstrem pogadac...a duza jest roznica poziomow w oryginale miedzy spocznikiem a pokojami nad garazem? tak sie wlasnie zaczelam zastanawiac czy istnieje jakas opcja umieszczenia wszystkich pokoi na jednym poziomie;) qrcze im wiecej czlowiek mysli tym wiecej mu glupot do glowy przychodzi ;D pozdrawiam

[qqśka]

Witam ponownie tak sobie pomyślałam... korzystając z życzliwości budujących się forumowiczów, czy ktoś kto już posiada ściany chociazby parteru mógłby wypowiedzieć się w temacie wprowadzonych przez nas zmian? Na kartce jakoś to wygląda ale oglądając zdjęcia waszych domków coraz trudniej mi sobie to wyobrazic. Niestety nie wiedziałam jak wstawic tu zdjecie wiec jakoś tak sobie wykombinowalam ;P moze niekoniecznie trafnie z góry dzięki

 

http://forum.muratordom.pl/entry.php?115715-domeczek

[qqśka]

https://picasaweb.google.com/100178536880582239121/Adaptacja?authkey=Gv1sRgCNnt3Kn3y821Ww#

 

tu chyba lepiej bedzie

[qqśka]

hmmm....chyba sama ze soba gadam

[lukaszkw]

hmmm....chyba sama ze soba gadam

 

qqśka nie denerwuj się, jest sezon budowlany to mamy mało czasu na siedzenie przed netem. Na tych twoich fotkach bardzo słabo wszystko widać i ciężko wyczytać jakie zmiany zrobiłaś. Z tego co zrozumiałem z postu

 

"Witam ponownie tak sobie pomyślałam... korzystając z życzliwości budujących się forumowiczów, czy ktoś kto już posiada ściany chociazby parteru mógłby wypowiedzieć się w temacie wprowadzonych przez nas zmian? Na kartce jakoś to wygląda ale oglądając zdjęcia waszych domków coraz trudniej mi sobie to wyobrazic. Niestety nie wiedziałam jak wstawic tu zdjecie wiec jakoś tak sobie wykombinowalam ;P moze niekoniecznie trafnie z góry dzięki "

Chodzi Ci o zmiany parteru? To co budujący to inne zmiany ale większość zrezygnowała ze spiżarki na rzecz kuchni, reszta o zmianach we wcześniejszych postach. A jeśli na kartce nie możesz wyobrazić sobie jak będzie to wyglądała to gadaj z sąsiadami, którzy w Twojej okolicy budują RUBINKA i oglądaj na żywo to jest najlepszy efekt. Ja mieszkam pod Warszawą od południa, jak Ci pasuje to przyjedź.

[qqśka]

lukaszkw...dzieki na Ciebie zawsze mozna liczyc ;D jesli chodzi o zmiany to głownie sie zastanawiam jak bedzie wygladala odleglosc miedzy slupem w salonie a scianką miedzy holem a kuchnią bo ją troche wydluzylam

[lukaszkw]

lukaszkw...dzieki na Ciebie zawsze mozna liczyc ;D jesli chodzi o zmiany to głownie sie zastanawiam jak bedzie wygladala odleglosc miedzy slupem w salonie a scianką miedzy holem a kuchnią bo ją troche wydluzylam

 

nie bardzo zrozumiałem, której dokładnie ściance mówisz? Czyli wydłużyłaś wiatrołap czy zrobiłaś szerszą ścianę nośną między holem a kuchnią i wiatrołapem? Bo jeśli to drugie to odległość między słupem a tą ścianą nie zmienia sie i możesz popatrzeć na zdjęciach u forumowiczów jak to wygląda.

 

A tak z innej beczki mam do Ciebie pytanie czy byłaś może kiedyś w salonie firmowym PARADYŻ w Tomaszowie Mazowieckim bo widzę, że jesteś z Łodzi. Opłaca się tam jechać ? Czy rzeczywiście jest ułożona w formie małych łazienek cała gama jaką maja w ofercie?

[qqśka]

lukaszkw....w tomaszowie nie byłam...bo w Łodzi na Brzezinskiej jest salon wiec nie mialam takiej potrzeby jak wybieralam ceramike z mama....do mojej jeszcze daleko ;D łazienki rzeczywiscie są poukladane w calosc....ale to jak w wiekszosci salonów. a co do mojego marudzenia to tak w miare dokladnie: zlikwidowalam spizarke dzielac ja pol na pol miedzy kuchnie a wiatrolap. Scianka oddzielająca kuchnie od wiatrołapu jest wydłużona (nie poszerzona) https://picasaweb.google.com/100178536880582239121/Adaptacja?authkey=Gv1sRgCNnt3Kn3y821Ww#5629185716081862194 jeszcze raz wkleilam link tym razem staralam sie powiekszyc a tak poza tym to dzieki za zaproszenie jak bedziemy mieli chwilke to z pewnoscia skorzystamy. My budujemy sie w Gąbinie koło Płocka a obecnie mieszkamy w Łodzi więc kursujemy tam i z powrotem:)

[djjb]

Witam,

U mnie znowu był mały przestój -miał być już dach a niestety dopiero się zaczyna układać- nie powiem głośno przez kogo to opóźnienie................piorun mnie strzeli- piąty miesiąc siedzą na budowie i końca nie widać .......a gdzie reszta ............pzdr wszystkich

....jeśli są chętni do odwiedzin Szczecina to serdecznie zapraszam na plac boju:yes:

 

 

http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2618&attachmentid=66056

[xena_666]

witam

interesuje mnie jak kształtują się koszty ogrzewania w naszym Rubinku? może ktoś wie coś na ten temat?

 

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=6608

[lukaszkw]

Witam,

U mnie znowu był mały przestój -miał być już dach a niestety dopiero się zaczyna układać- nie powiem głośno przez kogo to opóźnienie................piorun mnie strzeli- piąty miesiąc siedzą na budowie i końca nie widać .......a gdzie reszta ............pzdr wszystkich

....jeśli są chętni do odwiedzin Szczecina to serdecznie zapraszam na plac boju:yes:

 

djjb oglądałem zdjęcia Twojej budowy i widać niezłe postępy. Zwróciłem też uwagę na duże okno. Idąc za swoimi przejściami sprawdź czy nie masz za nisko opuszczonego tego okna bo jak dojdzie Ci styropian i szlichta nie zmieści się później grzejnik pod oknem, ja miałem właśnie z tym problem a widzę, że i u Ciebie też tylko dwie cegiełki a grzejnik ma mieć minimum 30 wysokości.

[lukaszkw]

witam

interesuje mnie jak kształtują się koszty ogrzewania w naszym Rubinku? może ktoś wie coś na ten temat?

 

No przy tym molochu nie będzie ani tanio ani mało. Ja pierwsze odpalenie zrobiłem tej zimy w styczniu a nie było za ciepło. Przez pierwsze chyba 3-4 dni spaliłem około 600kg eko-groszku, przy czym jak startowałem w domku miałem poniżej zera bo woda zamarzała. Po tym okresie właśnie 3-4 dni temperatura dobiła do 23*C i piec taką utrzymywał a palił znacznie mniej około 150-200 kg na tydzień. Ogólnie wszystko wyschło nagrzało się i było super. Polecam podłogówkę zwłaszcza w salonie miłe uczucie dla stóp.

[xena_666]

o kurcze my narazie postawiliśmy na gaz, tej zimy zaczynamy ogrzewać a tutaj słyszę że ceny gazu ida w górę i przeraża mnie to poamału. nie wiem na ile mam liczyc? ;< ale dziękuję za szybką odpowiedź, pozdrawiam

[djjb]

djjb oglądałem zdjęcia Twojej budowy i widać niezłe postępy. Zwróciłem też uwagę na duże okno. Idąc za swoimi przejściami sprawdź czy nie masz za nisko opuszczonego tego okna bo jak dojdzie Ci styropian i szlichta nie zmieści się później grzejnik pod oknem, ja miałem właśnie z tym problem a widzę, że i u Ciebie też tylko dwie cegiełki a grzejnik ma mieć minimum 30 wysokości.

 

 

 

Dzięki za podpowiedź lukaszw ale nie będziemy mieć na dole grzejników -stawiamy na podłogówkę ,a pod oknami (witryna i tarasowe) nawiew z kominka.....jak to będzie funkcjonować okaże się w "praniu":yes:..................co do budowy wczoraj męża "zalała krew":mad: i wywalił budowlańców.

pzdr

[lukaszkw]

No z gazem to szczerze współczuje tego gazu, nie pamiętam żeby ktoś na naszym forum korzystał z tego rodzaju ogrzewania więc pewnie będziesz pionierem dla kolejnych pokoleń.

[xena_666]

lukaszkw proszę wrzuć pare fotek z wnętrza domu, z chęcią bym pooglądała jakie macie rozwiązany salon i wogóle wszystko ;D

[kapi01]

przy dobrze docieplonym budynku wybudowanym w nowoczesnych technologiach, przy zachowaniu pewnych zasad ograniczenie strat ciepła z budynku (pogłoga na gruncie 20 cm styropianu, ścian zewnętrznych 15 cm najlepiej lepszym współczynniku izolacyjności, dach 30 cm wełny itp.) różnice w kosztach ogrzewania są niewielkie. po dokonaniu szeregu analiz w kosztach ogrzewania ogrzewanie paliwem stałem a gazem budynku b. dobrze docieplonego różnica w kosztach ogrzewania wynosi ok. 200 zł rocznie na korzyść węgla. pamiętajmy że węgiel nie jest za darmo, jest drogi i ciągle drożeje, potrzebne jest drzewo na rozpałkę. ponadto wiele osób schodzi z kosztów tak, że całą jesień pali śmieciami ąz do zimy tak że koszty ma mniejsze. tak że naprawdę gaz jest korzystnym źródłem i czystym przede wszystkim.

[lukaszkw]

lukaszkw proszę wrzuć pare fotek z wnętrza domu, z chęcią bym pooglądała jakie macie rozwiązany salon i wogóle wszystko ;D

 

U mnie nic się za specjalnie na budowie nie ruszyło gdyż musiałem trochę wstrzymać prace z przyczyn niezależnych więc, nie ma co nowych zdjęć wstawiać.

Co do opisu kapi01 trochę mi się nie chce wierzyć w Twoje wyliczenia odnośnie gazu i węgla ale zakładajmy, że są słuszne to i tak nie przekonasz mnie do gazu. A zwłaszcza dla tego, że ogrzewanie z gazu jest odczuwalnie zimniejsze nawet przy tej samej temperaturze. Nie wiem czym jest to spowodowane ale jak patrzyłem u sąsiada on ma piec własnie gazowy, miał w domu taką samą temperaturę jak ja ale odczuwalnie było u niego chłodniej. Może dlatego, że piec węglowy ma stałą wyższą temperaturę pracy około 65-75* C. Z gazowego raczej tyle nie wyciągniesz a po drugie nie grzeje cały czas tylko robi przerwy, w których temperatura pieca spada nawet do 30*C a gdy piec się włączy to przez jakiś czas pcha w grzejniki właśnie chłodniejszą wodę i może dlatego robi takie wrażenie chłodniejszego pomieszczenia.

A z tym drewnem do rozpalania to nie przesadzaj wystarczy zwykła podpałka do kominka i rozpalasz raz na miesiąc albo z Twojej winy jak zapomnisz dołożyć do podajnika. Owszem gaz czystszy itd, itp. Jak to mówią jest szkoła Falenica i Otwocka i ile klientów tyle opinii. Chętnie poruszę ten wątek za rok jak będziemy mieszkać w naszych rubinkach i będziemy mieli doświadczenie po sezonie grzewczym.

[kapi01]

ciepło odczuwalne z gazu i węgla: to nic innego jak to że koleś na węglu przegrzewa instalacje prawdopodobnie nie mając zbyt rozbudowanej regulacji, a koleś na gazie po prostu oszczędza. tak naprawdę nie ma czegoś takiego to tylko efekt rozwiązań instacyjnych lub psychologiczny czasem jeżeli chodzi o ogrzewanie węglem do kosztów należy doliczyć: wnoszenie opału do kotłowni, czyszczenie kostki, częstsze czyszczenie komina i przeglądy kominiarskie (są drogie), oraz utylizacja popiołu - jest tego trochę.