Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile za założenie trawnika?


mieczotronix

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na 800 metrów nasiona trawy nie będa kosztowały więcej niż 500 zł. Reszta to ich robocizna. Tak naprawdę to najważniejsze jest wyrównanie terenu. Na Twoim humusie wyrosło juz trochę chwastów. Ja po wyrównaniu ziemi, traktorem , opryskałem wszystko środkiem chwastobójczym i po okresie kwarantanny 2-3 miesiące posiałem trawę. Trawnik nie miał chwastów przez dwa lata, po tym okresie niestety już się pojawiły. Reasumując cena jest rynkowa, ale to wszystko można zrobić taniej. Po posianiu trawy i tak najważniejsze będzie jej podlewanie, a to już będziesz robił przecież Ty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Na 800 metrów nasiona trawy nie będa kosztowały więcej niż 500 zł. Reszta to ich robocizna.

Zdadzam się! No, chyba że jakaś super-hiper. My kupowaliśmy trawę sportową w Liroy Merlin (nie pamiętam, jakiej firmy, ale napewno nie żadna Wembley czy coś takiego) - w 5-kg. workach, napisane było, że starcza na obsianie 200m2 (faktycznie tak poszło). Kosztowala 69zl. (czy coś koło tego, niecałe 70 w każdym razie), czyli na 800m2 poszłyby 4 worki, czyli jakies 280 w porywach do 300zl. No, a reszta to faktycznie robociczna i to juz zależy od tego, jak sie panowie cenia i co za cuda Ci tam już zrobią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Białymstoku w firmach w tym się specjalizujących ceny też są podobne, więc zrezygnowałem z ich usług. Postanowiłem wszystko zrobić we własnym zakresie (ok 800m2 trawnika). Najpierw wynająłem koparko-spycharkę, która wykopała dół pod oczko wodne (60m2), wybraną ziemią z wykopu wyrównała wszystkie nierówności i z grubsza zniwelowała cały teren pod przyszły trawnik. Następnego dnia przywieziono 5 kamazów ziemi ornej i znów przyjechała spycharka która rozplantowała to wszystko. Po paru dniach przyjechał miejscowy rolnik, który zabronował cały teren. Od dwóch dni dwóch miejscowych grabi i niweluje ostatecznie cały trawnik. Jutro ma byc wysiana trawa. Koszty jakie poniosłem to 240 zł za pracę koparki (4 godziny), bronowanie -60 zł, grabienie, wałownie i zasianie trawy - 500zł, ziemia orna 1100, trawa 200zł - w sumie 2100 zł. Za samą robociznę w firmie ogrodniczej zapłaciłbym 4000 zł. Być może zrobiliby wszystko lepiej i dokładniej, ale i tak uważam, że nie opłaci się tego robić. Moj wkład pracy własnej ograniczył się tylko do przekpania ok 60m2 terenu, gdzie nie mógł wjechać żaden sprzęt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to u mnie jeszcze taniej - bo tak: najpierw teść zwykłą kosą (pożyczoną) wykosił chwasty (koszt - 0 zł.). Później spryskaliśmy to, co zostało Rofosatem (2 butelki x 17zł, plecakowy opryskiwacz pożyczony). Potem przywieziono "ziemię" - 50zl. za ciężarówkę x 10. Następnie spychaczem została ona mniej więcej porozrównywana po działce (kosztu nie znam, ale pewnie max. 100 pln) Potem mój ojciec pojeździł po tym kultywatorem z bronami (koszt 0zł.), następnie z teściami powybieraliśmy z tej ziemi kamienie i pozostały syf (0 zl, ale masę ciężkiej i żmudnej pracy), nastepnie to zagrabiliśmy (równieź 0 zl., ale mase pracy), następnie posialiśmy trawę - 7 worków a' 5kg. x ~70zl. - 500zl. nasiona, robocizna - praca własna, koszt 0 zl., następnie została ta ziemia znów lekko zagrabiona - znów koszt 0zl. (nie mam ani walca, żeby to walcować, ani nie podlewaliśmy - czekamy na deszcz, więc to tyle kosztów). I nie licze kosztów pracy własnej wg. stawki godzinowej, bo prace wykonywane były w czasie i tak wolnym od pracy zarobkowej, więc nic nie straciliśmy (bo w tym czasie i tak byśmy nie zarobili). Czyli podsumowując: nasz trawnik kosztował nas na razie ~1135zł. Aha, ma on pow. 1400m2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy robl może ktoś z Was trawnik etapami?

Ja niestety tak robię.

Nie jestem w stanie zrobić całego trawnika od razu, bo:

1. wkopanie drenów do studni błębinowej

2. wywiezienie resztek gliny

3 wywiezienie gruzu i pozostałości po tynkowaniu

4. kopanie szamba za rok

i inne

 

a chcę już powoli porządkować teren

Wysiałem ostatnio trawę na pow. około 350m2

Pozostanie jeszcze trochę

Nie wiem czy robię słusznie

 

Mobby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdzia to wyjatkowo tanio trafiłas bo mnie ziemia kosztowała ok 180 pln za wywrotke, ze nie wspomne o koparko spycharce która to rozgarneła.

Teraz tylko brona talezowa , pług i na wiosne coś tam jeszcze chyba brona i glebogryzarka ( circa 150 za sztuke) i juz bede miał równo i gotowe do sadzenia trawy, choc podejrzewam ze jak zwykle wczesniej wykiełkuja chwasty. Na szczeście bedzie już na tyle równo ze zwykła kosiarka wjedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 7 months później...

Chciałbym doprowadzić teren w okół domu do przyzwoitości.

 

Dostałem ofertę na założenie trawnika - wszystkie prace: wyrównanie, glebogryzarka, sianie itd. 500 zł/ar + koszt nasion trawy.

Dokładnie to wychodzi 7ar * 500 + 500 zł za koparkę do większych prac ziemnych = 4000 zł.

Czy to dużo czy mało?

 

Co powinno wchodzić w zakres takich prac - efektem ma być gotowy trawnik.

Acha, okolice Krakowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym doprowadzić teren w okół domu do przyzwoitości.

 

Dostałem ofertę na założenie trawnika - wszystkie prace: wyrównanie, glebogryzarka, sianie itd. 500 zł/ar + koszt nasion trawy.

Dokładnie to wychodzi 7ar * 500 + 500 zł za koparkę do większych prac ziemnych = 4000 zł.

Czy to dużo czy mało?

 

Co powinno wchodzić w zakres takich prac - efektem ma być gotowy trawnik.

Acha, okolice Krakowa.

Trochę własnej organizacji i pracy, bo chyba w okolicy ktoś ma traktor z pługiem i bronami, a napewno koparka też się znajdzie i oczywiście grabki. I okaże się, że wydasz 400 a nie 4000zł :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram przedmówcę

trawnik zakładałam w kwietniu ok.800m2 (w temacie ogrodniczym jestem kompletnym amatorem):

- traktor z pługiem, potem glebogryzarka - ok. 4 godz. - 300 zł

- grabienie nierówności (2-3 godz?) - 150 zł

- 5 (5kg) worków trawy - 186,0 zł

 

potem już własnymi siłami:

- sianie trawy (2 godz)

- wałowanie (wał pożyczony) (4 godz)

- grabienie (ok. 1,5 godz)

i podlewanie, podlewanie

 

efekt: trawa wyrosła (bo niby czemu miała nie wyrosnąć) a 2 tyg. temu popełniliśmy pierwsze koszenie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram przedmówcę

trawnik zakładałam w kwietniu ok.800m2 (w temacie ogrodniczym jestem kompletnym amatorem):

- traktor z pługiem, potem glebogryzarka - ok. 4 godz. - 300 zł

- grabienie nierówności (2-3 godz?) - 150 zł

- 5 (5kg) worków trawy - 186,0 zł

 

potem już własnymi siłami:

- sianie trawy (2 godz)

- wałowanie (wał pożyczony) (4 godz)

- grabienie (ok. 1,5 godz)

i podlewanie, podlewanie

 

efekt: trawa wyrosła (bo niby czemu miała nie wyrosnąć) a 2 tyg. temu popełniliśmy pierwsze koszenie :p

 

Samemu zawsze jest taniej...

kotlet schabowy w domu jest tańszy niż w resteuracji a zrobienie naleśnika to pewnie ze 30 gr kosztuje a nie tyle co w barze...;)

ale poważnie - 500zł za 100 m kw to dobra cena - w Wawie taka usługa jak trawnik z siewu kosztuje od 800 do 1200 za ar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...