Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czeeeść.

Baby nie widzę, ale od wczorajszego wieczora nic na forumie nie otwiera mi się normalnie, tylko otworzy się i jest jakby zablokowane, żaden przycisk nie działa, muszę odświeżać i wtedy jest dobrze.

No cholera mnie strzeli przez to ciągłe odświeżanie! :x

mam tak samo :evil: :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766515
Udostępnij na innych stronach

mnie by się przydał taki kachlok na swieta :roll:

zawsze brakuje mi miejsca na kuchence gazowej :evil:

 

wychowana jestem na piecu (nie kaflowym co prawda) ale to byla bajka

tu nastawiasz , tu przesuwasz , tu odstawiasz ....

caly czas cos sie dzialo na płycie

i wszystko caly czas ciepłe

mikrofalówka niepotrzebna była

 

a te placki z ciasta na kluski albo na makaron .......pieczone bezpośrednio na blasze ..echh ... :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766533
Udostępnij na innych stronach

 

a te placki z ciasta na kluski albo na makaron .......pieczone bezpośrednio na blasze ..echh ... :roll:

 

 

... pamiętam do dziś tzw. podpłomyki ... bo chyba tak się zwały .... kiedy moja Babcia na takiej kuchni piekła "placki" ... posypywała chyba solą ... i takie "burchle" się robiły .... i było to takie smaczne ....

 

 

... za co dzisiaj płacą "mieszczuchy" jak za zboże ...

 

PS. .... ale to nie ten smak .... bo nie z takiej kuchni ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766559
Udostępnij na innych stronach

Frosia, wszelki duch :o :o :D :D Ja tam tej kuchni nie lubię i tak, mówta co chceta :wink: Ale fakt - krokiety wyszły świetne :)

Twoja zasługa nie kuchni :wink: :lol:

 

Czy ja już mówiłam, że Cię normalnie kocham!!!!! :D

 

Gwoździku, ja wiem, że płacą, no ale nie lubię jej i już, no ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766564
Udostępnij na innych stronach

zimą zawsze odrabiałam lekcje na stole w kuchni przy piecu

było tak cudnie cieplutko :)

 

z rozpalaniem też nie miałam problemów

zresztą było to moim obowiązkiem domowym (braza , może przydzielisz corce nowe obowiazki? 8) : kuchnia i kominek :p :p :p )

najpierw rozpalalam normalnie gazeta i cienkimi drewienkami (nieraz musialam je sobie sama narabac :D )

potem rodzice kupili takie elektryczne ustrojstwo (zapalarka - wygladala jak plaska grzalka) i to juz byl luksio , bo wegiel potrzebowal duzo czasu zeby sie rozpalic ....

 

placki byly bossskie :D

mama nie cierpiala zapachu tej spalenizny i zlosliwie zaczela smarowac blachy jakims grafitem :evil:

ze niby ladne czarne byly :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766571
Udostępnij na innych stronach

:lol:

Frosia u mojej babci piec kaflowy przy kuchni jest na 2 strony (do pokoju). Biłyśmy się z siostrą o miejsce na całej ławce przy tym piecu żeby można bylo się położyć i plecki wygrzewać :lol:

I ja pod kuchnią rozpalałam ale nie codziennie. Generalnie to nam sie bawić ogniem nie pozwalali :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766577
Udostępnij na innych stronach

Twoja zasługa nie kuchni :wink: :lol:

 

mayland - z jednej strony masz rację .... ale z drugiej ..... to tak jakbyś powiedziała kierowcy malucha, że rozpędzenie się do 240 km/h to jego zasługa .... :wink: :lol:

 

... golonkę też można przygotowywać od A do Z w mikrofali ... :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766578
Udostępnij na innych stronach

Twoja zasługa nie kuchni :wink: :lol:

 

mayland - z jednej strony masz rację .... ale z drugiej ..... to tak jakbyś powiedziała kierowcy malucha, że rozpędzenie się do 240 km/h to jego zasługa .... :wink: :lol:

Uważaj.... jeszcze nadal Cię lubię... :wink:

... golonkę też można przygotowywać od A do Z w mikrofali ... :wink: :lol:

Można, i ... szczerze to ja różnicy nie czuję - mam straszliwie niewysublimowany smak... :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766595
Udostępnij na innych stronach

popatrz gwozdzik, slyszalam o podplomykach i zawsze myslalam , ze ich nie jadlam :roll: :o

z tymi pecherzami to byly z ciasta makaronowego

 

... prawdopodobnie coś mylę .... pamiętam do dziś ten słony smak, ......te powstajęce podczas smażenia "burchle" .... i Babcię, która przy mnie ciasto "lała" na blachę ....

 

... ale z czego to ciasto było to ja nie wiem ....

 

... przepraszam, jeśli coś pomyliłem ....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766596
Udostępnij na innych stronach

:lol:

Frosia u mojej babci piec kaflowy przy kuchni jest na 2 strony (do pokoju). Biłyśmy się z siostrą o miejsce na całej ławce przy tym piecu żeby można bylo się położyć i plecki wygrzewać :lol:

I ja pod kuchnią rozpalałam ale nie codziennie. Generalnie to nam sie bawić ogniem nie pozwalali :lol:

 

ech to byly czasy :roll: :D

babcia moja do dzisiaj ma kaflowy

w kuchni i w pokoju

ten drugi posiada tzw "dochówkę" , grzeje sie tam zawsze woda w garnku albo jakies jedzonko

mój dziadek był zdunem , robił ponoć najlepsze piece w okolicy

ludzie do dziś go chwalą , choć ten nie zyje już od 27 lat

 

kurcze ale do mam daleko :(

600km stąd czy z B. tak samo

 

braza ma do niej blisko 8) :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766599
Udostępnij na innych stronach

mayland - z jednej strony masz rację .... ale z drugiej ..... to tak jakbyś powiedziała kierowcy malucha, że rozpędzenie się do 240 km/h to jego zasługa .... :wink: :lol:

Uważaj.... jeszcze nadal Cię lubię... :wink:

 

... ale ja nie mam złych intencji .... podałem tylko przykład, świadczący na korzyść kuchni .... bo jestem za nią (za kuchnią znaczy)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766608
Udostępnij na innych stronach

popatrz gwozdzik, slyszalam o podplomykach i zawsze myslalam , ze ich nie jadlam :roll: :o

z tymi pecherzami to byly z ciasta makaronowego

 

... prawdopodobnie coś mylę .... pamiętam do dziś ten słony smak, ......te powstajęce podczas smażenia "burchle" .... i Babcię, która przy mnie ciasto "lała" na blachę ....

 

... ale z czego to ciasto było to ja nie wiem ....

 

... przepraszam, jeśli coś pomyliłem ....

 

może wcale się nie mylisz

ja znam tylko takie z wykradzionego mamie rozwalkowanego ciasta makaronowego

a kluski ? jeszcze surowe perfidnia rozplaszczalo sie na blaszce

pieklo z dwoch stron i to bylo to , co żaby lubia najbardziej :lol:

 

chyba kiedys bedac u depeesi namowie ja do szalenstwa 8) :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1097/#findComment-3766614
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...