Arbiter 10.06.2007 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Witam. Mam może dziwne pytanie,jak sie moge pozbyć ptaków,gołębi,wróbli i jeszcze jakieś przylatują.Siadają na dachu nie dość że jak po nim chodzą jest straszny hałas to jeszcze jest cały w ptasich odchodach,wygląda to strasznie.Jak je przegonie to po chwili znów przylatują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 10.06.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Widocznie kochaja twój dach, albo sie mszczą bo kiedys w tym miejscu rosło drzewko na którym siedziały a ty je ściołeś i postawiłeś dom . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 10.06.2007 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 wychodowac własnego wiekszego ptaka ktory bedzie pilnował twojego dachu ...np jastrzebia itp. Albo polubic przyrode! wole jak gołąb nasra zamiast zapachu spalin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 10.06.2007 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 w ogrodzie pozawieszałam niebieskie kawałki plastiku- tak aby te kawałki się poruszały i zauważyłam, że ptaków mniej przedtem wybierały mi z ogródka co się dało- przysmakiem była sałata ptaki nie lubią też zapachu piołunu pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arbiter 10.06.2007 12:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 w ogrodzie pozawieszałam niebieskie kawałki plastiku- tak aby te kawałki się poruszały i zauważyłam, że ptaków mniej przedtem wybierały mi z ogródka co się dało- przysmakiem była sałata ptaki nie lubią też zapachu piołunu pzd O.K na ogródku to może i zdaje egzamin,ale dach mam na wysokości 8 metrów,więc chyba mi to nie pomoże.Niestety chyba będe zmuszony do likwidacji ptactwa kalibrem 4.5mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 10.06.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Jaki masz ten dach?plaski caly?jesli nie tupia po calym dachu tylko po jakichs wystepach mozna polozyc tam takie kolce.Sa cieniutkie i ich nie widac.Takie np.jak sa na Wawelu,ale tam sa chyba "wmurowane" (w parapetach np.). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
partner 10.06.2007 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Niestety chyba będe zmuszony do likwidacji ptactwa kalibrem 4.5mm. a może tak "żyj i pozwól żyć innym"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 10.06.2007 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 bezpośrednio sobie w łeb te 4.5mm zaaplikujnajlepiej kilka razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 10.06.2007 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Dobry pomysł, popieram. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 10.06.2007 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 O.K na ogródku to może i zdaje egzamin,ale dach mam na wysokości 8 metrów,więc chyba mi to nie pomoże.Niestety chyba będe zmuszony do likwidacji ptactwa kalibrem 4.5mm. Najlepiej zabij wszystko co żyje w okolicy wybetonuj podwórko, załóż jakiś kosz albo inne pole siłowe, radary i automaty do niszczenia wszystkiego co żyje i bądź szczęśliwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jogi8 10.06.2007 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Najlepszym sposobem jest kotek- wystraszy wszystkie jak sobie parę razy zapoluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 10.06.2007 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 No i następny .... A może ignorant, nie zdający sobie sprawy, ile drobnych ptaków śpiewających ginie w kocich pazurach. A późnież posty- ratunku, mszyce, robale, czym to wytruć. Szkoda nawet pisać.. Nie wiem tylko- ignorancja to czy zwykła głupota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jogi8 10.06.2007 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 A co masz przeciw kotom, przecież to naturalny wróg. Ja nie doradzam jak strzelać, rzucać granatem, tylko i wyłącznie natura więc nie wiem co próbujesz insynuować że kota mieć nie wolno albo może mam go tzrymać na smyczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 10.06.2007 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 A jednak ignorancja.Od kiedy to kot czy pies jest naturalnym elementem ekosystemu?Pól biedy, jeśli ma pełną michę. Ale i tak poluje, ma to w genach. Zatłucze i zostawi. Sąsiadka, pop... stara panna zresztą ma aktualnie 8, w porywach 15. A ja rano zbieram zagryzione ptaki z trawnika i naprawdę czasem doprowadzony do desperacji patrzę na wiatrówkę, oczywiście nie na ptaki. Słowik śpiewał jedną noc- nie całą, rano leżał zagryziony na trawniku. Do tego kosy, wilgi, drozdy.. Tragedia zwłaszcza w chwili, gdy młode, słabo latające opuszczają gniazda. Kot w gospodarstwie na wsi ma myszy i parę ha do polowań, w zabudowie jednorodzinnej, przy zagęszczeniu jeden na 1000 m2 jest drabieżnikiem likwidującym wszystko, co fruwa. Kuropatwa, bażant gnieżdżą się na ziemi, wiele drobiazgu nisko- w żywopłotach ciętych, a nawet przydomowych iglaczkach. Koteczek załatwi wszystko. A niektórzy na tym forum chwalą się tym. Podobnie z psami- tu problem z wsiowymi, na wiecznym niedoborze białka, bo właściciele uważają, że puścić luzem, to sam się wyżywi. i całe watahy grasują i bez problemu zagonią sarnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kacperski1 10.06.2007 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 to może śmieszne ale dobrym straszakiem jest CERAMICZNA SOWA POSADOWIONA NA GĄSIORZE-wiem,że ten sposób zdaje świetnie egzamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 10.06.2007 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Problem tu poruszany jest chory. Niektórzy w swojej pedanterii przesadzają.Przyroda nabrudzi, ale i przyroda posprząta przecież po sobie. Mam ciemną elewację i czasami widzę ślad ptaszka na niej. I co? I nic. Jeden, dwa deszczyki i śladu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 10.06.2007 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 No ale hałas jak tupią! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 10.06.2007 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Kiedyś tu na forum była fotka takiej listwy z kolcami do przyklejania na kalenicy i krawędziach dachu - zniechęcajaca ptaki do siadania.Widziałem to niedawno w sklepie hydraulicznym na ul. Dworcowej w Piasecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 10.06.2007 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 to może śmieszne ale dobrym straszakiem jest CERAMICZNA SOWA POSADOWIONA NA GĄSIORZE-wiem,że ten sposób zdaje świetnie egzamin. My mamy lwa na dachu, a taki zafajdany, że... ale za to cały dach czysty, bo ptaszki wolą obsrywać tego lwa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 10.06.2007 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 No ale hałas jak tupią! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.