BG 30.08.2007 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 U mnie nie ma wysokich wód gruntowych, wiec jest sucho. A domek podpiwniczam, zeby mieć miejsce na kotłownię, pralnię itd. dla powiększenia powierzchni. Jeszcze nie wiem ile sobie policzą za wodę, kanalizację, gaz, prąd ale dobrze wiedzieć ile Tobie powiedzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 30.08.2007 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 U mnie nie ma wysokich wód gruntowych, wiec jest sucho. A domek podpiwniczam, zeby mieć miejsce na kotłownię, pralnię itd. dla powiększenia powierzchni. Jeszcze nie wiem ile sobie policzą za wodę, kanalizację, gaz, prąd ale dobrze wiedzieć ile Tobie powiedzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 30.08.2007 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Gazu to u nas nie ma i nic nie mówią że ma być, narazie nie ma też kanalizacji ale ma być w przyszłym roku i podłączenie ma kosztować ok 2700, Wykopaliśmy szambo za 3200, (jako że chcemy się jeszcze w tym roku wprowadzić) Przyłącze wodne kosztowało chyba 1200 zł i było już na działce. Matko, ile w tej chałupce jest tynkowania , najgorsza łazienka na dole, małe to to, nawet zamachu wziąć się nie da. Jak możesz to powiększ sobie ją odrobinkę bo jakoś na mnie klaustrofobicznie działa , ale jak da sie jaśniutką glazurę i duże, białe okno to może jakoś będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 30.08.2007 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 W łazience na dole dawałaś okno takie jak w projekcie, czy większe? W sobotę wylewają strop więc jeszcze mam czas żeby zmienić wielkość okna. Muszę się spotkać z wykonawcami instalacji, bo nie mam pojęcia ile potrzeba jeszcze funduszy na wykończenie domku. Oczywiście bez szaleństw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 31.08.2007 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Okno jest takiej wysokości jak w kuchni tylko ciut węższe. Powiększyłam je bo nie zamierzam wstawiać prysznica tylko pralkę. Prysznic byłby maleńki. Ogrzewanie będzie standardowe, na węgiel i drewno. Po budowie zostało tyle drewna że zima z głowy Dlatego pokój, który był zaraz przy wejściu stał się kotłownią i ma zmniejszone okno, no i wejście jest z wiatrołapu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 31.08.2007 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Zazdroszcze Ci troszeczkę, że się wprowadzisz już w tym roku. Ja trzymam kciuki za pogodę, żeby przed zimą zrobić dach. Też wprowadziłam trochę zmian w projekcie. Po pierwsze piwnica, powiększone okno w salonie, przebudowa komina, kominek bedzie na ścianie między kuchnią a salonem, schody w domu żelbetowe. Na poddaszu zmieniłam ułozenie korytarza. Będzie prosty, bez tego skrętu. Łazienka będzie kwadratowa bez ścięcia na drzwi. No i lukarny w dachu zamiast okien włazowych. Ale na razie nie moge sobie wyobrazić jak w rzeczywistosci domek bedzie wyglądał, czy bedzie bardzo malutki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 31.08.2007 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 u mnie też korytarz na górze też miał być prosty, ale jakoś orzekliśmy, że będzie za wąsko, od ostatniego schodka do drzwi wejściowych będzie mało miejsca (a nie chciałam powiększać korytarza kosztem łazienki) i zostało z tym zakrętem. Powiem, że jest ładnie, właśnie ciut inaczej a jak będzie się korzystać z tych pomieszczeń to napiszę jak się przekonam Schody też mam lane, i były ciut zmienione, kilka pierwszych i ostatnich stopni jest prostych, tylko 4 są zabiegowe (2+2) i jak narazie wygodnie się po nich lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 31.08.2007 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Dzięki, zobaczę jak ten korytarz będzie wyglądał. Na rysunkach wszystko sie fajnie zmienia, ale nie widać jak w rzeczywistości to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 31.08.2007 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Ja planuję zrobić jeden pokoj za tym skrętem korytarza. Nie wiem czy to dobry pomysł. Boje się, że te dwa pokoje będą strasznie malutkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 31.08.2007 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 jeśli zrobisz jeden to będzie taki jak salon, bo ta ściana górna stoi na dolnej, u mnie są 2 i nie są aż tak malutkie, mają po 9 metrów licząc od wysokości 1,80. No ale zależy co dla kogo jest małe... my z mężem mieszkaliśmy w bloku w pokoju o wymiarach 2,5X2,5, czyli całe 5 m2... i wszystko sie tam zmieściło.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 01.09.2007 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Strop nad piwnicą wylany, pogoda się udała. Teraz tydzień przerwy, góra dwa. Mam nadzieję, że ekipa nie zawiedzie. Hmm, nie zwróciłam uwagi na to, że te ściany się pokrywają. Na szczęście ścianki działowe będą stawiane później, jak będzie widać wielkość pokoju. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 01.09.2007 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 a wiesz... tak sobie myślę od wczoraj.. jak będziesz otwierać i myć okno w lukarnie nad schodami. Ja do swojego połaciowego to nie dosięgnę, mąż z wielką biedą tak. Dojdzie jeszcze kilka cm wylewki ale i tak nie wiem, czy będę w stanie otworzyć okno, a maleńka nie jestem . Zostaje automatyka do okna ale to koło tysiąca złotych, a teraz są ważniejsze wydatki. U mnie na dole jest już komplet tynków na ścianach, zaczyna to to przypominać dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 01.09.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Lukarna będzie w pokoju i łazience. Nad oknem połaciowym na klatce schodowej się zastanawiam, czy jest konieczne. Nie wiem czy bez niego nie bedzie za ciemno. Podpowiedz mi, czy montować to okno ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 01.09.2007 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 na razie to za wiele Ci nie powiem, nie ma drzwi, okien i jest jasno. Ale ja uwielbiam okna połaciowe więc doradziłabym zamontowanie go choćby ze względów estetycznych Ja nie lubię przeszklonych drzwi, zechcę wstawić pełne w pokojach więc na korytarzu i schodach bez okna z pewnością byłoby ciemno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 02.09.2007 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 Pisałaś o zlikwidowanym słupku w salonie. Nie mogę się dopatrzeć gdzie on jest? Pomyśle nad zwiększeniem wnęki na prysznic na dole kosztem pokoju, chociaż o 10, 20 cm oraz nad wstawieniem większego okna w łazience na dole. Może mój wykonawca coś podpowie. To czekanie, aż strop zwiąże mnie wykończy. Najlepiej jak już mogliby stawiać ściany. Cierpliwość chyba nie jest moją mocną stroną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 02.09.2007 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 słupek jest na przedłużeniu ściany od łazienki i kuchni, taka maleńka ścianka nośna. Ale u mnie majster sam ją wyrzucił chociaż architekt nie wydał zgody. Wyrzucił, znaczy zbudował, ale "sobie a muzom" jakby się o niego dobrze oprzeć to sie rypnie Służy do tego, żeby na nim oprzeć belki ale u nas jest jedna długa i ten słupek stał się zbędny. Jak już sobie wszyscy fachmani i urzędasy pójdą to będzie można go rozebrać. Na razie został ładnie podmurowany i otynkowany więc raczej nie stwarza zagrożenia. A, no i u nas nie będzie tego łuku nad wejściem... Podoba mi się, ale majster powiedział, że konstrukcyjnie to za słaby by był, i za parę lat mógłby na łeb runąć a ze styropianu to ja go nie chcę Odnośnie tego wiązania- nasz majster mówił że te betony z gruchy są teraz tak dobre, że wystarczy jak beton 2-3 dni postoi, i u nas chyba tak było po stropie Terriva. U Ciebie lany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 02.09.2007 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 U mnie beton z gruchy wylany, a stropu teriva nie robiliśmy. Wykonawca powiedział, że wychodzi drożej. Deskowali strop, zrobili zbrojenie na całości i na to wylewaliśmy beton z gruchy. Podobno po niecałym tygodniu można już robić. Niestety ekipa ma też inne budowy i boję się, że wcześnie nie wrócą. Hmm, a ten słupek jak na mój gust to ściana nośna i raczej nie można tego tak likwidować. Co do łuku nad wejściem, to wykonawcy też nie mają ochoty go robić. Trochę się uparłam i obiecali, że zrobią murowany z cegły. Chętnie pokazałabym Ci parę fotek, ale do tego trzeba jakiś albumik założyć np. na onecie i wklejać adres internetowy. Jak znajdę więcej czasu to coś z tym zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sienna 02.09.2007 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 słupek jest nośny ale miały opierać się na nim 2 belki, a u mnie majster zrobił jedną długą opierającą sie na ścianach zewnętrznych i słupek stał się zbędny. Mówisz że będziesz mieć więcej czasu... zazdroszczę ja nie pracuję, zajmuję się tylko wychowaniem 2-letniego Jędrka no i jestem na pełnym etacie kucharki Wyżywić kilku mężczyzn dziennie to nie taka szybka sprawa. Ostatnio w sklepie sprzedawca powiedział, że słyszał że każda kobieta to kaleka.... zawsze ma o jedną parę rąk za mało u mnie się sprawdza. Ale na meila możemy się wymienić zdjęciami, tyle potrafię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 03.09.2007 04:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Wychowywanie dziecka i praca w domu też jest ciężka. A co do tego sprzedawcy , to zmień sklep. Moze w innym bedzie ktoś inteligentniejszy. I nie bądź taka krytyczna w stosunku do siebie. Budowa się kiedyś skończy, a mały też podrośnie i znajdziesz pracę . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BG 03.09.2007 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Sienna zdjęcia wysyłaj na e-mail: [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.