Komentarze do Brazowego Uroczyska

[TAR]

alez to nie jest nic nowego u nas na wsi i koty i psy mnoza sie jak kroliki, ludzka swiadomosc jak w sredniowieczu:sick:

[Gosiek33]

ale zlot

 

 

 

kocie piękne i to właśnie w parce ech

[Agduś]

Nie "ech" tylko brać!

 

Nie tylko na wsi taka mentalność. Koleżanka właśnie szuka domów dla kotków swojej siostry, które się urodziły. Kolejny miot...

[braza]

No właśnie najbardziej wkurzające jest to durne podejście, że niby jak to sterylizować/kastrować???? A później problem i wołanie "ratunku"!!!

 

Noooo, zlocik był miodzio, szkoda że tak krótko!!!!!

[Mmelisa]

Jaaaa ale extra !

mogli mocniej przygazowac wtedy by sie zlecieli ludziki:D

 

a nie dalo sie jakos tak kluczyki buchnac i schowac? posiedzieli by troszke dluzej

 

Koteczki tez pikne... kocham zwierzaczki..ale nie moge miec..a koteczkow tym bardziej.... (ze wzgl na mlodsza corke )

 

Braza pozdrawiam

[Gosiek33]

Agduś alergia nie pozwala.... i dwa kociożerne yorki

[Agduś]

Alergia - rozumiem, natomiast yorki? Moje koleżanka miała yorka, a później przyplątała jej się kotka - fakt, że dorosła. Kotka szybko wytłumaczyła psu, kto teraz rządzi...

[wu]

Agduś ja bym wzięła ale właśnie mi się przyplątało małe ciapate i niańczę teraz:rolleyes:

[Gosiek33]

Moje yorki są bardzo zajadłe i padłyby z emocji i wścieklizny, że obcy w ich rewirze, krzywdy by kotu najmniejszej nie zrobiły, raczej dostałyby po mordzie

[Arnika]

Ale pewnie jazgotu było by co nie miara...

[Gosiek33]

jazgot, jazgotem ale serduszko by nie wytrzymało

[Agduś]

Taaaa.... Wyjazd zaplanowany na niedzielę, noclegi zarezerwowane, bilet na prom kupiony, a tu coraz więcej przeszkód (wliczając koty). Jeżeli tałatajstwo zostanie do końca wakacji, czyli do naszego powrotu, to już zostanie na zawsze, bo kto weźmie duże koty? A wtedy albo mnie małżonek z domu wywali razem z kotami, albo się sam wyprowadzi w przypływie dobroci...

[braza]

Siamanko Kochane Ludziska!! Nazapierdzielałam się jak dinks, robię rabatę z trawnika pod modrzewiem. Na szczęście już tak durna nie jestem i do oddarniania zaprzęgłam sąsiada, i tak jednak ledwo zipię. Aktualnie przesadziłam wrzosy w inne miejsce - 2-3 metry dalej i utknęłam, bo nie wiem skąd wziąć tyle roślin????

[wu]

oj Brazula skąd to prosta odpowiedź pewnie trudniej odpowiedzieć za co

[DPS]

Najlepiej od sąsiadki, z podziału.

[braza]

Sąsiadka niewiele ma tego, co ja bym chciała!

 

Wusia, no masz rację, cholera jasna!!!!!!

[braza]

No i pies z kulawą nogą nie zajrzał, ja rozumiem, że wakacje ale bez przesady proszę

 

 

Co to jest?????

 

 

Na pewno ja to posadziłam, nic mi nie wiadomo, żeby ktos przyszedł i za mnie to zrobił, ale za cholerę nie pamiętam co to????

[Gosiek33]

piękny, cudny ja sadziłam, u Ciebie rośnie i cudnie kwitnie

 

 

to anemon

[Gosiek33]

albo pełnik, albo zawilec - tak czy siak cudny jaskrowaty

[braza]

Dzięki Gosiek!!! Cudny jest faktycznie! Muszę poczytac, jak o niego dbać!!!!