Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Poszłam sprawdzić w dzienniku, bo coś mnie tknęło - som foty! :D

 

Mnie się ten nowy kolor dużo bardziej podoba, jest jaśniejszy i cieplejszy. :D

I duża dziura między salonem i kuchnią też mi się bardzo podoba, przynajmniej nie trzeba się przeciskać i powietrze lepiej krąży. :wink:

Jednym słowem - gratuluję, tak trzymać! :D

 

No i dobrze, że ciepło masz, to podstawa w takiej porze roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś wkleiła wdzienniku ale tak długo sie otwiera ze nie mogłam zobaczyc, cały transfer mi zeżre. Braza dawaj miniaturki, mniej litość dla nas :roll: :wink:

 

Już zmniejszyłam zdjęcia, do 320 :o Veruńcia, ja nienawidzę miniaturek!!!! :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tęsknię za Wami jak diabli zawsze, gdy nie mogę poczytać, co też tu wypisujecie!! Uroczysko walczy, ale cosik słabiutko. Na serduchu ciężko, wątpliwości 100 000 do których jeszcze los księżniczki dołącza - wiecznie jest pokopana albo pogryziona. Mam ochotę z powrotem wywieźć ją do K-gu :-? Samochpdu nie ma i kto wie kiedy będzie, jestem na łasce albo komunikacji za przeproszeniem publicznej, albo sąsiada. Doopaaaaa!!!

Ogólnie nastrój wisielczy, to co będę i Wam humor psuła...

 

Witaj Braza...mam bardzo podobnie.

Na szczęście dziś po południu samochód odpalił i nareszcie sąsiad nie musi mnie do pracy odwozić. Na komunikację publiczną nie mogę liczyć, bo do mojej wsi tylko PKP dojeżdża. Ostatnio zmienili rozkład jazdy i ni jak mi nie pasuje. Na szczęście pociąg młodej do szkoły oszczędzili i bez zmian zostawili. Niestety w piątek musi 3 godziny czekać, bo lekcje później zaczyna a od 7 do 12 pociągi mają przerwę.

U mnie nie dość, że pogoda jak u wszystkich czyli ziąb, wiatr, śnieg deszcz to jeszcze wczoraj od 16 do 1 w nocy bez prądu ( jak ja sie cieszyłam, że nie zabiłam męża kiedy nie zgodził się na turbinkę do kominka). No i ciepełko bez przeszkód hulało w przewodach rozprowadzających ciepło.

Dziś prąd mamy w kratkę raz jest raz nie.

Braza głowa do gory... pomyśl, że nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej a po burzy wyjdzie słońce i jeszcze jaśniej zaświeci.

Tak jest i Ty dobrze o tym wiesz.

A zapomniałam jeszcze dodać, że nie wiem jak wytrzymam do maja z moją spanikowaną z powodu matury z matmy Młodą.

pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Demolkę popieram. Zresztą planowałyśmy ją już latem, ale myślałam, że Ci się odwidziała.

Przemalowanie też popieram. Jaśniej i bardziej optymistycznie. Ino jeżeli będziesz zmianiała kolory ścian w zależności od nastroju lub pory roku, to za parę lat metraż zmniejszy Ci się radykalnie :wink:

 

U nas pogoda wyglądała przez okno gorzej niż w naturze. Sypało głównie poziomo, biało się zrobiło, drzewka poprzyginane do ziemi. Na szczęście nie było bardzo zimno. Wystarczająco zimno, żeby śnieg został, ale nie tak bardzo, żeby się telepać po wyjściu.

Małgo się rozchorowało i cierpiało, że na śnieg wyjść nie może. Na moje ucho to zapalenie krtani, ale do wizyty u lekarza jeszcze nie dojrzałam - zobaczymy, jak będzie jutro.

Dzień nauczyciela, a ja działaczka w dwóch placówkach oświatowych zostałam uziemiona! Wyskoczyłam rano po kwiatki i do przedszkola, zostawiając całą trójkę w domu. Potem odwiozłam Wero do szkoły, bo sierota źle popatrzyła w rozkład i dopiero na przystanku zauważyła, że busa nie ma. Autem jechałam! Sama trzymałam kierownicę!

Na jutro i pojutrze załatwiłam Madzi transport w obie strony - jak dobrze mieć sąsiada i nie tylko.

 

A wszystkim nauczycielkom i nauczycielom składam życzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś Ty, Agduś, my nie śpimy! :lol:

 

U nas bez śniegu, ale późnojesiennie - leje, wieje i zimno jak jasny gwint.

A my do miasta musimy jechać. :evil:

Nie ma to-tamto, zakładam zimową kurtkę grubą. 8)

 

Maylandzia, dziura jest między salonem a kuchnią, takie większe przejście wywaliła. :wink:

 

No to ja lecę jeszcze do siebie i chyba pojedziemy do tego miasta... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszłyśmy dzisiaj z córcią rano z domu, żeby do autobusu szkolnego dojść i ... czubka własnego nosa nie widziałam, tak ciemno!!! Jako tako zaczyna się rozjaśniać koło 7. Powiedzcie mi, co za debil każe dzieciom popigalać o 6.20 do autobusu????!!!! Karla zaczęła przebąkiwać o powrocie do cywilizacji .... i nawet nie mam serca Jej przekonywać, że będzie lepiej ... i tak jest cholernie dzielna!!

 

Edziu ... buziaki...

 

P.S. Dziura jest pomiędzy kuchnią i salonem, Depsia dobrze prawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...