Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dzień doberek doborowemu towarzystwu :)))

 

kawke przyniesłam...

 

http://www.seart.pl/ptaki/zdjecia/kawka.jpg

 

aaa to nie ta kawka...

ptaszyszko jakieś mi się zaplątało...

 

http://bernenska.neostrada.pl/images/chorwacja/wieden_cafe.JPG

 

noo chyba zaspana jestem czy cuś...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2421544
Udostępnij na innych stronach

No to zagadka!!!

 

Ossssooo chodzi??

 

Cytata: jak najbardziej autentyczna !!!

 

"Przełozenie Sprawy Urodzonego Jana Henryka Fryderyka de Brüncken Porucznika w Woysku Pruskim Pozwanego i Powoda Przeciwko Urodzoney Juliannie z Roppow Urodz: Fryderyka Alexandra de Brüncken Konsyliarza i Kapitana Woyskowego Małżonce, iako Matce i Opiekunce swych Dzieci z Urodzonym Henrykiem Benedyktem a Brüncken spłodzonych, w assystencyi Męża czyniący Powodowey i Pozwaney."

 

Kto zgadnie dostanie nagrodę - wirtualnego batonika :D

 

Przemyślałam sprawę:

Julianna była żoną kapitana Fryderyka Aleksandra, który na skutek ran odniesionych na wojnie został bezpłodny. W związku z tym w jego obecności i za jego zgodą(chyba, bo w innym wypadku mógłby protestować, a to nie sprzyja płodzeniu dzieci) dzieci z rzeczoną Julianną płodził Henryk Benedykt (zapewne bliski krewny męża - może brat?). Tymczasem porucznik Jan Henryk (brat ww.?), najwyraźniej przekonany, iż są to jego dzieci pozwał Juliannę do sądu. Ona nie była mu dłużna i też go pozwała (nie wiadomo, o co).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2421555
Udostępnij na innych stronach

No to zagadka!!!

 

Ossssooo chodzi??

 

Cytata: jak najbardziej autentyczna !!!

 

"Przełozenie Sprawy Urodzonego Jana Henryka Fryderyka de Brüncken Porucznika w Woysku Pruskim Pozwanego i Powoda Przeciwko Urodzoney Juliannie z Roppow Urodz: Fryderyka Alexandra de Brüncken Konsyliarza i Kapitana Woyskowego Małżonce, iako Matce i Opiekunce swych Dzieci z Urodzonym Henrykiem Benedyktem a Brüncken spłodzonych, w assystencyi Męża czyniący Powodowey i Pozwaney."

 

Kto zgadnie dostanie nagrodę - wirtualnego batonika :D

 

 

Ja myślę, że sprawa prosta:

Julianna była żoną Henryka Benedykta a Brüncken, któren to zmarł zostawiwszy wdowę z dziećmi,

która to wdowa wyszła za mąż za Fryderyka Alexandra de Brüncken

i w jego asyście zostają pozwanymi i powodami w sprawie przeciwko Janowi Henrykowi Fryderykowi de Brüncken

i która to sprawa zostaje z jakiegoś powodu przełożona... :))

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2421609
Udostępnij na innych stronach

Tym razem nasze nie oznacza Forumowe tylko Brazowe, ale to też nie oznacza, że Jamlesik na ten przykład nie będzie mógł tych własnościowych Brazowych 2 nóg (obojętnie z której strony patrzeć) wypróbować. Do czasu, kiedy Jamlesik będzie mógł te dwie nogi (z której bądź strony patrzeć) wypróbować pewnie będą już całe cztery nogi, głowa i zad + grzbiet właśnościowe Brazowe, czyli ... wszystko jasne :D

 

Anoleiz dzięki za kawki :D

 

Idę jakieś pieniądze bez sensu (czyli na artykułu służące do pożarcia) wydać, a później wrócę i pogadamy :D

 

Kuchni nie skończyłam, dzisiaj mam nadzieję to zrobić :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2421689
Udostępnij na innych stronach

No z tymi powodami i pozwanymi, żonami i dziećmi to ja nic nie rozumiem. :roll:

Cześć, Brazunia. :D

Cześć wszyscy! :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2421764
Udostępnij na innych stronach

Żona jedna, facetów trzech, dzieci ilość bliżej nieznana... Wszyscy się w swojej wzajemnej obecności rozmnażali na potęgę z tą jedną żoną i teraz się kłócą o dzieci. Gdyby wtedy były testy DNA, to mieliby łatwiej, a tak to im zostało tylko podobieństwo dzieci do rodziców oceniać.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2422600
Udostępnij na innych stronach

Ja tam z abardzo ni wnikałam w te żony, mężów i dzieci, bo mię zaczęło strasznie dużo ich robić :-?

 

Hej, gdzie się wszyscy podziali??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2422883
Udostępnij na innych stronach

Hejka Króliczku, rozmowy nie było!! Pan nie dzwonił, a i ja narazie wyrywna nie jestem!! Znalazłam parę propozycji i chcę je sobie "oblukać" :D Jak Pan zadzwoni, to będę rozmawiać zgodnie z sugestiami :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/292/#findComment-2422904
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...