Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fotelik samochodowy


Acidtea

Recommended Posts

Wie ktoś może do jakiego wieku/wzrostu dziecka jest obowiązek stosowania fotelika/podkładki? :-?

 

 

Tzw "poddupnik" jest od 25-36kg i do 152 cm. Moja najstarsza Córa choć jeszcze brakuje Jej kilku cm wagowo spełnia wymagania i jeżdzi już bez.

Natomiast dla najmłodszej latorosli zmienilismy fotelik wiosną z grupy do 18 kg na tę 18-36 kg. Spełnia się rewelacyjnie, nawet w czasie spania łepek na swoim miejscu.

 

http://www.dzieciowy.pl/advanced_search_result.php?keywords=cybex&x=51&y=13&gclid=CO-w6N6Nso0CFSUNZwodzlzhug

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Acha dodam tylko ze szufladka jak i "podnożnik" (neologizm nojego Synka) nie sprawdzają sie nalezycie , natomiast dobrze spełnie swoją funkcję regulacja zagłówka, zarówno jeśli chodzi o wysokośc jak i w płaszczyźnie poziomej- choć tu niewiele manewrów. fotelik jest dość szeroki- mój prawie 4-letni Synek o wadze ok 18 kg siedzi w nim wygodnie. Jest przypięty pasami samochodowymi, których wysokośc mozna wyregulować regulując wysokośc zagłówka- muszę przyzanać że w praktyce się to sprawdza. Posiadam dwa takei foteliki bo średnia latorośl ze względu na "drobną budowę" uzywa tgo samego modelu tylko zagłówek wysuniety na maksa i pasy też w są w odpowiednim miejscu. Wg mnie jak najbardziej ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Cześć :)

Czy któraś z Was kupowała może jakikolwiek produkt Bebe Car i może coś o nim powiedzieć? Chodzi mi po prostu o to, czy marka jest w istocie godna polecenia czy może nie koniecznie. Otóż ja planuje sobie kupić taki fotelik Bebe Car: http://www.autofoteliki.pl/bebe-car,5,63.html i sama nie wiem, co o nim myśleć? Żadna z moim znajomych nic tej marki akurat nie miała, także nie mam kompletnie żadnej skali porównania. Kurczę, pomóżcie, bo normalnie jestem w kropce... ;//

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam poczytac na stronie

http://fotelik.info/pl/art/fotelik_samochodowy_tylem_do_kierunku_jazdy,10.html

mój syn-2 lata i 7 mies. (waga 13/wzrost 92) jeżdzi w Zento Brio (do 25 kg) tyłem do kierunku jazdy. jest mu wygodnie, nie odpina się, śpi, je itp.

http://fotelik.blox.pl/2008/08/Lista-fotelikow-tylem-do-kierunku-jazdy.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Dla naszej starszej córci zafundowaliśmy model Maxi Cosi Rodi dla dzieci 15-36 kg lub w wieku od 4 do 12 lat. Spodobał nam się bo ma cztery poziomy regulacji zagłówka, montaż 3 punktowym pasem bezpieczeństwa i wypinaną tapicerkę. Póki co mamy go już 4 miesiące i nawet dobrze się sprawdza. No i nasz fotelik ma... imię :D Otóż Alicja nazwała go – zgodnie z propozycją firmy hihi – Pan Rodi :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my kupiliśmy Cybexa, najważniejsze było bezpieczeństwo i wygoda dziecka, niestety nie mem w samochodzie izofixa, więc klasyczne pasy wchodziły w grę.

 

dla rodziców, którzy są na etapie wyboru, polecam

 

http://fotelik.info/pl/testy/wszystkie/ocena/malejaco/index.html

 

ze szczególnym uwzględnieniem ocen w 2 kolumnie:)

 

 

a dla pań polecających markę chicco i udowadniających wyższość wyższość pasów fotelika nad pasami samochodowymi

 

http://www.youtube.com/watch?v=QrhUcjjndaU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam poczytac na stronie

http://fotelik.info/pl/art/fotelik_samochodowy_tylem_do_kierunku_jazdy,10.html

mój syn-2 lata i 7 mies. (waga 13/wzrost 92) jeżdzi w Zento Brio (do 25 kg) tyłem do kierunku jazdy. jest mu wygodnie, nie odpina się, śpi, je itp.

http://fotelik.blox.pl/2008/08/Lista-fotelikow-tylem-do-kierunku-jazdy.html

 

Też polecam rozważenie zakupu fotelika tyłem do kierunku jazdy. Kilka miesięcy temu zainwestowaliśmy w Britax Multi-tech. Córka ma obecnie półtora roku i mam nadzieję, że pojeździ w nim co najmniej do wieku przedszkolnego, bo on jest do 25 kg i ma wysuwany zagłówek, więc rośnie wraz z dzieckiem. Z resztą mój siedmioletni, bardzo wysoki chrześniak też w nim jechał i nie narzekał a nawet zasnął.

 

My jesteśmy z tego fotelika bardzo zadowoleni. Montaż wcale nie jest bardzo skomplikowany ani czasochłonny. Fotelik jest bardzo stabilny i wygodny. Owszem wymaga trochę miejsca na montaż i podejrzewam, że nie w każdym aucie da się zamontować bez problemu. Sądzę jednak, że warto w niego zainwestować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie wydaje się Wam, że tyłem do kierunku jazdy to dziecku może być...nudno? Wszak duzo przyjemniej i ciekawiej jest obserwować otoczenie, które się przybliża, jest czas na przyjrzenie się czemuś, a siedzenie tyłem...cóż...widzi się tylko oddalające się COŚ - co znika bezpowrotnie za horyzontem. Pewnie dlatego Twój JoShi chrześniak zasnął - z nudów :) Chociaż nie ukrywam, że dziecko zasypiające w samochodzie ma swoje zalety. Pamiętam, jak specjalnie braliśmy kiedyś małą na przejażdżki, żeby w końcu zasnęła cholera jedna, bo się cały czas darła :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie wydaje się Wam, że tyłem do kierunku jazdy to dziecku może być...nudno? Wszak duzo przyjemniej i ciekawiej jest obserwować otoczenie, które się przybliża

Jadąc przodem dziecko ogląda głównie przedni zagłówek i to co zdąrzy dojrzeć przez boczną szybę. Jadąc tyłem widzi przez tylną szybę znacznie więcej i przez boczną również bo foteliki do jazdy tyłem są tak skonstruowane, że dziecko siedzi znacznie wyżej niż w fotelikach tradycyjnych.

 

Pewnie dlatego Twój JoShi chrześniak zasnął - z nudów :)

Nie ważne, czy znudów czy ze zmęczenia. Ważne, że usnął, więc nie było mu niewygodnie.

 

Ostatecznie jednak liczy się dla mnie bezpieczeństwo dziecka a nie to, czy ciekawiej się patrzy przez przednią czy przez tylną szybę. Równie dobrze można mówić, że bez fotelika byłoby dziecku jeszcze mniej nudno, bo by sobie mogło wybierać przez którą szybę wygląda. Poza tym Skandynawowie, którym ustawy nakazują wozić tak dzieci bodajże do 4 czy 5 roku życia, jakoś nie mają podobnych dylematów. A oni na bezpieczeństwie się znają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotelik trza też dobrać do samochodu.

W moim kombi tylnej szyby i tak nie widać, więc fotlik do jazdy tyłem odpada.

ale JoShi, się zastanawiam jak będzie wychodzić taki dzieciak sam z tego fotelika, jak będzie miał 3-4lata?

a gdzie nogi trzyma? na oparciu tylnej kanapy?

przeca ją całą obłoci zafajdaczy, etc

 

moi 4 i 6 lat sami wchodzą siadają. zapinamy my ale odpinają się sami jak trza.

Postawiliśmy na Recaro x 2

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotelik trza też dobrać do samochodu.

W moim kombi tylnej szyby i tak nie widać, więc fotlik do jazdy tyłem odpada.

Nooo, jeśli to, a nie bezpieczeństwo dziecka, jest dla Ciebie kryterium to rzeczywiście taki fotelik odpada.

 

 

ale JoShi, się zastanawiam jak będzie wychodzić taki dzieciak sam z tego fotelika, jak będzie miał 3-4lata?

Normlanie. Jakoś szwedzi i amerykanie się takimi rzeczami nie przejmują. A ich dzieci chyba nie lewitują nie? Bez przesady. wystawi nogi na kanapę wstanie i wysiądzie.

 

a gdzie nogi trzyma? na oparciu tylnej kanapy?

przeca ją całą obłoci zafajdaczy, etc

Podobnie jak oparcie przedniego fotela kiedy siedzi przodem do kierunku jazdy. Od tego są ochraniacze na kanapy.

 

Naprawdę to wszystko nie są to niedogodności, które w ogóle warto rozważać.

 

Postawiliśmy na Recaro x 2

Ja postawiłam na bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotelik trza też dobrać do samochodu.

W moim kombi tylnej szyby i tak nie widać, więc fotlik do jazdy tyłem odpada.

Nooo, jeśli to, a nie bezpieczeństwo dziecka, jest dla Ciebie kryterium to rzeczywiście taki fotelik odpada.

 

 

ale JoShi, się zastanawiam jak będzie wychodzić taki dzieciak sam z tego fotelika, jak będzie miał 3-4lata?

Normlanie. Jakoś szwedzi i amerykanie się takimi rzeczami nie przejmują. A ich dzieci chyba nie lewitują nie? Bez przesady. wystawi nogi na kanapę wstanie i wysiądzie.

 

a gdzie nogi trzyma? na oparciu tylnej kanapy?

przeca ją całą obłoci zafajdaczy, etc

Podobnie jak oparcie przedniego fotela kiedy siedzi przodem do kierunku jazdy. Od tego są ochraniacze na kanapy.

 

Naprawdę to wszystko nie są to niedogodności, które w ogóle warto rozważać.

 

Postawiliśmy na Recaro x 2

Ja postawiłam na bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postawiliśmy na Recaro x 2

 

pozdro

 

Ty wyrodny ojcze, jak możesz narażać własne dzieci na niebezpieczeństwo jazy przodem do kierunku jazdy :o

Nie kupisz im "jedynie słusznych" fotelików wskazanych przez "wyrocznię" :o

Przejmujesz się pierdołami typu brudna tapicerka i wkładanie 30 kilogramowego dziecka własnoręcznie do fotelika.

Jak możesz:o zapewne pójdziesz do piekła.

 

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrocznio!

 

Jakoś siedzę aktualnie w Norwegii i jakoś nie widziałem kilkulatków siedzących tyłem...ale może słabo patrzę...

Muszę cię zmartwić, - postawiłem na bezpieczeństwo.Nawet volvo kupiłem :D

RECARO robi chyba jedne z lepszych foteli (ków) samochodowych - doświadczenia w sporcie wyczynowym -ale pewnie się mylę

Ten britax multi tech to znowu taki bezpieczny nie wychodzi:

 

http://fotelik.info/pl/testy/Britax/ocena/malejaco/index.html

 

a teraz w kwestii doboru do auta:

Wyobraź sobie ( nie będzie trudno ) rodzinę z 3 małych dzieci posiadającą np CLIO 1generacji albo coś w tym stylu. Ciekawe jak tam wsadzisz na tylną kanapę trzy bardzo rozbudowane ( są ze stoliczkami nawet i podłokietnikami ) foteliki. I to wszystko pozapinasz. Życzę powodzenia.I choćby te foteliki miały najwięcej z możliwych gwiazdek, punktów i czego tam jeszcze to ja bym nie kupił, bo by do auta nie weszły i tyle.

 

acha-Amerykanie są dla mnie kiepskim przykładem dbania o bezpieczeństwo samochodowe.

 

Pozdrawiam

 

Urbi ze śnieżnej Norwegii.

Edytowane przez oorbus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA!

wiadomość z ostatniej chwili.

Żona mnie wyprostowała. Córka nasza zasiada nie w Recaro a w różowym JANE INDY . Bo jej pasuje do sukienki (takie kryterium obraliśmy haha )

o ja nieszczęsny żyłem w nieświadomości.

Jane też robi bezpieczne foteliki :D

 

pozdro

 

PS testy mogą być subiektywne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś siedzę aktualnie w Norwegii i jakoś nie widziałem kilkulatków siedzących tyłem...ale może słabo patrzę...

 

1. Skandynawia

2. Wyraźnie zaznaczyłam, w swoim pierwszym poście, że nie w każdym aucie da się zamontować taki fotelik

3. Jak ktoś ma trójkę dzieci i Clio I-szej generacji to na zakup trzech fotelików tyłem do kierunku jazdy zwyczajnie go nie stać. Włożenie trzech takich fotelików do tego auta zwyczajnie podwoiłoby jego wartość. A poza tym nie każdy fotelik tyłem do kierunku jazdy jest szeroki z podłokietnikami i stoliczkami.

4. W Clio 1-szej generacjo to na tylnej kanapie żadnych trzech fotelików raczej nie wciśniesz. Jak widać komfort podróżowania autem z cała rodziną ciągle

nie dla każdego w Polsce jest dostępny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...