luk__25 10.06.2007 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Witam! Moje pytanie dotyczy sytuacji gdy np. przed robotą umawiacie się z wykonawcą co i jak ma byc zrobione, informujecie go o swoich oczekiwaniach i wymaganiach.... ma być wszystko super lux a na koniec okazuje sie kiszka. Wykonawca wystawia rachunek za robotę idealną a tu np. mam w wielu miejscach tynki do poprawki, tynkarze nie mając swoich rusztowań bez pytania zniszczyli mi zaprawą prawie 4 kubiki desek, zabrali sobie 2 łopaty, zniszczyli 2 drzwiczki w kominach Schiedla itp. Poza tym zgodnie z umową miało nas NIC nie obchodzic - tymczasem sam musiałem dowozić tłukom nawet worek gipsu i kilo gwoździ... Dodam, że cennik mają max wygórowany i uważają sie za hiper fachowców. Czy w takiej sytuacji najnormalniejsze rozliczenie sie z nimi za straty jakie spowodowali będzie przejawem złośliwości i chamstwa z mojej strony czy normalną rzeczą? Ja wychodzę z założenia że dlaczego mam być stratny po wizycie tynkarzy.... W końcu pieniądze z nieba nie spadają.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 10.06.2007 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 Owszem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz Saczek 11.06.2007 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Negocjowac trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogo5660 11.06.2007 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Najpierw negocjujesz a potem i tak tniesz im wyplate jak odwalili bubel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mkkafe 11.06.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 ciac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rob1972 24.06.2007 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2007 Potrącać Nie jestem upierdliwy ale za zniszczenia Panowie Budowlańcy musza płaci,nikt z nas nie wygrał w totolotka,wiec nie widze powodu do darowania strat jakie ponosimy za niefrasobliwosc ekipy.Nie dyskutuje z wykonawcą o uszkodzeniach czy fuszerce ,tylko go informuje ze potracam tyle i tyle, za to i za to.Skoro płace nie małe pieniadze to ma być zrobione tak jak Ja chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rammzes1 25.06.2007 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2007 CIĄĆ!!!!!! Gdyby rozwalili Ci ściany to byś się nie zastanawiał.... a uszkodzenia, które pozostawili po sobie to przecież to samo tylko w trochę innej skali Możesz jeszcze zażądać usunięcia uszkodzeń..... i do tego czasu nie płacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.