Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Moose]

Właśnie... dawno fotków nie było a by się coś obejrzało...

I o zwierzyńcu nie zapomnij...

[DPS]

Ale u mnie to nie jest wizja trawnika - to rzeczywistość.

O ile wiem, u Agduś także.

[Agduś]

Dobrze wiesz. To nie wizja, ale opis rzeczywistości wynikającej z mojej filozofii ogrodu.

 

Wczoraj grabiłam kwietnik za domem, cięłam niepotrzebne gałęzie (wiem - za późno, ale jakoś muszą to przeżyć), dzisiaj kontynuowałam grabienie i zaczęłam przekopywanie grządek. Jutro ma być paskudnie, więc idę na strych. Taras zabezpieczyliśmy, więc króliki hasały beztrosko po ogrodzie.

[TAR]

Jutro ma być paskudnie, więc idę na strych.

 

wyjasnij zwiazek

[Agduś]

Jak to? Proste jak budowa cepa = pogoda paskudna ma być, więc nie planuję dalszych aktyności w ogrodzie tylko wiosenne porządki na strychu (zanim strych nam spadnie na głowy przytłoczony nadmiarem przydasiów). Kubeł na śmieci mamy pusty (wywieźli w czwartek), więc mogę szaleć. Tym razem mam zamiar zrobić to w obecności Andrzeja, co może nieco sprawy skomplikować (to jego przydasie). Do tej pory wywalałam wory śmieci ze strychu, kiedy nie widział, co traci.

[TAR]

aaa, nie powiazalam, nie mam strychu na przydasie, bo tam wentylacja wisi. ale to dobrze wszystkie takie uplynniane sa na biezaco:D

[braza]

Gagatka, ale ściana została, będzie wykorzystana do wyższych celów. Zniknęła wątpliwej urody konstrukcja stalowo-drewniana, leszczynę całą widzę!

 

Wieje, leje (ktoś tu o deszczu wspominał .... ? No to u mnie jest) i w związku z tym siedzę w domu, ubrana jest w strój nocny i jak narazie nie mam ochoty tego zmieniać

[Gosiek33]

deszcz pada... idę na strych

[DPS]

Wieje i NIE LEJE.

Daj trochę tego deszczu, bo ten cholerny wiatr do reszty nam ziemię wysuszy.

[braza]

Duchowo odkąd wstałam wysyłam go do Ciebie bo u mnie wystarczająco napadało w nocy, ale on (ten deszcz) psińco z mojego uduchowienia sobie robi!!!

 

A tak mnie naszło i znalazłam u wujka Googla gdzie teraz Szanowny jest

 

To ta zielona linia ... Chyba ma ciepło i sucho ...

Qrna jak piździ!!!! Ciekawe, czy sosna, która od Ksawerego resztka sił opierała się o towarzyszkę teraz odpuści i zatarasuje mi drogę, czy jednak się utrzyma??

[Moose]

U mnie tyż piździ jak we kieleckiem i żabami rzuca... błeee... chyba odgruzuję górę

[DPS]

Wszystkie żaby do mnie proszę!!!

 

U mnie oczywiście wciąż tylko piździ.

Z tego wszystkiego odgruzowałam pokój gościnny, bo przez zimę niepostrzeżenie przekształcił się w skład rzeczy wszelakich.

Jeszcze pokój na strychu został, ale to chyba na inny dzień sobie zostawię, nie chce mi się, poza tym tam zimno, niepalone.

Jak Sołtys mi tam napali w jakiś wredny pogodowo dzień, to pójdę i odgruzuję.

[braza]

Nie wiem co z tego wyjdzie z telefonu pisze. Prund mi jakas cholera zaiwanila :@

[Moose]

Depsia, wysyłam żaby do Ciebie z przyjemnością, zmokłam już wystarczająco

Napaliłam sobie w kominku, chyba se grzańca zrobię, bo zimno:yes:

Braza co miał oznaczać ten znaczek???

[Gagata]

Też miałam przerwę prądową.. a odkąd pozmieniali slupy i część puścili pod ziemią - rzadko się to zdarza...

 

No wizja trawnika (ja) = filozofia trawnika (Agduś) = rzeczywistość trawnika (DPSia) co wychodzi na jedno .

Krótko mówiąc - u mnie też jest taki trawnik, czy raczej obejście albo podwórko czy jak tam zwał. Generalnie to to jest porośnięte trawą

[DPS]

I nie wymaga zużywania dużych ilości paliwa w kosiarce.

[EZS]

Braza, prąd oddali?

Szanowny ma fajnie, bo ciepło. Pewnie aż za bardzo. Ale ruchliwa ta jego trasa, jak autostrada jakaś!

 

U mnie dziś bylo wszystko- deszcz, wichura, chmury, śnieg, słońce....

[braza]

Osica to był znaczek wk...a:)

 

Pozdrowienia od Szanownego dla wszystkich!

 

Śniegu nie miałam, za to wiało jak cholera! A później słoneczko wyszło! Ciekawe, czy do jutra siądzie ten wiatr czy nie? Dzisiaj miałam dzień domowy, ale też i pogoda mnie nie nastrajała na spacerki!

 

Ewa, jak zobaczyłam ile tam statków jest .... matko!!!!!!

[Moose]

Jutro ma być tak jak dziś...

[wu]

u mnie lało, sypał grad, czarne chmury były, słońce i błękitne niebo pier...ca szło dostać