braza 14.12.2012 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2012 A dzisiaj rano kuchnia otrzymała ostateczny sznyt - szkło zabezpieczające na ścianach! Część zlewozmywakowa I część robocza Z ogólnej perspektywy to kuchnia wygląda ... ładnie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.12.2012 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Usiadłam i myślałam … U niektórych czynności te skutkują czasami bardzo głupimi efektami … Nie stwierdzę obiektywnie, czy efekt mojego siedzenia i myślenia jest głupi czy mniej głupi, bo nie potrafię, ale stwierdziłam, że zrobię post porównawczy – tak gwoli przypomnienia i jednocześnie podsumowania tych 3 lat mieszkania na odludziu i walki o stworzenie z czyjegoś domu własnego . No to luuuu panienki: Salon 3 lata temu i w tak zwanym międzyczasie: Ten sam salon a jakby nie ten sam teraz, grudzień 2012:yes: Pragnę zauważyć, że ubraliśmy już choinkę ... Nie mogliśmy się doczekać Kolejne porównania w następnych postach, nadal zadziwia mnie możliwość wrzucenia tylko 5 zdjęć!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.12.2012 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 Upiekłam paszteciki z ciasta francuskiego z kapustą i grzybami i .... powinnam sprzątnąć trochę na górze ... powinnam .... Chyba mi się jednak nie uda, komputer tak wymownie na mnie patrzył .... Postów porównawczych ciąg dalszy ... chociaż nie wiem, czy komuś to potrzebne ... nie zaglądałam jeszcze do komentarzy ... Kuchnia 2009 i tzw. "międzyczas": Marzyłam o kuchni z prawdziwego zdarzenia, wygodnej i ładnej i moje marzenie się spełniło:rolleyes: Zmiana w kuchni jest diametralna, nawet ja to widzę! Co prawda twierdzenie, że wszelkie prace kuchenne wykonuję teraz ze śpiewem na ustach byłoby zbyt przesadzone a wręcz powiedziałabym nieprawdziwe, jednak przyznaję, robię to wszystko bez uruchamiania kanalików jadowych Ciąg dalszy nastąpi, chociaż nie wiem kiedy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2013 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Porównań ciąg dalszy, w końcu nie tylko kuchnia i salon zmieniły swój image ... Poddasze przeszło chyba największą metamorfozę. Nic dziwnego, właściwie to nic mi się w nim nie podobało;) Poniżej pokój nie wiadomo do czego tak naprawdę służący, przez nas pieszczotliwie zwany "trumną" z powodu wąskiej, długiej dziury usytuowanej pomiędzy ścianką kolankową a ścianą oddzielającą schody. Owa "trumna" połączona z tym pokojem ..... ... dała początek azylu Córci: cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2013 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Ciąg dalszy. Z tego ..... ... z tego .... ... powstało to: W reporterskim skrócie tak to mniej więcej było z poddaszem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2013 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Oberwało się też schodom ale nie mogło być inaczej, nie lubiłam ich za całokształt po prostu, nawet zmiany kolorów nie pomagały Taki widok bardziej mi odpowiada że nie wspomnę już o przyjemności pokonywania ich nawet kilka razy dziennie Aktualnie chyba koniec porównań. Remont w tej najgorszej odsłonie właściwie zakończony, teraz mogę już powiedzieć, że jestem u siebie. Żeby jednak nie było za fajnie .... Czeka nas walka z łazienkami i wiatrołapem, nawet taras mi wyje ... Jest szansa, że się uda .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2013 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 A skoro już się dorwałam do komputera (Szanowny i Córcia mają dzień dobroci dla mnie) to .... "Trzy pory roku w Brazoczysku" Wiosna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2013 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Lato Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.03.2013 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Jesień O czwartej porze roku nie będzie nic, jestem śmiertelnie obrażona na zimę!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.04.2013 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2013 Zostałam obsobaczona jak pies, skopana, jak ogródek na wiosnę i to za co??? A za brak zdjęć!!!! No wiecie co, żeby zaraz tak agresywnie .... Okey, przyznaję, te kopy to sama zaproponowałam .... Dom się ociepla! Potrzebował tego jak kania dżdżu: w kuchennych szufladach wędlina spokojnie 3 dni wytrzymywała I tak oto dwa oblicza tej samej ściany szczytowej: Przez chwil parę miałam nawet dom rasy dalmatyńczyk Mój ulubiony p. Andrzej, zwany przez nas pieszczotliwie "Panem Demolką" poszedł ostro i dom już osiatkowany i oklejony czeka na tynk, a tynk na przypływ gotówki Umawiamy się, że nikt nie zwraca uwagi na remontowo-budowlany bajzel!!!! Pragnę zwrócić za to uwagę na leżaki - era t(a)rasowa rozpoczęta!!!! Za jakiś tydzień (oby) demolujemy (no okey, Pan Demolka demoluje) wiatrołap!! Jestem cholernie ciekawa, co z tego wyjdzie ...??? Czy ktoś pamięta, jak wygląda podwórko przed domem?? Pewnie nikt .... Ano, nierówno wygląda, bardzo nierówno!! Mniej więcej tak: Powinnam jednak użyć czasu przeszłego ... Od dzisiaj wygląda już nieco inaczej ... Na zdjęciu tego nie widać, ale cały teren przed domem, do fundamentów po gniocie garażowym był straszliwie nierówny! Przejechanie tam kosiarką wymagało iście herkulesowej siły a ponieważ to ja zazwyczaj koszę a Herkulesem nie jestem ... musiało się tak stać Dobra, koniec budowlanych nudów, idę sobie zapalić a gdy już się napalę i wrócę będzie ogrodowo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.04.2013 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2013 3 lata z rzędu przekopywałam ogród (zwany nie wiedzieć dlaczego "warzywnym"; nie wiedzieć dlaczego, bo warzyw w nim niewiele ) podwójnie: raz na jesieni, jak tradycja nakazuje, drugi raz wiosną (tradycja nic o drugim razie nie mówi). Wszystko dlatego, że za diabła nie wiedziałam, jak ten mój ogród ma wyglądać; ciągle miał jakieś wady, nawet dość poważne!! W tym roku w końcu chyba zbliżyłam się do swojego ideału ... Chyba, bo nie wiem jeszcze, jak to bedzie wyglądało, gdy wszystko co tam wsadziłam zakwitnie:yes: Jednakowoż kształt rabat raczej pozostanie - oto co mi wyszło: Osobiście też (no kretynka koncertowa!!!!!) wykopałam tę oto rabatę naprzeciwko okien salonu i sypialni Ciekawa jestem ogromnie, czy pinia nabyta niedawno drogą kupna dorośnie do jakiś bardziej zauważalnych rozmiarów ...??? Gdsyby ktoś miał problem, to jest mała zielona plamka u góry rabaty Tuż obok znajduje się rabata "cebulowa", parę dni temu zakwitł pierwszy tulipan - na marginesie dodam, że nie pamiętałam o tym, że taki rodzaj tulipanów tam wsadzałam Ponieważ (późno, bo późno, ale lepiej późno niż wcale) uświadomiłam sobie, jaką kretynką jestem przekopując osobiście, własnymi rencamy wszystko, co jest do przekopania zawołałam do pomocy człowieka do wszystkiego i kolejna rabata, przed drzwiami tarasowymi "rodziła się" już bez mojego czynnego udziału, przynajmniej w tym najgorszym momencie. A powstała (ta rabata) tylko z jednego powodu: żeby było gdzie posadzić jakiś krzew lub nieduże drzewko, na którym można by zawiesić lampki choinkowe:yes: Tak wygląda patrzac z drzwi tarasowych Jak widać na powyższych zdjęciach, są tam między innymi: trzmielina oskrzydlona, berberys (Yetusiowy), rokitnik (albo coś w tym stylu) nie ma tylko niczego, na czym dałoby się powiesić lampki .... Myślę jednak, że to jest jeszcze do nadrobienia:) I tak przy okazji chwalenia się rabatką przechodzę do najważniejszego punktu programu, dla którego wszystkie te posty są dzisiaj pisane .... do Tyriona Ale to za chwilę .... idę sobie kawę zrobić ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.04.2013 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2013 Tyrion .... Dla własnej wygody napiszę krótko, co i jak: - pojawił się u nas 23 lutego b.r. z hodowli Owczarków Niemieckich. do której linka dostałam od naszej forumowej Gagatki. Forumowa Gagatka mieszka na drugim końcu Polski, hodowla mieści się jakieś 20 km ode mnie - to taki humorystyczny akcent, ja o tej hodowli nie miałam pojęcia:) Imię nasze cudo otrzymało oczywiście na cześć serialowe karła z "Gry o Tron" - owa postać jest uwielbiana przez całą rodzinę! Rośnie ten ONek w oczach, coraz więcej pyskuje ale i też coraz więcej umie (najlepiej mu wychodzi przeszkadzanie mi we wszystkich pracach)!! Czas na sesję zdjęciową: I koniec - 5 zdjęć i ani piksela więcej!!!! Mamuniu, ale się zmęczyłam!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.05.2013 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 W dziennikach budowy moda na ogrody nastała. Jak wszyscy to wszyscy, Braza też swój ogród ma. Słów krytyki nie przyjmuję do wiadomości, dopiero od niedawna nabrałam prawdziwej chęci do prac ogrodowych więc bez psioczenia proszę Ciekawe, czy będą z tego czereśnie? Wbrew pozorom, to wcale nie jest takie oczywiste ... cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.05.2013 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 ciąg dalszy Świeżo puszczający się modrzew i prześwitujące przez jego gałęzie poranne słońce ... bezcenny widok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.05.2013 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2013 Tyrion prawie z ostatniej chwili:D Przez najbliższe kilkanaście minut znowu mój dziennik znowu będzie na pierwszej stronie:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.05.2013 07:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 Gdyby nie zakładki za cholerę bym swojego dziennika nie znalazła. Coby formalności stało się zadość a i na przyszłość ślad jakiś pozostał po mojej tegorocznej radosnej twórczości ogrodowej wrzucam ponownie trochę zdjęć natury ... W domu nic się nie dzieje, wiatrołap musi poczekać na lepsze (gotówkowo) czasy to co mi pozostało?? Moja duma tawuła szara - duma, bo udało mi się jej nie zniszczyć Dopiero zaczęła kwitnąć, przez najbliższe dwa-trzy tygodnie będzie cieszyć oczy ... Nie mam pojęcia co to za odmiana berberysa, ale jest wspaniały!!! Z wdzięczności za uratowanie z ciasnego pnia, w którym ktoś go radośnie umieścił, od ubiegłego roku kwitnie - kolejny powód do dumy (w samouwielbienie wpadnę jak nic) Tyle zostało z ogromnego okazu w ubiegłym roku. Albo przemarzł albo mu nie pasuje miejsce - perukowiec czerwony - moje samouwielbienie sięgnęło dna .. Nabytek tegoroczny - perukowiec goldencośtam i ta sama odmiana ubiegłoroczna - też się zmniejszył, cholera ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.05.2013 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 ... no to lu dalej .... Nie mam pojęcia co to, ale wygląda fajnie więc zostanie Ubiegłoroczny orlik pięknie się rozrósł i jest bliski rozkwitnięcia. Tegorocznego nie pokażę, bo pypeć mały jest Ubiegłoroczna tawułka też zakwitnie (na to wygląda), kupiona w tym roku ma gdzieś, ledwo ją widać - okey, dam jej czas Żółta azalia zakwitła - nie mam pojęcia co to za odmiana - za to kwitnąca w ub.r. razem z nią koralowa - ni hu hu ... psia krew, dlaczego??? Rododendron też się szykuje .... matko, czym ja się chwalę???? Jamlesik to ma rododendrony!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.05.2013 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 No nieźle mi się ta natura rozrosła, kolejny post .... Parzydło jak co roku niezawodne Agdusiowy buk idzie w górę i ma się dobrze A zeżarty przez gnidę Tyriona rozwiąz ... odbił!!! Leszczyny czerwona i zielona wspólgraja ze sobą jak zgrany duecik Wierzba rośnie w górę i dobrze, bo ja lubię gdy widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.05.2013 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2013 ................A pod modrzewiem trwa walka o przetrwanie ... Wczoraj dosadziłam liliowce, zdjęcie z lekka nieaktualne ... Chciałam na tym zakończyc .... po zastanowieniu jednak doszłam do wniosku, że to móglby być wieeelkiii błąd ..... No to kontynuuję .... Lanister rośnie Stosunki międzygatunkowe .... i moje własne, prywatne terminatory Moja próżność została aktualnie zaspokojona, dziennik przez chwil parę będzie ponownie na pierwszej stronie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.06.2013 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Wydarzenie roku: księżniczka Brazylia (dla niewtajemniczonych, nasza ukochana klaczka) coraz bliżej domu ... juz tylko 20km dzieli nas od niej! 20 km to nie 100 - w pół godziny się dojedzie, a jaka radość!!! Świetnie się zasymilowała, czuje się dobrze, chociaż trochę kuleje - w lipcu rentgen trzeba robić. A oto i ona z nowymi towarzyszami i towarzyszkami (dla ułatwienia i jasności: druga z lewej, ta najpiekniejsza:D !! Sama ona z przeszczęśliwą a jakże Córcią!! Miejsce fajne, chociaż z koszmarnym dojazdem. Pastwiska, spokój, opiekunowie wyglądają na kompetentnych i lubiących to co robią!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.