Projekt SALSA pracownia KRAJOBRAZY

[burifanek]

Żebym ja miał blisko na budowę tak jak Wy....

Szkoda,że tak nie jest

Ale codziennie oglądam sobie na fotkach. Norola,Tobie się nie dziwię,też pewnie bym się chciał nacieszyć nowymi oknami.Was też widzę tak cieszy wszystko co z budową związane? Oczywiście oprócz nerwów,zmęczenia i topniejącej kasy

 

 

To podobnie jak u Mnie tylko zdjęcia pozostały a norola wietrzy jej to dobrze

[burifanek]

no topniejąca kasa naprawdę boli...

 

 

tysia623 a ile jeszcze stopnieje

[norola]

Żebym ja miał blisko na budowę tak jak Wy....

Szkoda,że tak nie jest

Ale codziennie oglądam sobie na fotkach. Norola,Tobie się nie dziwię,też pewnie bym się chciał nacieszyć nowymi oknami.Was też widzę tak cieszy wszystko co z budową związane? Oczywiście oprócz nerwów,zmęczenia i topniejącej kasy

 

 

To podobnie jak u Mnie tylko zdjęcia pozostały a norola wietrzy jej to dobrze

 

wietrze wietrze-hehe

[shira3]

My też jedynie wietrzymy Elektryk miał zacząć w poniedziałek...tamten Pogonić go?

[norola]

My też jedynie wietrzymy Elektryk miał zacząć w poniedziałek...tamten Pogonić go?

 

pewnie,że pogonić

[shira3]

mam pytanie - ile m2 tynkow wewnętrzxnych wam wyszło i czy powiększaliście budynek lub podnosiliście ściankę kolankową?

[norola]

mam pytanie - ile m2 tynkow wewnętrzxnych wam wyszło i czy powiększaliście budynek lub podnosiliście ściankę kolankową?

 

shira3 tak ładnie pyta a nikt nie odpowiada,ja gdybym była już po tynakch to bym ci powiedziała-a tak nie mam zielonego pojęcia widzisz shira3 wszyscy śpią

[shira3]

mam pytanie - ile m2 tynkow wewnętrzxnych wam wyszło i czy powiększaliście budynek lub podnosiliście ściankę kolankową?

 

shira3 tak ładnie pyta a nikt nie odpowiada,ja gdybym była już po tynakch to bym ci powiedziała-a tak nie mam zielonego pojęcia widzisz shira3 wszyscy śpią

Snem zimowym Help!!! Gdzie jest Igma?

[annaoj20008]

Zaglądam na forum, ale po tym całym zamieszaniu z burifankiem i igmą jest mi jakoś dziwnie smutno.

Igma zawsze służyła nieocenionymi radami i nikogo nie zostawiła bez pomocy.

Jeszcze bardziej odczujecie jej zniknięcie, jak będziecie bliżej wykończeniówki. Zróbcie coś aby wróciła na forum Salsy. Może burifanek coś wymyśli. Szczerze mówiąc czytałam parokrotnie posty igmy i burifanka dotyczące umiejscowienia zlewu w kuchni i jak dla mnie igma nie chciała podważyć niczyjego wzrostu i niedomytych garów. Ja bym potraktowała to pół żartem pół serio. Natomiast wypowiedź o dziecku i drucie kolczastym, jest conajmniej nie smaczna i trafia w bardzo czuły kobiecy i matczyny punkt.

W końcu napisałam co o tym myślę.Zapewne posypią się teraz gromy, ale cóż celem forum nie jest wzajemne obrażanie tylko wymiana doświadczeń i pomoc. No chyba, że mysli ktoś inaczej.

 

@shira, u mnie policzono 418 metrów tynków. Osobiście nie sprawdzałam.

Salsa dłuższa o 1 metr.

[burifanek]

Zaglądam na forum, ale po tym całym zamieszaniu z burifankiem i igmą jest mi jakoś dziwnie smutno.

Igma zawsze służyła nieocenionymi radami i nikogo nie zostawiła bez pomocy.

Jeszcze bardziej odczujecie jej zniknięcie, jak będziecie bliżej wykończeniówki. Zróbcie coś aby wróciła na forum Salsy. Może burifanek coś wymyśli. Szczerze mówiąc czytałam parokrotnie posty igmy i burifanka dotyczące umiejscowienia zlewu w kuchni i jak dla mnie igma nie chciała podważyć niczyjego wzrostu i niedomytych garów. Ja bym potraktowała to pół żartem pół serio. Natomiast wypowiedź o dziecku i drucie kolczastym, jest conajmniej nie smaczna i trafia w bardzo czuły kobiecy i matczyny punkt.

W końcu napisałam co o tym myślę.Zapewne posypią się teraz gromy, ale cóż celem forum nie jest wzajemne obrażanie tylko wymiana doświadczeń i pomoc. No chyba, że mysli ktoś inaczej.

 

@shira, u mnie policzono 418 metrów tynków. Osobiście nie sprawdzałam.

Salsa dłuższa o 1 metr.

 

 

 

 

Nie chce Mi się ciągle przytaczać postów igmy! wystarczy je poczytać kto zaczął tą konwersację myślałam że temat jest zakończony.Pisałam wcześniej po co tu każdy jest żeby wymieniać się poradami a jeżeli wiem coś z doświadczenia więc służę radą lecz jeżeli ktoś nie chce przyjąć tego do wiadomości bo wszystko wie najlepiej i zawsze ma swoje niepodważone zdanie to trudno nikogo na siłę tutaj do niczego się nie przymusza,każdy robi według siebie,według swoich możliowści finansowych ale jeżeli ktoś pyta to się odpisuje a nie krytykuje.Wspominałam wcześniej że co można to można ale bez przesady.Więc dlaczego ja mam posty igmy traktować jak żart? w Moim kierunku to nie bardzo rozumiem.Ona może żartować a ja nie? nie wiem czy o to Ci chodziło w wypowiedzi annaoj20008 ?

[igma]

Szczerze mówiąc czytałam parokrotnie posty igmy i burifanka dotyczące umiejscowienia zlewu w kuchni i jak dla mnie igma nie chciała podważyć niczyjego wzrostu i niedomytych garów.

 

do burifanek: annaoj20008 napisała wyraźnie, że czytała nasze posty co przytaczam powyżej, bo zdaje się nie zauważyłaś i nie uważa bym Ciebie obraziła.

Żadnego ze swoich postów nie kierowałam do Ciebie co jest widoczne, chociażby dlatego, że nie cytowałam żadnej Twojej wypowiedzi. Nigdzie nie napisałam, że masz niedomyte naczynia Nie uważam też nikogo za gorszego jeśli ma 1 metr czy 1,5 m wzrostu! To Ty powinnaś jeszcze raz poczytać moje posty, bo do tej pory ich nie zrozumiałaś tylko wzięłaś do siebie. Nie jesteś pępkiem świata - ONE NIE BYŁY KIEROWANE DO CIEBIE. I tyle w tym temacie.

 

Do annaoj20008 : Staram się nie wdawać w dyskusję z burifanek, bo to nie ma sensu.

Pomogę chętnie - na pytania odpowiem w moich komentarzach.

[norola]

Zaglądam na forum, ale po tym całym zamieszaniu z burifankiem i igmą jest mi jakoś dziwnie smutno.

Igma zawsze służyła nieocenionymi radami i nikogo nie zostawiła bez pomocy.

Jeszcze bardziej odczujecie jej zniknięcie, jak będziecie bliżej wykończeniówki. Zróbcie coś aby wróciła na forum Salsy. Może burifanek coś wymyśli. Szczerze mówiąc czytałam parokrotnie posty igmy i burifanka dotyczące umiejscowienia zlewu w kuchni i jak dla mnie igma nie chciała podważyć niczyjego wzrostu i niedomytych garów. Ja bym potraktowała to pół żartem pół serio. Natomiast wypowiedź o dziecku i drucie kolczastym, jest conajmniej nie smaczna i trafia w bardzo czuły kobiecy i matczyny punkt.

W końcu napisałam co o tym myślę.Zapewne posypią się teraz gromy, ale cóż celem forum nie jest wzajemne obrażanie tylko wymiana doświadczeń i pomoc. No chyba, że mysli ktoś inaczej.

 

@shira, u mnie policzono 418 metrów tynków. Osobiście nie sprawdzałam.

Salsa dłuższa o 1 metr.

 

jeśli mówimy już o dokładności to wypowiedź o drucie kolczastym nie jest wypowiedzią burifanka.

Nie możecie takich spraw załatwiać na pw,tylko spowrotem rozgrzebywać tą sprawę.To jest ich sprawa i już a my moze zacznijmy pisać o salsie,a nie oceniać jedni drugich. Wina nie leży po jednej stronie

[annaoj20008]

Niestety nie udało się zażegnać konfliktu, a szkoda. Naprawdę wystarczyło by trochę dobrej woli wszystkich.

Emocje nie opadły, a miałam nadzieję...

Przerzucanie winy i szukanie kto co napisał, a czego nie nie ma sensu i do pogodzenia nie doprowadzi. Szkoooda

 

 

Dzisiaj założyli rynny na naszym domku. Wygląda coraz lepiej. W środku jest juz tylko 80% wilgotności

Jak zaczną się gładzie, to pewnie wzrośnie.

[norola]

Niestety nie udało się zażegnać konfliktu, a szkoda. Naprawdę wystarczyło by trochę dobrej woli wszystkich.

Emocje nie opadły, a miałam nadzieję...

Przerzucanie winy i szukanie kto co napisał, a czego nie nie ma sensu i do pogodzenia nie doprowadzi. Szkoooda

 

 

Dzisiaj założyli rynny na naszym domku. Wygląda coraz lepiej. W środku jest juz tylko 80% wilgotności

Jak zaczną się gładzie, to pewnie wzrośnie.

 

nic już nie rozumiem-przecież sama do tego wróciłaś i wyznaczyłaś burifanka jako osobę winną,a ja spokojnie piszę,żeby wreszcie dać spokój.

A tu piszesz zupełnie odwrotnie do tego co ja napisałam. A do pogodzenia na pewno nie doprowadzisz jak będziesz wskazywała winnego..Sprawa dziewczyn koniec kropka

[annaoj20008]

Często tak w życiu bywa, że ten kto chce dobrze dostaje w łeb.

Wycofuję się z prób pogodzenia dziewczyn, bo zaraz się okaże, że też coś nie tak napisałam i będę kolejną winną.

 

U nas leje, hula wiatr, więc jeszcze bardziej cieszę się, że nasza Salsa ma rynny, a wszystkim czytającym życzę spokojnej nocy .

[norola]

Często tak w życiu bywa, że ten kto chce dobrze dostaje w łeb.

Wycofuję się z prób pogodzenia dziewczyn, bo zaraz się okaże, że też coś nie tak napisałam i będę kolejną winną.

 

U nas leje, hula wiatr, więc jeszcze bardziej cieszę się, że nasza Salsa ma rynny, a wszystkim czytającym życzę spokojnej nocy .

 

ja poprostu chcę uświadomić,że pogodzenie igmy i burifanka nie będzie możliwe,gdy będą podziały.Gdy inni będą za jedną lub drugą-to tylko pogłębi konflikt.

 

Zacznijmy proszę pisać wyłącznie o salsie.

U nas też hula wiatr,narazie nic się nie dzieje w naszym domku.

[KUZMA]

witam

chcialam spytac o balkony, jak sie je zabezpiecza , czym, czy daje sie jakas blache , styropian dodatkowa wylewke , jesli ktos ma prosze o zdjecia

 

U Nas tez leje , niestety

[burifanek]

witam

chcialam spytac o balkony, jak sie je zabezpiecza , czym, czy daje sie jakas blache , styropian dodatkowa wylewke , jesli ktos ma prosze o zdjecia

 

U Nas tez leje , niestety

 

 

 

 

http://img24.imageshack.us/img24/2357/z5498266x.jpghttp://img24.imageshack.us/img24/z5498266x.jpg/1/w640.png

[KUZMA]

dziekuje burifanek

[burifanek]

dziekuje burifanek

 

 

 

Nie ma za co

 

 

Szkoda że już mamy wylane balkony bo jest coś takiego jak łączniki balkonowe dzięki nim między innymi nie tworzą się mostki termiczne a balkon wylewany razem ze stropem to potężny mostek termiczny i dlatego trzeba go dobrze ocieplić i zaizolować znalazłam na forum Mu już chyba nie skorzystamy ale może ktoś kto zaczął budowę to może wykorzystać

tutaj link

 

http://www.halfen.pl/t/91_7062.html