Jola z Melisy 04.10.2007 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2007 Daro co taka cisza u Ciebie? Czyżbyś odpoczywał od budowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 08.10.2007 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2007 Utonąłem w innych sprawach, ale jutro mam na budowie dachówkę a od poniedziałku kładziemy dach - w końcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 13.10.2007 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2007 Czesc Daro, widzę że u Ciebie prace postępują, mam nadzieje ze przed zima zdazymy sie zamknac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 14.10.2007 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Czesc Daro, widzę że u Ciebie prace postępują, mam nadzieje ze przed zima zdazymy sie zamknac Aniu, ja zamykam się za około dwa trzy tygodnie a w miedzyczasie chcę zrobić odwodnienie i szambo, oraz utwardzenie podjazdów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 14.10.2007 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Okna tez wstawiasz teraz? Przed tynkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 14.10.2007 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2007 Okna tez wstawiasz teraz? Przed tynkami No właśnie- to jest zgrzyt, bo zaraz będzie zimno i ani elektryk ani hudraulik nie będa mogli pracować. NIe wiem co z tym zrobić - pogadam jutro z moim kierownikiem bud. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjsod 15.10.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2007 Okna tez wstawiasz teraz? Przed tynkami No właśnie- to jest zgrzyt, bo zaraz będzie zimno i ani elektryk ani hudraulik nie będa mogli pracować. NIe wiem co z tym zrobić - pogadam jutro z moim kierownikiem bud. mieliśmy ten sam problem i wymyśliliśmy że jak już nadejdzie czas na posadzki i tynki to szef ekipy montującej okna podjedzie i wymontujemy skrzydła - miejsce składowania wymyślone i zaklepane - chociaż część będzie bezpieczna - w dzień będziemy urządzać przeciągi a w nocy wentylacja puszczona na max zapewni ponad 3 wymiany na h - więc powinno szybko schnąć - ale wszystko zapewne dopiero wiosną... przez gazownię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 15.10.2007 08:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2007 Okna tez wstawiasz teraz? Przed tynkami No właśnie- to jest zgrzyt, bo zaraz będzie zimno i ani elektryk ani hudraulik nie będa mogli pracować. NIe wiem co z tym zrobić - pogadam jutro z moim kierownikiem bud. mieliśmy ten sam problem i wymyśliliśmy że jak już nadejdzie czas na posadzki i tynki to szef ekipy montującej okna podjedzie i wymontujemy skrzydła - miejsce składowania wymyślone i zaklepane - chociaż część będzie bezpieczna - w dzień będziemy urządzać przeciągi a w nocy wentylacja puszczona na max zapewni ponad 3 wymiany na h - więc powinno szybko schnąć - ale wszystko zapewne dopiero wiosną... przez gazownię... Wiesz ja rekuperację tez spróbuję zamontować z innymi instalacjami, to napewno dobre rozwiązanie. U mnie poza tym będzie ogrzewanie, więc to napewno pomoże w schnięciu. Szkoda Asiu, że nie z gazownią Wam nie wyszło - skończylibyście pewnie wcześniej ode mnie. JA za to postanowiłem sam wykonać odwodnenie -drenaż i wodę z dachu. Mam koparkę od znajomego, wezmę dwóch pomocników moich murarzy, dwa dni pokopię i po temacie. Przy okazji przwietrzę się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 15.10.2007 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2007 Daro bałabym się o drewniane okna. Co innego pcv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 19.10.2007 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Daro, domek rewelacja! Ale przestrzenie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 19.10.2007 17:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2007 Daro, domek rewelacja! Ale przestrzenie! Wiesz co Jolu - może to na zdjęciach tak wygląda, ale u Ani było chyba bardziej przestrzennie. Zresztą niebawem sami ocenicie - znajdę jakiś termin byśmy się u mnie spotkali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 21.10.2007 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Daro, mamy bardzo podobny układ kuchni, z tym, że tam gdzie planujesz okap, u nas jest drugie okno. Będzie jeszcze trudniej sensownie urządzić. W poprzednim mieszkaniu miałam kuchnię połączoną z salonem. Pomiędzy nimi stał stół. Jako, że był dość duży jadaliśmy tam posiłki. Nie wiem czy tak mały jak planujesz nada się. Ja nie myślę o miejscu do śniadanek w kuchni (ze względu na jej wielkość, oczywiście). W końcu obok mam jadalnię. Ty chyba też. A tak w ogóle to bardziej podoba mi sie drugi wariant. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 21.10.2007 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Daro, mamy bardzo podobny układ kuchni, z tym, że tam gdzie planujesz okap, u nas jest drugie okno. Będzie jeszcze trudniej sensownie urządzić. W poprzednim mieszkaniu miałam kuchnię połączoną z salonem. Pomiędzy nimi stał stół. Jako, że był dość duży jadaliśmy tam posiłki. Nie wiem czy tak mały jak planujesz nada się. Ja nie myślę o miejscu do śniadanek w kuchni (ze względu na jej wielkość, oczywiście). W końcu obok mam jadalnię. Ty chyba też. A tak w ogóle to bardziej podoba mi sie drugi wariant. Pozdrawiam. NO własnie muszę zobić scianę między jadalną a kuchnią. NAwet mój kolega robiący kuchnie twierdzi, że wizulanie otwarte kuchnie są ładniejsze, ale sam dla siebie ze względów praktycznych zrobił zamkniętą. Jestem bliski wersji 1 z dużym wejściem z drzwiami ze szkła matowego - przesówne. Mały stolik musi też znaleźć miejsce -pracujemy nad tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 21.10.2007 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Miałam i kuchnię otwarta na salon i osobną (zamkniętą). Jak dla mnie zdecydowanie wolę otwartą i tak będzie w nowym domu. Ale pomysł z przeszklonymi drzwiami przesuwanymi jest super. Też w pierwotnej wersji tak mieliśmy zrobić, ale tniemy koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 21.10.2007 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Miałam i kuchnię otwarta na salon i osobną (zamkniętą). Jak dla mnie zdecydowanie wolę otwartą i tak będzie w nowym domu. Ale pomysł z przeszklonymi drzwiami przesuwanymi jest super. Też w pierwotnej wersji tak mieliśmy zrobić, ale tniemy koszty. Dom urządza sie latami - nie wszystko musi być od razy. Ja nie wiem kiedy będą u mnie drzwi szklane;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 21.10.2007 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Ja tez opowiadam sie za kuhbia otwarta na salon.Opcja 2 jest super!ja i tak latałam z polowa lodówki do salonu, bo tam bylo tv a moj maz musi jesc przy telewizorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 21.10.2007 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Ja tez opowiadam sie za kuhbia otwarta na salon. Opcja 2 jest super! ja i tak latałam z polowa lodówki do salonu, bo tam bylo tv a moj maz musi jesc przy telewizorze. U mnie TV włączane jest na dane programy - nie gra non stop. Kurcze, macie dziewczyny jeszcze 2-3 dni, by mnie przekonać - potem muruję ścianę Szczerze mówiąc więcej jest za odzdzieleniem kuchni - jak na razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 21.10.2007 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Daro, jeśli chodzi o bajzel w kuchni to zmywarka załatwia sprawę. Wg mnie otwarta kuchnia jest wygodniejsza, ale musi być dobrze wentylowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola z Melisy 29.10.2007 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Darek co z Twoim dachem? Mam nadzieję, że wszystko ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daro_K 30.10.2007 14:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Darek co z Twoim dachem? Mam nadzieję, że wszystko ok. No własnie średnio. NIe jestem przekonany do rowiązań problemu szczelności krawędzi lukarny; wszyscy mówią, że będzie ok, a ja nie jestem pewien. Poza tym ekipa się uszupliła więc o tydzień dłużej im zajmie kładzenie dachówki. Ale ogólnie do przodu. Dzięki za pamięć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.