tola 19.10.2009 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Witanko Jamles, coś mi te trunki dziwnie znajome są, to aby nie z moich zapasów podciągnięte? co? Braza, jak wróci Twój Wilk Morski to będziesz miała "taki gorąc" w domu, że okna nie uszczelniać, a otwierać będziesz I pieca kaflowego nie tykaj mi, bo będę krzyczeć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 19.10.2009 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Ale historia... Podczytuję sobie tak z doskoku, ale mam na bieżąco informacje od pewnych informatorów - stałych bywalców. A tu dzisiaj widzę, że decyzja podjęta! GRATULUJĘ! I nie chodzi tu o to jaka ona jest. Ważne, że jest a to znaczy, że jest słuszna. Bo najgorsze z czym się żyje to dylematy...Znam to z autopsji... Działaj więc Braza, wsparcie to Ty masz, jakiego pozazdrościć! A tak na boczku....Zeljko - pisząc o nocnym wstawaniu, w jednym zdaniu powiedziałaś WSZYSTKO. Powiem tylko tyle, że musiałam makijaż poprawiać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.10.2009 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Luuudzieeeee!!!! Czy ja napisałam, że chcę tę kuchnię wywalić w ogóle i się jej pozbyć?????? Nie napisałam!!!! Chcę ją przenieść w inne miejsce, albo do budynku gospodarczego albo zrobić w przyszłości letnią kuchnię wolno stojącą. Qurde, czytajcie ze zrozumieniem!!!! Tak więc Depsiu kochana, z kafli i drzwiczek nici Gwoli sprostowania: to śmieszne wewnętrze ocieplenie jest wszędzie - w salonie, w sypialni obok i w kuchni .... tyle, że g....o daje Buziaki! Lecę rachunki płacić, grzejników szukać i patrzeć, jak mi się ściany stawiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.10.2009 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Luuudzieeeee!!!! Czy ja napisałam, że chcę tę kuchnię wywalić w ogóle i się jej pozbyć?????? Nie napisałam!!!! Chcę ją przenieść w inne miejsce, albo do budynku gospodarczego albo zrobić w przyszłości letnią kuchnię wolno stojącą. Qurde, czytajcie ze zrozumieniem!!!! Tak więc Depsiu kochana, z kafli i drzwiczek nici Nie drzyj się, bo wpierdol będzie. Brazuniu kochana, Ty przemyśl sprawę, może ta kuchnia jednak Ci niepotrzebna? Ja już ją kocham! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.10.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 To na razie pozostaje Ci miłość platoniczna ... chyba, że wqu... mnie już na maksa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 19.10.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Zaprzyjaźniony inż budowlany zawsze mi powtarzał przy okazji moich kolejnych remontach starych domów - najwięcej ciepła ucieka przez nieszczelna okna i przez nieocieplony dach. I to powinny być priorytety przy ocieplaniu domu. Przez dach to oczywiste (tak jak człowiek przeziębia się przez głowę - gołą ) - ciepło naturą rzeczy idzie do góry i tam spiernicza... (jak ma którędy). Prze okna to tez logiczne i tłumaczyć nie trzeba (że spiernicza dziurami, jeśli są a tymi samymi dziurami zimno wpiernicza się dla odmiany do domu). Pozdrowienia z zimnej wioski... to CIEPLEJ to miało być od jutra... ale słońce to się przebija momentami przez chmurki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 19.10.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Braza walcz dzielna kobieto.Ja jak zwykle hmmm... praktycznie i tanio jak uszczelnic okna.Potrzebne te uszczelki z gąbki do przyklejania. To ładujemy od wewnatrz w okna. Potem potrzebna nam do szczęścia bibuła biała taką z labu z której robi sie sączki. Kroimy ją w paski, smarujemy klejem do tapet i zaklejamy wszelkie szpary. Tez to przerabialiśmy mielismy tzw. okna kasetonowe. W jednym z okien mozna było reke na zewnarz wystawić przez szparę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.10.2009 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Rany, Jagna jak mi umknął Twój wpis, to nie wiem Witaj Dzielna Kobieto w moich progach i zapraszam częściej ... częściej!!!!! Melduję, że okna od zewnętrznej strony uszczelnione, chociaż jeszcze nie wszystkie. Od wewnątrz to nie wiem, czy ja w ogóle rozkręcę Żeby to jeszcze była poniemiecka robota ... ale to komunistyczne gnioty są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.10.2009 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Jak nie rozkręcisz, to oklej od wewnątrz nawet zwykłą taśmą klejącą papierową na szczelinach, taka taśma za grosze jest dostępna w kazdym sklepie budowlanym. I w ogóle - najlepiej w sklepie budowlanym pana z obsługi zapytać - jaki produkt poleca do uszczelnienia francowatych okien... Już on na pewno coś wynajdzie i wymyśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.10.2009 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Jakoś dam radę, albo je w cholerę powybijam i wtedy będę musiała wstawić nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 19.10.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Jakoś dam radę, albo je w cholerę powybijam i wtedy będę musiała wstawić nowe wybij, wybij, wybij, jeszcze jedno ...... wybij !!!!!!!! radykalne kroki mnie się podobają PS. za nowe nie płacę, długi w KK mam pewnie do spłacenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.10.2009 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 To się gadzina zabezpieczył A długów w KK to Ty do emerytury nie spłacisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.10.2009 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Pożegnam się ślicznie, chociaż dygać nie będę ... może na dzień dobry Miłych snów wszystkim życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.10.2009 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 dobry wieczór a może gadziny (to o oknach) od środka silikonem zalepić i będzie po kłopocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 19.10.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 Dasz radę braza - tego jestem pewna. Miejsce przecudne, odpłaci Ci kiedyś - już niedługo wdzięcznością za Twój upór i determinację. Za chwilę listopad, coś poradzicie na ten ziąb, a potem już będzie tylko lepiej. Nie dziwię się, że postanowiłaś zostać, też tak bym zrobiła. W podobnej sytuacji - co prawda tylko miesiąc - sypiałam w kombinezonie, bo w domku było niewiele więcej niż na dworze. Nie było wyjścia. Kiedy uporacie się z domem, potem niezależnie od pory roku nie będziesz sama - mam takiego czuja- będziesz miała gości przez cały rok. Piszesz, że boisz się gazu. Może można go umieścić tak daleko, żebyś nie widziała, zabudować, zakamuflować, i niech sobie gdzieś tam będzie....Teraz te ogromne butle - widziałam, mogą być w całości umieszczone pod ziemią. Nad wystaje tylko taki ładny kapelusz. Bo jestem przekonana, że najbardziej boli patrzenie na tego potwora umieszczonego gdzieś niedaleko i bardzo na widoku. Ale jest ich oraz więcej i co zrobisz jak za 2- 3 lata, sąsiad zafunduje sobie coś, co dziś Cię tak bardzo przeraża. Trzymam kciuki żeby póki co było ciepło, według mnie następny atak zimy będzie dopiero w lutym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.10.2009 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Ale jest ich oraz więcej i co zrobisz jak za 2- 3 lata, sąsiad zafunduje sobie coś, co dziś Cię tak bardzo przeraża. Sąsiadami Brazy są sarenki, dziki, jelenie, zające i różna inna gadzina mniejszego kalibru. Raczej butli sobie nie zafundują tak szybkol. Acz niewykluczone, że pod wpływem sąsiedztwa ucywilizują się w końcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.10.2009 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Hiiiiii, wyobraziłam sobie te sarenki i zajączki kicające z butlami gazowymi na plecach, hiiiii... Dzień doberek! Jak dzisiaj zdrówko i nastrój? U nas zimno jak w psiarni, ale za to pięknie i słonecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.10.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Ahaaaaa, teraz wiem gdzie to slonce sie podzialo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 20.10.2009 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Byli już dwaj tacy, co z księżycem próbowali... ...ale że DPSia słonko buchnęła to się nie spodziewałem... ...a kto gwiznął ciepełko - przyznać się tu szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2009 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Nic nie gwizdnęłam, u mnie zimno i ponuro, tak więc jestem niewnna!! Dzień dobry! An.i, witam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.