MarcinPiekarz 20.02.2013 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2013 Ja ostrze łąńcuchy zwykłą szlifierką kątową. Nie przykładam szlifierki do łańcucha, tylko łańcuch do szlifierki. A robię tak : Ze szlifierki wykręcam rączkę pomocniczą. (u mnie jest to gwint ósemka) W miejsce rączki wkręcam śrubę ósemkę z nakręconą nakrętką. Gdy już śruba wejdzie dostatecznie daleko w otwór, dokręcam nakrętkę celem unieruchomienia (zakontrowania) Teraz trzeba ustawić nakrętkę względem łba śruby. Szlifierkę umocowywuję w imadle łapiąc szczękami i łeb śruby i nakrętkę. Szlifierka nie jest umocowana z góry tylko z boku imadła. Odpalamy szlifierkę która chodzi sobie w zamocowaniu. Teraz wystarczy przyłożyć każdy ząbek do tarczy i go szlifnąć z wyczuciem. Ja dodatkowo pomagam sobie tym, że trzymając łancuch obiema rękami, zewnętrzną stroną lewej dłoni dotykam do głowicy szlifierki lub plastikowej obudowy (chodzi o to żeby zminimalizowac ruchy ręką gdy ząb dotyka tarczy. Aha i oczywiście szlifierkę trzeba przekładać "do góry nogami" , gdy się ostrzy drugą stronę łancucha. wiecie chyba o co kaman.. chodzi o to zeby tarcza ostrzyła ząb na zewnżtrz, a nie na nie do wewnątrz. Jeszcze jedna sprawa. Używam takich zwykłych tarcz do szlifierki kątowej które służa do cięcia. Tarcze te lubieją się ""zapychać"" Ich końcówki robią się błyszczące-śliskie co zmniejsza efekt szlifowania-ostrzenia. Ostzrenie wymaga wtedy wiekszego doscisniecia, przez to ząb nabiera wyższej temperatury. Wtedy dobrze jest zedrzeć ten błysk z tarczy przykładając na chwilę do obracającej się tarczy, zwykła osełkę lub cos podobnego, albo po prostu zmienić tarczę. Nie wiem czy udało mi się Wam to dobrze wytłumaczyć. Jak znajdę czas to córcia nakręci filmik telefonem jak ostrze swoje łancuchy, i jak szlifierkę umocowywuje w imadle.Oczywiście ostrzenie taką metodą wymaga wprawy. Ja nauczyłem się robić to perfekcyjnie już przy czwartym szlifowaniu. Koleżka mówił że naostrzyłem mu lepiej, niż za 8zł dziad w /husqvarnie/ na maszynie do tego przeznaczonej,mam kątówkę ferm chyba 900W (nie pamiętam, jest stara, a naklejka sie starła) Tarcza 125 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 30.10.2014 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2014 Z moich doświadczeń – opłaca się ostrzyć piły w serwisie. Jakiś czas ostrzyłem sam, ale efekt nie był aż tak dobry. W serwisach naostrzą profesjonalnie i taka piła faktycznie dłużej żyje że tak powiem … No i czas się oszczędza, to przede wszystkim. Jest taki fajny serwis http://www.rotor.pl, ja tam oddawałem swoje narzędzia (nie tylko piły, ale też noże – ogrodnictwo to moja wielka pasja) i zawsze byłem zadowolony. Bardzo tanio, szybko i efekt świetny. Z pewnością opłaca się mu się jechać ostrzyć łańcuch z Piławy do Gdańska. Skończ z tą reklamą - 2 posty i 2 reklamy. No i zachęcam do dokładnego czytania - odpowiadasz reklamą na post z przed 2 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 03.03.2015 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Pilnik i przyrząd do sprawdzania ograniczników zgłębienia, chyba ściąganie łańcucha z pilarki, plus wiezienie gdzieś, to strata czasu i pieniędzy.Technika jest prosta, jak trzymanie noża obiadowego, lewą ręką pomagamy sobie trzymając za ząb. Ważny jest dobór pilnika do "rozmiaru" łańcucha tnącego. Trzymanie oburącz pilnika nie polecam i wykonywania długaśnych ruchów pilnikiem.To mają być szturchnięcia po 4-6 cm, dwie krawędzie muszą być ostre, górna i boczna, oraz kształt boku zęba jak nie pełny pół księżyc.I stand do wyraźnego szpica, jeśli chodzi o pełne dłuto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.